Raportuj komentarz

Głupota niektórych najwyraźniej ich nie boli. Mnie boli, że są tak głupi i ograniczeni.

Czy to, że wyznawcy jednych religii nie jedzą mięsa, znaczy, że ja mam go nie jeść? Czy to, że ja nie jem mięsa w post, znaczy, że inni, wyznający inne poglądy, mają robić to samo?

Czy to, że ja mam ochotę iść posłuchać o innym podejściu do seksu, współżycia, cielesności niż prezentuje mi kino dla idiotów, znaczy, że nie mogę bo jakiś kontestujący całą rzeczywistość głupek stwierdzi w komentarzu pod artykułem, że to już przesada, że kler wypowiada się w sprawie seksu?

Ty wypowiadasz się w sprawie Kościoła, może też polityki i innych spraw. Niech Kościół się wypowie w tych samych sprawach. Tak samo, jak ty możesz mieć swoje zdanie na różne tematy, tak inni mogą mieć swoje.

Moja rada - autorze komentarza o "przesadzie" i o "ruchaniu" - idź pożycz książkę o samogwałcie i zamknij się w pokoju. Nikt ci się w to nie będzie wtrącał, a i ty, zajmiesz się czymś i może nie będziesz wtrącał się w sprawy innych. Szczególnie, że robisz to w sposób wulgarny.