Raportuj komentarz

Za granicą (choćby Słowacja czy Chorwacja) każdy jedzie grzecznie, w PL ile fabryka dała. Nowe mandaty spowodują że tak samo w PL będziemy jeździć. Inna sprawa że należałoby 3/4 znaków ograniczenia prędkości usunąć, szczególnie tych do 40 w zabudowanym czy jakichś dziwnych "70" poza zabudowanym.