Raportuj komentarz

nie wiem czy artykuł błędnie napisany bo nie chce mi sie wierzyc ze parking na samochod starosty rower i 2 skutery kosztowal 260k a drugie to to ze wazka ma racje wiem ze urzad to wazne miejsce dla pracujacych ale przecietny krosnianin jest pewnie tam raz na 300 lat a jakis waznych delegacji tez raczej tam nie ma zeby trzeba bylo wszystko na glanc robic drogi w niektorych czesciach miasta sa tragiczne to chyba wazniejsza inwestycja