Logo
Wydrukuj tę stronę

Inwestowanie środków z 500 plus - czy to dobry pomysł?

zdjęcie ilustracyjne zdjęcie ilustracyjne

Program 500 plus z pewnością stanowi jedną z najbardziej kontrowersyjnych reform, jakie zostały wprowadzone w Polsce na przestrzeni ostatnich lat. Chyba żaden inny pomysł nie wzbudził aż tak gorących dyskusji, niekiedy okraszonych naprawdę skrajnymi opiniami. Z jednej strona była mowa o "rozdawnictwie" i "braku odpowiedzialności ekonomicznej". Z drugiej strony podnoszono, że Polska nadal pozostaje jedynym z niewielu krajów Unii Europejskiej, które de facto nie prowadzą żadnej systemowej polityki prorodzinnej.

REKLAMA


Trudno powiedzieć, czy 500 plus przyniosło spodziewane efekty w postaci wzrostu demograficznego. Z pewnością jednak nie ziściły się najczarniejsze sny zwolenników ekonomii spod znaków Leszka Balcerowicza czy wręcz Janusza Korwina-Mikke. Okazuje się, że pieniądze z 500 plus generalnie wcale nie są wydawane na codzienną konsumpcję. Dostępne dane w sposób dość jednoznaczny dowodzą, że środki uzyskiwane z tytułu tego świadczenia coraz częściej są w sporej mierze przeznaczane przez rodziców na rzecz zabezpieczenia przyszłości ich dzieci.

500 plus jako zabezpieczenie przyszłości dziecka?

Opisane powyżej zjawisko wydaje się jak najbardziej racjonalne. W końcu przecież chyba nikt z nas nie decyduje się na posiadanie dziecka z powodu 500 złotych miesięcznie. Pieniądze te mogą służyć jako dodatek, wsparcie finansowe w kosztownym przecież procesie wychowywania młodego człowieka. Czasami jednak tak naprawdę dodatkowe 500 złotych w skali miesiąca nie jest nam potrzebne na zaspokojenie bieżących potrzeb dziecka. Można co prawda z tych środków finansować na przykład niektóre zachcianki młodego człowieka, jednak taka strategia rzecz jasna nie wydaje się opcją racjonalną.

Nic więc dziwnego, że coraz większa liczba rodziców korzysta z pieniędzy otrzymywanych w ramach 500 plus jako sposobu na zbudowanie kapitału dla swojego dziecka. Pieniądze odkładane co miesiąc po kilkunastu latach złożą się przecież w całkiem pokaźną sumę, która z pewnością znacząco ułatwi młodemu człowiekowi wejście w dorosłość oraz uchroni go od różnego rodzaju zagrożeń w postaci kredytów studenckich lub też konieczności łączenia ambitnych studiów z pracą, co przecież musi się odbijać na finalnym efekcie edukacji akademickiej.

Rynek zmienia się pod 500 +

Nic też dziwnego, że na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań inwestycyjnych dedykowanych właśnie rodzicom, którzy chcieliby możliwe najkorzystniej, ale jednocześnie w bezpieczny sposób zadbać o finansową przyszłość swoich dzieci. Jak doskonale wiadomo, lokaty bankowe aktualnie najdelikatniej mówiąc nie stanowią korzystnego rozwiązania (ich oprocentowanie często nawet nie jest w stanie zrównoważyć inflacji). Niewiele lepiej przedstawiają się zyski z Obligacji Skarbu Państwa. Stąd też dedykowane portfele inwestycyjno-oszczędnościowe dla rodziców najczęściej mają dosyć zróżnicowaną strukturę. Większą część stanowią rzecz jasna aktywa o niskim poziomie ryzyka, jednak obecne są często także jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych. W ten sposób, dobrze wybrany program oszczędnościowy obliczony na zapewnienie finansowej przyszłości dziecka jest w stanie nie tylko ochronić kapitał przed inflacją, ale niekiedy nawet sukcesywnie go powiększać, jakkolwiek nie należy rzecz jasna nastawiać się na jakieś imponujące stopy zwrotu.

Należy także mieć na uwadze fakt, że popyt na określone rozwiązania zawsze będzie przyciągać podmioty raczej nierzetelne. Naprawdę nie warto wierzyć więc w reklamy różnego rodzaju "firm inwestycyjnych", które "gwarantują" zysk w wysokości 10 czy nawet 15% w skali roku. Najczęściej podmioty takie niestety są tzw. parabankami, co rzecz jasna oznacza naprawdę duże ryzyko. Pamiętajmy, że żadne Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych nie będzie "gwarantować" nam zysku. Otrzymamy precyzyjne informacje na temat ryzyka inwestycyjnego, wyników finansowych danego programu w przeszłości a także struktury portfela inwestycyjnego.

Rozmnożenie kapitału z 500 + inwestycją w pożyczki

Obecnie coraz popularniejsze stają się pożyczki społecznościowe. Jest to interesująca metoda na pomnożenie kapitału na poziomie znacznie przewyższającym zarobek na różnej maści lokatach. Rozwój technologii pozwala na zwiększenie bezpieczeństwa w udzielaniu tego typu pożyczek, a potencjalni pożyczkobiorcy są dokładnie sprawdzani pod kątem zdolności kredytowej oraz historii kredytowej. Sprawdź jak zostać pożyczkodawcą i zarabiać na pożyczaniu.

Co jeszcze można zrobić z środkami z 500 plus?

Niestety, życie nie zawsze pozwala nam na finansowanie wszystkich bieżących potrzeb wyłącznie z tych pieniędzy, które zarabiamy. W niektórych sytuacjach jesteśmy zmuszeni posiłkować się usługami kredytowymi. Uzyskanie jakiekolwiek kredytu w banku to rzecz jasna konieczność dopełnienia szeregu uciążliwych formalności. Na dodatek, bank raczej nie zaoferuje nam pożyczki z RRSO na poziomie 0%. Tutaj znajdziesz pożyczki udzielane na 500 +.

Ta ostatnia opcja często jest natomiast dostępna w ofertach nowoczesnych instytucji pożyczkowych. Warto więc zdawać sobie sprawę z faktu, że wiele firm pożyczkowych akceptuje również wnioski pożyczkowe składane przez klientów uzyskujących dochody z tytułu świadczenia 500 plus. W takim wypadku zaciągniecie "darmowej chwilówki" często okazuje się rozwiązaniem nie tylko korzystnym finansowo, ale również dogodnym i łatwo dostępnym. Jednocześnie należy jednak mieć na uwadze fakt, że oferta pożyczek przy RRSO obniżonym do poziomu 0% zawsze jest promocją. Oznacza to, że zaciągając taką pożyczkę będziemy musieli przestrzegać regulaminu promocji, co oznacza przede wszystkim konieczność terminowej spłaty zobowiązania.

Spis legalnie działających pożyczkodawców pozabankowych znajdziemy w Rejestrze Instytucji Pożyczkowych prowadzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego.

 

  • autor: Redakcja
© KrosnoCity.pl 2008 - 2021