Raportuj komentarz

Nie wiem kto i kiedy wprowadził ten wizerunek polskiego kawalerzysty- idioty, który z braku lepszych pomysłów leci z szabelką na niemieckie czołgi - ars poetica filmowa. Żal tylko takich historyków, których wiedza bierze się z filmów, a nie ze studiów nad troszkę poważniejszą literaturą. Kawalerzyści mój Kolego Historyku, byli uznawani za tzw szybką piechotę, zapchajdziurę w krytycznych sytuacjach i gdyby inaczej potoczyły się losy wojny i nasi sojusznicy wywiązali się ze swych zobowiązań, mogliby pokazać inne oblicze mogąc wdzierać się w wyłomy w linii frontu, by robić zamieszanie na tyłach jednostek wroga.Szabelek używali co najwyżej w zasadzkach i walkach z krótkiego dystansu, gdy szybkość koni miała znaczenie. Tak poza tym, na naszym terenie Rosjanie wprowadzili do walki oddział kawalerii - niezbyt skutecznie. Zapraszam nawet na Wikipedię jako najbardziej dostępne źródło informacji w artykule - szarże polskiej kawalerii na niemieckie czołgi.