Do wypadku doszło na odcinku autostrady A4, pomiędzy Jarosławiem a Przemyślem na wysokości MOP Kaszyce.

Fot. WSPR Przemyśl

Kursowym autokarem relacji Wrocław - Czerniowce podróżowali obywatele Ukrainy, dwóch kierowców i ośmiu pasażerów. Kierujący autobusem 23-letni obywatel Ukrainy zjechał nagle z drogi, wjechał w bariery energochłonne, a następnie przełamując zabezpieczenia, wjechał do rowu i uderzył w skarpę.

Fot. WSPR Przemyśl

Na miejsce wypadku zadysponowano 10 Zespołów Ratownictwa Medycznego oraz 19 jednostek Straży Pożarnej. Ranni zostali przewiezieni do szpitali w Przemyślu, Lubaczowie i Przeworsku. Pozostali pasażerowie zostali przewiezieni do bursy międzyszkolnej w Jarosławiu.

Policjanci ustalili, że kierujący autobusem 23-latek był trzeźwy.

Fot. WSPR Przemyśl

Działania służb ratunkowych zostały zakończone o godz. 1:00.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci, grupa dochodzeniowo śledcza prowadziła oględziny i zabezpieczyła ślady. Ruch na tym odcinku autostrady w kierunku Korczowej odbywa się jednym pasem.

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart składa kondolencje bliskim ofiary, zapewnia także o wsparciu ze strony państwa polskiego, które zostanie skierowane do pozostałych osób podróżujących autokarem.

O zdarzenie został poinformowany Konsulat Generalny Ukrainy w Lublinie.

Fot. WSPR Przemyśl

Do zdarzenia doszło dokładnie w tym samym miejscu gdzie dwa tygodnie wcześniej (5 marca) miał miejsce wypadek o charakterze masowym, także z udziałem autokaru. Wówczas przewrócił się ukraiński autobus, którym podróżowało 57 osób, pięć zginęło.