Raportuj komentarz

Jak to polityka miesza się z businessem. Władza obsadza swoimi państwowe firmy, które przy okazji wyborów na "prośbę" polityków wyskakują z kasy oferując kiełbasę wyborczą na koszt klientów stacji benzynowych. Gdyby to nie miało podtekstu politycznego i było by wyłącznie zabiegiem reklamowym PKN to może nie miał bym aż takich rozterek.
Jak już wcześniej pisałem pan poseł ujawnia się tylko na miesiąc przed wyborami.
Jak sądzę przyłączenie lotniska w targowiskach do krosna też będzie hucznie ogłoszone przy okazji następnych wyborów.......czyli za +- 4 lata.......