Raportuj komentarz

To bardzo interesujące co p.Katarzyna napisała. Zastanawia mnie tylko fakt, dlaczego moje dziecko nie dostało ani złotówki dofinansowania z gminy Korczyna, które chodziło do innego przedszkola, nie w Korczynie i nie do "Tęczowej Krainy". Wychodzi jednak na to, że nie chodzi o same dzieci. Chodzi o pomoc finansową dla przedszkola a pieniądze są to nie małe i teraz wychodzi, że są równi i równiejsi w otrzymywaniu pomocy finansowej na mocy ustawy o której pani wspomniała. Byłoby dobrze aby Gmina wydała oficjalne oświadczenie, którym podmiotom (ohhhh przepraszam, dzieciom oczywiście) wójt (ohhh przepraszam Gmina oczywiście) pomagała a którym nie.

Obłuda, obłudę pogania.