Logo
Wydrukuj tę stronę

Janusz Korwin-Mikke odwiedzi Krosno Polecamy

Janusz Korwin-Mikke na Podkarpaciu - czerwiec 2014 Janusz Korwin-Mikke na Podkarpaciu - czerwiec 2014 Fot. Piotr Dymiński

Znany z ostrego języka europoseł Janusz Korwin-Mikke odwiedzi Krosno w najbliższy wtorek (12 sierpnia). Spotkanie otwarte dla mieszkańców odbędzie się w Hotelu Twist w Krośnie. Lokalni działacze jego partii przesłali do mediów oświadczenie w sprawie “kosztownych pomników władzy”, przypominają też, że Janusz Korwin-Mikke skakał w Krośnie ze spadochronem. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00.

REKLAMA


W piątek 8 sierpnia Krosno odwiedziły ekipy TVP i RMF. W nadawanym z naszego miasta programie w bardzo pozytywny sposób pokazywano mieszkańców oraz niektóre atrakcje turystyczne. Szczególne miejsce w relacjach zajęło Centrum Dziedzictwa Szkła. Tego samego dnia Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke rozesłał do mediów swoje oświadczenie w sprawie “kosztownych pomników władzy”. Działacze KNP chwalą przedsiębiorczość mieszkańców, ale już o CDS opinię mają negatywną, głównie ze względu na ponoszone koszty.

Oświadczenie krośnieńskich struktur Kongresu Nowej Prawicy na temat wydatków miejskich na Centrum Dziedzictwa Szkła:

Krosno wraz z okolicami posiada liczne walory turystyczne, a mieszkańcy miasta i naszego regionu są ludźmi pomysłowymi i przedsiębiorczymi. O tym chyba nikogo nie trzeba przekonywać, wystarczy zobaczyć jak pięknieje fredrowski zamek Kamieniec. To w pobliskim Muzeum znajduje się największa w Europie kolekcja lamp naftowych, jeden ze śladów, że to właśnie tutaj odważni, pomysłowi i przedsiębiorczy ludzie zapoczątkowali przemysł naftowy. W pobliskiej Bóbrce turyści mogą te początki podziwiać odbywając podróż wehikułem czasu do XIX wieku. Także dzisiaj krośnianom nie brak pomysłowości i zapału, dowodem tego jest kolejna atrakcja turystyczna – Prywatne Muzeum Podkarpackich Pól Bitewnych założone przez pasjonatów w schronie przeciwlotniczym z okresu II Wojny Światowej”

Atrakcje Krosna można wyliczać bardzo długo, wspomnijmy choćby możliwościach jakie daje krośnieńskie lotnisko. Także nasz prezes, Pan Janusz Korwin-Mikke skakał tutaj ze spadochronem.

Uważamy, że turystyka może być jedną z gałęzi rozwoju Krosna. Mieszkańcy naszego miasta mają pomysły i potencjał. Ważne żeby im w tym nie przeszkadzać. Ważne też, żeby publicznych pieniędzy nie marnować na kosztowne "pomniki władzy".

Za jeden z takich pomników uważamy ten obiekt (CDS). Jego otwarciu w 2012 roku towarzyszyły entuzjastyczne komentarze, Krosno miało zyskać wspaniałą atrakcję wydając zaledwie 3 miliony złotych z budżetu. Media informowały, że spółka ma dobry biznesplan, sama się utrzyma i sama będzie spłacać kredyt. Szybko okazało się, że rocznie przynosi ponad milion strat oraz nie jest w stanie regulować swoich zobowiązań. W efekcie tylko w 2013 roku krośnieński podatnik dołożył do tej spółki ponad 9 milionów złotych. Trzy razy więcej niż wkład gminy w budowę Centrum!

Pytamy: czy Pan prezydent tak bardzo się pomylił w obliczeniach, czy po prostu od początku oszukiwał mieszkańców? W obu przypadkach powinien przyznać się do błędu i przeprosić mieszkańców. Gdyby to prywatna firma popełniła taki błąd to już by nie istniała. Mieszkańcy nie powinni być obciążani kosztami tego błędu, apelujemy do prezydenta i radnych, którzy byli zwolennikami tego wydatku, żeby sami pokryli straty.

Wydawanie cudzych pieniędzy jest bardzo łatwe, ale nazwijmy to po imieniu: to jest okradanie własnych sąsiadów. Centrum Dziedzictwa Szkła jest obiektem spektakularnym, podoba się turystom, podoba się też wielu mieszkańcom. Uczestniczy w organizowaniu imprez kulturalnych i rozrywkowych. Należy jednak podkreślić koszty. Gdy cokolwiek kupujemy do własnego domu, to zwracamy uwagę nie tylko na estetykę, funkcjonalność czy fakt, że sąsiedzi będą nam zazdrościć. Patrzymy też na cenę i koszty eksploatacji. Zacznijmy traktować wydatki gminy tak samo, jak nasze budżety domowe i nie generujmy dodatkowych, zbędnych kosztów.

Drogie Panie, jeżeli w domu brakuje pralki, lodówki lub zmywarki, a mężczyzna kupuje sobie zestaw kina domowego "bo akurat był w promocji", to co z takim darmozjadem powinna zrobić mądra gospodyni domu?

Drodzy Panowie, czy kupując samochód nie zwracacie uwagi na zużycie paliwa? Gotowi jesteście płacić za codzienną eksploatację czegoś co pali przysłowiowe 100 na 100? Aktualnie Centrum służy do promocji władz, które chwalą się obiektem przed gośćmi z zewnątrz, w mediach, w plebiscytach.

Apelujemy do dziennikarzy, żeby informowali mieszkańców również o kosztach. Dopytajcie prezydenta czy wiedział, że do CDS będzie trzeba dopłacać. Ustalcie i powiedzcie krośnianom: czy prezydent pomylił się w sprawie tej wielomilionowej inwestycji, czy może z premedytacją okłamał mieszkańców i dziennikarzy? Jak długo jeszcze mieszkańcy będą dopłacać do tego interesu?

Przecież na turystyce powinniśmy zarabiać, a nie dopłacać do niej. Dołożenie do CDS tylko w 2013 roku ponad 9 milionów z naszych pieniędzy dowodzi, że przy tworzeniu Centrum przyjęto błędne założenia.

Oświadczenie podpisane zostało przez Alicję Dubniewicz, koordynatora Kongresu Nowej Prawicy w Krośnie. Jej zdaniem mieszkańcy tolerują wydatki na CDS tylko dlatego, że nie są o nich w pełni informowani.

Portal KrosnoCity.pl informował na bieżąco o wydatkach na CDS, w tym o przekazaniu do spółki łącznie około 9 milionów złotych w dwóch uchwałach pod koniec 2013 roku: Radni przekazali ponad 9 milionów dla CDS.

Podczas sesji na której podjęto decyzję o przekazaniu dodatkowych pieniędzy do Spółki prezydent Piotr Przytocki uzasadniając wydatki powiedział miedzy innymi: - Cały czas idziemy pod prąd części opinii publicznej. Realizując zamierzenia, które planujemy, chcemy udowodnić, że ten projekt jest korzystny dla mieszkańców.

Najwyraźniej jeszcze nie wszystkim udało się to udowodnić.

Piotr Dymiński

  • autor: pd

Przeczytaj także

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021