Raportuj komentarz

Reglamentacja prądu jest jest czynnikiem pobudzającym przyrost demograficzny. Mam pewność, że prawdziwi Polacy zasiadający w ławach sejmowych wezmą to pod rozwagę. Wierzę, że nie zabraknie Im odwagi. W końcu sami zazwyczaj nie korzystają z internetu czy też innych diabelskich technologii (konto w banku nie jest im do życia niezbędne). Prace domowe i tak powinny wykonywać kobiety, które chcąc nie chcąc pozostaną w domu. Jak bowiem oprać wielodzietną rodzinę bez prądu? Odpowiednio spadnie także bezrobocie, gdyż wiele stanowisk jest przez te emancypantki blokowanych. To mężczyzna powinien utrzymać rodzinę. Reasumując - pstryk i świat stanie z powrotem na nogach.