Logo
Wydrukuj tę stronę

Borg dostał podkarpackie wędliny Polecamy

Borg dostał podkarpackie wędliny Fot. archiwum ECR

Możliwe, że specjalny zespół postara się ograniczyć negatywne skutki rozporządzenia Komisji Europejskiej związanego z metodami wędzalniczymi. Warunkiem ma być jednak inicjatywa ze strony polskiego rządu. Komisarz Borg otrzymał też w prezencie kosz podkarpackich wędlin.

REKLAMA


Na początku stycznia informowaliśmy o zagrożeniach ze strony Komisji Europejskiej dla tradycyjnych wędlin: Nowe unijne normy zagrażają podkarpackim wędlinom tradycyjnym.

W tej sprawie interpelacje i zapytania złożyli Europosłowie z naszego regionu (KE uderza w producentów wędlin. Europosłowie protestują). Ponadto europoseł z naszego okręgu, Tomasz Poręba (PiS) spotkał się z komisarzem UE ds. zdrowia i ochrony konsumentów Tonio Borgiem. KE gotowa jest przysłać do Polski specjalny zespół, który pomoże ograniczyć negatywne skutki rozporządzenia dotyczącego stosowania naturalnych metod wędzarniczych w naszym kraju

Tomasz Poręba (PiS) podczas rozmowy przekazał komisarzowi Borgowi informacje dotyczące negatywnych skutków rozporządzenia KE, które poprzez restrykcyjne zapisy może uniemożliwić produkcję wędlin metodą tradycyjną. - Podkreśliłem, że proponowane przez KE normy dotyczące poziomu substancji smolistych w wędlinach zakładające, że ma być ich nie więcej niż 2 mikrogramy na kg, są nie do spełnienia dla wielu producentów, chociażby w moim rodzimym regionie, na Podkarpaciu. Poinformowałem również, że konsekwencją tego rozporządzenia może być upadek dziesiątek firm i wielotysięczne zwolnienia w tej branży mięsnej - mówi europoseł Tomasz Poręba.

Europoseł dodaje, że podczas spotkania okazało się, że Polska mogła uzyskać korzystne zapisy dla polskich producentów, jednakże polski rząd w rozmowach z KE nie podniósł tej kwestii. Odstępstwa od restrykcyjnych zapisów rozporządzenia uzyskała Łotwa, której udało się uzyskać korzystniejsze zapisy dotyczące wędzenia szprotek.

Komisarz Borg zapewnił europosła Porębę, że Komisja Europejska jest  gotowa wysłać do Polski specjalny zespół techniczny, który wskaże sposoby dostosowania się do nowej dyrektywy bez konieczności zamykania zakładów i zwolnień pracowników. Warunkiem jest jednak inicjatywa polskiego rządu, która musi zwrócić się w tej sprawie do KE. Komisja zadeklarowała podjęcie wszelkich możliwych działań, których celem będzie ochrona polskich zakładów mięsnych. Polski rząd, szczególnie minister rolnictwa, powinien jak najszybciej rozmawiać w tej sprawie z KE. - Minister Kalemba powinien być już od dłuższego czasu w Brukseli i próbować naprawić popełniony przez rząd PO-PSL błąd a nie opowiadać, że celem tej regulacji jest ochrona zdrowia konsumentów - uważa Tomasz Poręba.

Na zakończenie spotkania poseł Tomasz Poręba przekazał komisarzowi Borgowi kosz podkarpackich wędlin z nadzieją, że uda się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli na dalsze stosowanie tradycyjnych metod w ich wytwarzaniu.

My jesteśmy ciekawi, czy takie smakowite prezenty nie zachęcą Borga (i innych urzędników KE) do dalszych, często szkodliwych, ingerencji w metody produkcji żywności?

ecr/pd

  • autor: ecr/pd
© KrosnoCity.pl 2008 - 2021