Raportuj komentarz

Z tego wynika jeden wniosek prezydent nie wie co jego urzędasy wyprawiają w UM.
Niestety rozmawiając z prezydentem / w sprawie pewnego chodnika / otrzymaliśmy solenną obietnicę, ze UM zrobi, jednak w innym wydziale uparty urzędas robił wszystko, by go nie zrobiono i tylko upór jednego człowieka sprawił, ze chodnik jest.
Tak dzieje się w wielu działach, a prezydent nawet nie zdaje sobie z tego sprawy jak "robią go w bambuko".
Takich "hanusków " jest dużo więcej i faktycznie w UM wiele spraw trudno jest załatwić, bez szukania dostępu- znajomości ..... niestety.