Logo
Wydrukuj tę stronę

Pałac w Dukli, wrócił do rodziny Tarnowskich

  • autor: Ewa Bukowiecka
  • czwartek, 20, wrzesień 2012 17:44
  • wielkość czcionki - - + +

Zespół Pałacowo – Parkowy, gdzie mieści się Muzeum Historyczne – Pałac w Dukli, wrócił do rodziny Tarnowskich. Po wielu latach starań spadkobiercy Stanisława hrabiego Tarnowskiego odzyskali majątek.

REKLAMA


alt

Przypomnijmy.
Nieruchomość ta została  przejęta przez państwo na podstawie dekretu o reformie rolnej z 1944 r. Po gruntownym remoncie, w latach 60 w zabytkowym pałacu powstało Muzeum Historyczne. W 1999 r. organem prowadzącym dla jednostki stał się Powiat Krośnieński. W 2009 r. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ostateczną decyzją orzekł, iż Zespół Pałacowo – Parkowy nie podpada pod działanie dekretu PKWN. Stanowisko ministra podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie i wyrokiem z 30 grudnia 2011 r. oddalił skargę Starosty Krośnieńskiego, który odwołał się od nieprzychylnej dla powiatu decyzji ministra. Ostatnią szansą dla powiatu na zachowanie władania nieruchomością było złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Starosta jako reprezentant Skarbu Państwa skorzystał z tego prawa.

alt
Porozumienie podpisali wicestarosta Andrzej Guzik, etatowy członek Zarządu Powiatu Jan Pelczar i przedstawiciele rodziny Tarnowskich

18 września 2012 r. w dukielskim muzeum przedstawiciele zarządu powiatu, czwórka z siedmiorga rodzeństwa spadkobierców oraz dyrektor placówki podpisali umowę dzierżawy i porozumienie regulujące relacje między powiatem i muzeum a rodziną Tarnowskich. Umowę przeniesienia własności na rodzinę Tarnowskich podpisał starosta krośnieński Jan Juszczak, działający w imieniu Skarbu Państwa. Ustalono również, że powiat, muzeum i rodzina Tarnowskich rezygnują ze wzajemnych roszczeń. Przekazanie prawa własności do pałacu rodzinie Tarnowskich oznacza wycofanie skargi kasacyjnej.

- Starosta nie był zobligowany do podejmowania takiej decyzji. Mogliśmy nie wycofywać skargi kasacyjnej i czekać na rozwój wypadków. Stwierdziliśmy jednak, że lepszym rozwiązaniem dla powiatu i muzeum  będzie podjęcie próby porozumienia z rodziną Tarnowskich i ułożenia wzajemnych relacji w sposób, który zadawalałby obie strony – zaznaczył wicestarosta Andrzej Guzik.

alt

Zawarcie umowy dzierżawy wiąże się z dodatkowym obciążeniem finansowym dla budżetu powiatu. Przed podpisaniem umowy planowany koszt utrzymania muzeum w 2012 roku wynosił ponad 535 tys. zł. Obecnie dochodzą do tego znaczne wydatki z tytułu dzierżawy, ubezpieczenia nieruchomości oraz zapewnienia porządku na zajmowanym terenie.

- Podpisanie umów z rodziną Tarnowskich nie zamyka kwestii przyszłości Muzeum. Funkcjonowanie placówki w obiekcie nie należącym do powiatu jest dużym wyzwaniem skłaniającym samorząd do poszukiwania nowej formuły działania i rozwiązań organizacyjno - prawnych, które mogłyby być wprowadzane w życie już od 2013 roku- podkreśla Andrzej Guzik.

- Dzisiejsze porozumienie otwiera nowy rozdział. Kończy się coś, co zaczęło dokładnie 73 lata temu, kiedy nasz ojciec opuścił ojczyznę, aby walczyć na wojnie. Teraz, gdy nieruchomość wraca do nas,  czeka nas ciężka praca, aby postawić to wszystko na nogi – skomentował dzisiejsze wydarzenie Jan hrabia Tarnowski. Jednocześnie nie zamyka to dalszej możliwości działalności muzeum. Będzie tutaj dalej istnieć, mam nadzieję, że będzie rozkwitać. Jednocześnie nasza rodzina będzie mogła tutaj realizować plany, o których myślała przez ostatnie lata – przyznał.

Umowę dzierżawy zawarto na 3 lata za 1,5 rocznym okresem wypowiedzenia. Powiat będzie płacił czynsz już od września. W tym roku po 8 tys. zł miesięcznie, a w latach kolejnych, po 4 tys. zł.

Tak więc Muzeum nadal istnieje, pełni swoją dotychczasową misję, są realizowane zadania statutowe, a mieszkańcy Dukli, powiatu krośnieńskiego i goście z zagranicy mogą korzystać z tego wszystkiego co placówka proponuje.

Przeczytaj także: Jaka przyszłość czeka Muzeum w Dukli?
 

Ewa Bukowiecka

  • autor: Ewa Bukowiecka

Przeczytaj także

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021