Logo
Wydrukuj tę stronę

Trwa kampania "Nie (przy)dzwoń za kierownicą". Dołącz do tych, którzy nie używają telefonu, gdy prowadzą auto

Już ponad miesiąc trwa ogólnopolska kampania społeczna "Nie (przy)dzwoń za kierownicą", znana również w Internecie jako #BezKomórki. Akcja zwraca uwagę na niebezpieczeństwa, jakie płyną z rozmowy przez telefon podczas jazdy samochodem i przypomina, że co czwarty wypadek drogowy jest skutkiem rozproszonej w ten sposób uwagi.

REKLAMA


Bohaterem kampanii jest Tobiasz, dla którego korzystanie z telefonu podczas jazdy samochodem kończy się tragicznie. Ten silny przekaz skierowany został do wszystkich kierowców, aby zwrócili uwagę na fakt, że rozmowa przez telefon w czasie jazdy rzeczywiście rozprasza uwagę i stanowi zagrożenie zarówno dla nich, jak i pozostałych użytkowników ruchu drogowego.

- Jestem przekonany, że kampania "Nie (przy)dzwoń za kierownicą" już przynosi i nadal będzie przynosiła wymierne efekty w postaci świadomości wśród kierowców, na temat niebezpieczeństwa związanego z korzystaniem z telefonu w czasie prowadzenia samochodu, a tym samym zmniejszenia liczby wypadków. Bo przecież na bezpieczeństwie, nas i naszych bliskich, najbardziej nam zależy. Skala tej akcji jest tak szeroka, że z pewnością dotrze do bardzo wielu osób, a tym samym przełoży się na prawidłowe zachowania w czasie jazdy - mówi insp. Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.




Kampania "Nie (przy)dzwoń za kierownicą" została wsparta akcją zawieszkową - na stacjach paliw LOTOS, każdy kierowca otrzymał zawieszkę z hasłem #BezKomórki, która ma przypominać o bezpiecznej jeździe bez telefonu przy uchu, czy w dłoni.

Ponadto, silnym kanałem dotarcia do społeczeństwa stał się profil akcji na Facebooku, na którym na bieżąco pojawiały się informacje, porady oraz informacje o konsekwencjach rozmów przez telefon w czasie jazdy. Internauci w mediach społecznościowych mogą również brać udział w konkursach, ogłaszanych przez organizatorów kampanii. Tym samym, po miesiącu trwania akcji, rozdanych zostało prawie 100 tys. zawieszek, a projekt zyskał ponad tysiąc fanów. W ramach działań, w wybranych lokalizacjach organizowane były również happeningi pod hasłem kampanii, a film edukacyjny z Tobiaszem wyświetlano we wszystkich placówkach Scanmed Multimedis w Polsce.

Akcja nagłośniona została przez telewizję, radia, prasę i portale internetowe, zarówno ogólnopolskie, jaki i regionalne.

- Naszym celem było, aby akcja dotarła do jak najszerszego grona kierowców, zwłaszcza tych zawodowych, którzy większość czasu pracy spędzają za kierownicą. I to się nam udało. Zasięg przekazu był bardzo duży, z czego my, jak i nasi partnerzy jesteśmy bardzo zadowoleni. Do odbiorców staraliśmy się dotrzeć poprzez tradycyjne media, jak również poprzez Instagram i Facebooka, który do tej pory zdobył ponad tysiąc polubień. Mamy wielką nadzieję, że w wyniku naszej kampanii ulegną poprawie statystyki, wykazujące zatrważający odsetek kierowców lekceważących skutki rozmowy przez telefon w czasie jazdy. Jeśli pod wpływem historii Tobiasza, choćby niewielka liczba osób zmieniła nawyki, a tym samym uchroniła się od wypadku, to dla nas sukces, bo stawką jest nasze wspólne bezpieczeństwo i życie - mówi Emil Żak, organizator akcji "Nie (przy)dzwoń za kierownicą" i przedstawiciel firmy Ecologic.io.
 
Długofalowym celem kampanii było zbudowanie świadomego zagrożeń społeczeństwa, które rozważnie korzysta z urządzeń mobilnych i dba o bezpieczeństwo nie tylko własne, ale i pozostałych uczestników ruchu drogowego.

Akcję #BezKomórki wsparła Komenda Główna Policji, Grupa LOTOS, CorpoFlota, LeasePlan, Liberty Ubezpieczenia oraz Scanmed Multimedis.

dgs/mc

  • autor: dgs/mc

Przeczytaj także

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021