Chwile po wschodzie słońca, kiedy to ekipy balonowe rozkładały sprzęt na łące skąpanej w pierwszych promieniach słońca wart jest uwagi. Balony można było zobaczyć nad Krosnem.  Jedne leciały nisko, drugie wyżej prezentując mieszkańcom swój urok i wdzięk.

O poranku odbyły się cztery konkurencje, w których ekipy walczyły o najlepsze wyniki. Po 16 rozegranych konkurencjach w czołówce można dostrzec naszych rodaków. Na pierwszym miejscu Witold Filus, drugi jest Arkadiusz Iwański, a trzeci Bogdan Prawicki. W tym roku w Krośnie chociaż są to Mistrzostwa Polski można zaobserwować silną reprezentację pilotów z Litwy, którzy znani są z dobrych umiejętności baloniarskich.

W godzinach przedpołudniowych na krośnieńskiej płycie lotniska obejrzeć można było prezentacje sekcji Aeroklubu Podkarpackiego (modelarską,  spadochronową, szybowcową i samolotową).


Na scenie zaprezentowały się orkiestry takie jak: Miejska Orkiestra Dęta z Krosna, orkiestra z Bardejowa, orkiestra dęta Fire Band i Mażoretki z Brzozowa, oraz orkiestra dęta Prakovcanka z Prakovec na Słowacji.



O godzinie 12:00 odbyła się prezentacja załóg Samochodowych Mistrzostw Polski w Rajdach Górskich, które odbędą się już jutro. Załogi zmierzą się na trasie wyścigu górskiego o długości 4540 m w Korczynie. Zobaczymy 72 zawodników walczących w I i II rundzie GSMP o tytuł Mistrza Polski.


W rytmach raggae rozbrzmiała scena i publiczność podczas popołudniowo-wieczornych koncertów, a zagrali: Alter Ego, Jahfahrd, Pajujo, oraz gwiazda wieczoru, którą była Cała Góra Barwinków.


Niestety, dziś ponownie nie udało się baloniarzom wzbić w niebo w ramach wieczornych lotów.  Powodem odwołania konkurencji był silny wiatr. To już po raz trzeci wieczorne loty zawieszone zostały z powodu złych warunków atmosferycznych. „Tradycji stało się zadość” dodał na wieczornej odprawie meteorolog - Andrzej Wojtyniak.


Zapewnił jednak wszystkich, że jutrzejszy poranek i wieczór będzie obfitował w pozytywną aurę atmosferyczną i konkurencje zostaną rozegrane. Oby te słowa nie odleciały z wiatrem.