Wojewoda odcina się od Alicji Wosik
Alicja Wosik, zastępczyni wojewody podkarpackiej, kandydowała na burmistrza Sanoka. Uzyskała prawie 17%, ale nie weszła do drugiej tury. Przed drugą turą wyborów na burmistrza Sanoka poparła Tadeusza Pióro, kandydata PiS. Uzasadniała to tym, że Sanok potrzebuje zmian. - Konsekwentnie, zgodnie z naszym programem apelujemy, by wesprzeć zmiany w Sanoku i przekazać swoje poparcie kontrkandydatowi obecnego burmistrza - mówiła przed drugą turą wyborów.  W wyniku wyborów 16 listopada Alicja Wosik dostała się do rady powiatu sanockiego z listy PSL. W poniedziałek (1 grudnia) na pierwszym posiedzeniu powstała koalicja PiS z lokalnym komitetem, a Alicja Wosik poparła kandydata PiS na starostę. Sama została wybrana do zarządu powiatu.

Natychmiast, 1 grudnia, Wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska zakończyła współpracę z wicewojewodą Alicją Wosik, a Prezes Rady Ministrów odwołał Alicję Wosik z zajmowanego stanowiska.

Koalicja PO-PSL sprawdza się w strukturach rządowych i samorządowych. Dlatego z dezaprobatą i dużym zażenowaniem przyjęłam informację o wejściu pani Alicji Wosik w skład koalicyjnego zarządu PiS powiatu sanockiego. W związku z powyższym, współpraca wojewody i wicewojewody zakończyła się 1 grudnia - oświadczyła wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska.

Alicja Wosik odpowiedziała już trzy godziny później.

Odnosząc się do rozesłanego dziś oświadczenia p. Wojewody Małgorzaty Chomycz-Śmigielskiej pragnę przypomnieć, że decyzję o zamiarze objęcia mandatu samorządowego, a w związku z tym o rezygnacji z funkcji Wicewojewody Podkarpackiego, ogłosiłam podczas konferencji prasowej w dniu 22 listopada br. W tym też dniu powiadomiłam o swojej decyzji p. Wojewodę, a następnie zainteresowane redakcje. W ślad za tą decyzją, przed złożeniem ślubowania samorządowego, złożyłam pisemną rezygnację z funkcji Wicewojewody Podkarpackiego na ręce Pani Premier Ewy Kopacz i została ona w dniu 1 grudnia br. przyjęta. Pani Premier wyraziła jednocześnie podziękowanie za moją pracę na tym stanowisku - stwierdza Alicja Wosik. Następnie dodała - Zgadzam się, że koalicja PO-PSL sprawdza się w strukturach rządowych i samorządowych. Dlatego też mamy zalecenie zawierania podobnych koalicji również na niższych szczeblach samorządu - tam gdzie jest to możliwe. Tam, gdzie nie ma do tego warunków, funkcjonują różne koalicje i są na to dziesiątki przykładów (np. niedawna koalicja PO-PSL-PiS w sejmiku województwa świętokrzyskiego, wysoko oceniona przez marszałka PSL Adama Jarubasa, czy też inne przykłady koalicji w powiatach i gminach). W specyficznych realiach Powiatu Sanockiego, gdzie objęłam mandat samorządowy, jedyną możliwą na dzień dzisiejszy koalicją jest ta zawarta 1 grudnia, z udziałem: 2 radnych PSL + 3 radnych komitetu obywatelskiego + 6 radnych PiS, przy czym pozostajemy otwarci na współpracę z pozostałymi radnymi.

Alicja Wosik zdecydowanie podkreśliła przy tym - Decyzja podjęta podczas sesji jest naszą suwerenną decyzją jako radnych zgodnie z rotą ślubowania, która nakazuje nam m.in. "czynić wszystko dla pomyślności wspólnoty samorządowej powiatu i dobra obywateli". Wypełniamy w ten sposób także szczególne posłannictwo PSL, które nade wszystko nakazuje nam dbałość o dobro Małych Ojczyzn i ich mieszkańców. Oceniam zawartą koalicję jako wysoce korzystną dla Powiatu Sanockiego i jego mieszkańców, stąd też moja decyzja.

Wojewoda negatywnie ocenia również postawę Elwiry Musiałowicz-Czech.

Była to indywidualna decyzja pani Elwiry Musiałowicz-Czech, która absolutnie nie harmonizuje z dotychczas zajmowanym stanowiskiem - oświadczyła wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska.

Elwira Musiałowicz-Czech była kandydatką Platformy Obywatelskiej na burmistrza Jasła. Jej hasłem wyborczym było “Tak dla zmian”, zatem gdy sama nie weszła do II tury konsekwentnie poparła kontrkandydata wcześniejszego burmistrza. - Proszę i apeluję, powiedzmy TAK, dla Ryszarda Pabiana, powiedzmy Tak dla zmian - wzywała przed drugą turą wyborów na burmistrza. Poparcie dla Ryszarda Pabiana, kandydata PiS, od razu nie spodobało się szefom lokalnych struktur PO, którzy natychmiast przepraszali za Elwirę Musiałowicz-Czech.

- Pani Elwira Musiałowicz-Czech nie informowała mnie o swojej decyzji. Jest mi niestety bardzo głupio. Wszystkich, którzy poczuli się oszukani przez Platformę Obywatelską, przepraszam. Pani Elwira Musiałowicz-Czech nie jest członkiem Platformy Obywatelskiej i zrobiła to bez zgody i porozumienia z władzami Platformy Obywatelskiej RP - oświadczył jeszcze przed drugą turą wyborów Adam Kmiecik, szef powiatowych struktur PO w Jaśle.

Elwira Musiałowicz-Czech odpowiedziała na te zarzuty:

Przewidzieć można było, że jeśli kobieta mówi, że chce zmian, to idzie w tym kierunku. Wierzę, że obrałam dobry kierunek. Kierunek rozwoju Miasta Jasła. Powtarzamy wciąż, że pragniemy zmian. Dokonajmy ich. Zarzuca mi się, że zdradziłam Platformę Obywatelską. (nie należę, do żadnej partii politycznej, a jedynie jestem sympatykiem - co wyraźnie podkreślam i co wcale się nie zmieniło). Ryszard Pabian, którego wpieram w II turze, prosząc tym samym Was o Jego wsparcie, też nie jest członkiem żadnej partii i to nas łączy. Nie uprawiajmy polityki na szczeblu samorządu, na szczeblu Naszego Jasła.

Do oświadczenia wojewody z 1 grudnia na razie się nie odnosi:
- Nie chcę dzisiaj odnosić się do oświadczenia biura prasowego Wojewody Podkarpackiego. Zapewniam Państwa, że w niedługim czasie do sprawy wrócimy. Moje poparcie kandydata Ryszarda Pabiana nie było związane ze wstąpieniem do żadnej koalicji ani zmianą poglądów politycznych - stwierdziła wczoraj Elwira Musiałowicz-Czech na swoim profilu na facebooku.

pd