Raportuj komentarz

Witam!
Nikt nie usunął Pana/Pani wpisu. Bynajmniej obecnie go nadal widzę. Bardzo bym prosił o opanowanie niepotrzebnych emocji, a samo porównanie do PRL, które Pan/Pani sugeruje jest dalekie.
Dobrze, że mały błąd zwraca negatywną uwagę, szkoda że pozytywna całość nie wzbudza tak emocji.
Pozostawiamy to do opinii czytelników.

Pozdrawiam
Mateusz Głód, Redaktor Naczelny.