Raportuj komentarz

Studenci-adepci szklanej sztuki czesto od lat bywali w Krosnie tworąc swe dzieła w jedynce i trójce, Pan Korbowy/ moze Chorbowy?/ , Pan Jerzy Maraj i inni udostepniali i czynili starania, by studenci artysci właśnie w Krosnie sie szkolili wśród znanych hutników, znam to z opowiadań, ale to lata ubiegłego wieku jeszcze.