Logo
Wydrukuj tę stronę

Czy Prezydent dotrzymał słowa? Dyskusje nt. wyborczych naklejek

Czy Prezydent dotrzymał słowa? Dyskusje nt. wyborczych naklejek Fot. KrosnoCity.pl

Kończy się etap "kampanii informacyjnej" prowadzonej przez komitet prezydenta Piotra Przytockiego. Kampania na pewno spełniła swoje podstawowe zadanie: zwróciła uwagę. Równocześnie jednak wywołała skrajne oceny i emocje. Z jednej strony padały pochwały, z drugiej krytyka.  

REKLAMA


Kampania Samorządnego Krosna Piotra Przytockiego, a właściwie jej pierwszy etap, był nietypowy i nowatorski. W wielu miejscach miasta pojawiły się tabliczki, naklejki czy banery pokazujące, że przez ostatnie trzy kadencje władza samorządowa dotrzymywała słowa: tu nowy chodnik, tam wyremontowana ulica, zrewitalizowany park czy prowadzona rozbudowa, tzw. "obwodnicy".


Kładka przy ul. Fredry

Mieszkańcy pytają także o nie zrealizowane obietnice, a tych jest wiele. Co roku można się o tym przekonać na spotkaniach w Dzielnicach i Osiedlach. O ile postawa na zasadzie: "Nie wszystko udało się zrealizować, ale zobaczcie, jak wiele dobrego zrobiliśmy" jest dla wielu zrozumiała i spotyka się z akceptacją, to sugerowanie na podstawie wybranych przykładów, że samorządowcy dotrzymali wszystkich składanych obietnic wyraźnie działa negatywnie na część mieszkańców. Teraz pytają, np. o obiecany remont ul. Wisze, regulację potoku i inne ulice w mieście.

"Ktoś na to pozwolił?"
Kampania prowadzona jest na "mieniu komunalnym", np. na miejskich chodnikach, jednak odbywa się to na podstawie umowy, za którą komitet wyborczy płaci miastu. Jak informuje Ewa Kuśnierczyk z Wydziału Drogownictwa, zgodnie z ustawą z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (jednolity tekst z 2007 roku Dz. U. Nr 19, poz. 115 z późń. zm.) oraz Uchwały Nr XVI/331/03 Rady Miasta Krosna z dnia 30 grudnia 2003 roku z późń. zm. (Dz. Urz. Woj.
Podkarpackiego Nr 184 z dnia 30.12.2003 r., poz. 3026 z późń. zm.), zgodnie ze złożonym wnioskiem przez Komitet Wyborczy Wyborców Samorządne Krosno Piotra Przytockiego została wydana decyzja administracyjna na kilkadziesiąt elementów reklamowych na łączną kwotę  1.969,40 zł.


Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Krośnie "Naftówka"

Podobnie jest z banerami, np. na baner reklamowy, który został umieszczony na ogrodzeniu miejskiego parku została zawarta umowa w dniu 30 września 2014 r.  (umowa o odpłatne udostępnienie) pomiędzy Gminą Krosno a Komitetem Wyborczym na kwotę 165,00 zł +VAT.

Skrajne oceny
Kampania wzbudziła jednak skrajne oceny. Z jednej strony padały pochwały utrzymane w tonie: "Brawo! Widać, że dotrzymują obietnic! Dziękujemy!", z drugiej rozlała się fala krytyki na zasadzie: "Szkoda, że nie pokazują tego, czego nie zrobili albo nie chwalą się złym wykonaniem".




To, czym samorządowcy się chwalą, widać wyraźnie: jest oznakowane oraz pokazane w spocie reklamowym. Czego nie widać w kampanii, a na co zwracają uwagę mieszkańcy, którym nie przypadła do gustu?

Chodniki
Najczęstszy zarzut jest taki, że "naklejki" nie pojawiają się tam, gdzie remontów nie wykonano. Także jakość chodników została skrytykowana. Kostka nieraz zapada się i klawiszuje, ponadto nawet nowe chodniki nie są przystosowane dla niepełnosprawnych i osób z wózkami dziecięcymi (mowa o chodnikach budowanych w ostatnich 12 latach, bo tego dotyczy kampania reklamowa).


Stan chodnika przy ul. Kazimierza Pużaka

Lotnisko
Jeden z punktów kampanii jest związany z modernizacją lotniska - zmodernizowano wieże kontroli lotów, w realizacji jest stacja paliw, a sam teren "lotniska" ogrodzono. Tylko czy to już wystarczy by powiedzieć, że obiecano unowocześnione lotnisko i dotrzymano słowa? Ogrodzony teren jest ogromny, a zarazem częściowo zdziczały.  Część "lotniska" to obszar zakrzaczony, a nawet porośnięty drzewami. W zasadzie to "rezerwat dzikich stworzeń", w którym żyją sarny i dziki (część saren niedawno wypłoszono). Dziki są szczególnie niebezpieczne, bo mają zwyczaj rycia w ziemi, przez to mogą doprowadzić do katastrofy samolotu lądującego na zniszczonej przez zwierzęta nawierzchni. Mieszkańcy krytykują też zamknięcie przejazdu przez lotnisko, nawet w czasie wstrzymania operacji lotniczych. Tak było na początku 2010 roku, gdy samoloty nie mogły korzystać z lotniska, a przejazd był niemożliwy ze względu na "bezpieczeństwo operacji lotniczych".

Ścieżki rowerowe
Wśród zawiedzionych niespełnionymi obietnicami są rowerzyści. "Ścieżki rowerowe" nadal nie spełniają oczekiwań, nie tworzą jednej sieci.


Ścieżka rowerowa przy ul. Czajkowskiego w Krośnie

Ich jakość pozostawia wiele do życzenia: liczne "hopki", klawiszująca kostka, nieraz są wręcz źle zaprojektowane, np. zrobiono przejazdy przez przystanki, nawet tam, gdzie było wystarczająco dużo miejsca, by rowerzyści mogli przejeżdżać za przystankiem, w sposób niekolidujący z osobami oczekującymi na autobus lub pasażerami w trakcie wsiadania/wysiadania.

Dla kogo te światła?
W związku ze "spełnianiem obietnic" kierowcy pytają: "komu obiecano sygnalizację na skrzyżowaniu Niepodłegłości-Kręta?" O dezorientacji kierowców związanej z umieszczeniem w małej odległości dwóch skrzyżowań z sygnalizacją świetlną informowaliśmy w KrosnoCity.pl: Pokrętne światła przy Niepodległości. Czytelnicy podkreślają, że jest wiele miejsc, gdzie czasem trudno jest włączyć się do ruchu z ulicy podporządkowanej, ale z tego powodu nie buduje się sygnalizacji świetlnej co kawałek.

Spłacamy Centrum Szkła
Wśród dokonań prezentowanych w spocie komitetu pojawia się migawka z Centrum Dziedzictwa Szkła. Przy okazji otwarcia zapowiadano, że Centrum samo się utrzyma i samo spłaci swój kredyt. To się nie udało. W ubiegłym roku radni (Samorządne Krosno + PO) podjęli uchwałę o wyłożeniu ponad 7 milionów na spłatę kredytu spółki, która nadal jest deficytowa. Już wiadomo, że i w tym roku spółka przyniesie straty, media podawały różne kwoty (np. 2,5 miliona złotych), a jak będzie naprawdę? - To będzie wynikało z wniosku spółki do budżetu. Spółka jest coraz lepiej prowadzona, przynosi przychody wyższe niż zakładane w studium wykonalności, sytuacja jest coraz lepsza - odpowiedział prezydent Piotr Przytocki. Odpowiadając na pytania powiedział też, że wniosek Spółki będzie znany przed wyborami, ale: - Nowym projektem budżetu będą zajmowali się nowi radni. Jak się chce być radnym, to trzeba się spodziewać, że jest ciągłość władzy - powiedział prezydent.

Krośnieński Rynek
Niemniej emocji budzi remont płyty Rynku. Prace przeciągały się w najlepszych miesiącach z punktu widzenia ruchu turystycznego i restauratorów. Jedna z mieszkanek nawet protestowała, a wreszcie zablokowała prace, które zapowiedziano na październik 2011. Wbrew temu rozpoczęto je 1 sierpnia 2011.

Krośnieński Rynek odżył dopiero w 2013 roku, gdy wreszcie koparki i ciężarówki nie manewrowały wśród przechodniów w sezonie turystycznym.


Krośnieński Rynek i stan kostki na dzień 26 października 2014

"Kładka Miłości" nie dla Krosna
Wśród "dotrzymanych obietnic" pojawia się temat remontu kładek, w tym remont kładki w pobliżu ul. Parkowej, o który upominali się nasi czytelnicy za pośrednictwem portalu KrosnoCity.pl.


Kładka przy ul. Parkowej. Po prawej most w Kolonii (Niemcy) wypełniony kłódkami miłości

Po naszej interwencji istotnie obiecano remont kładki, a przy okazji Urząd zapowiedział, że nie będą usuwane "kłódki miłości" zostawiane tam przez zakochanych (Na kładce miłości deski się rozsypują. Kładka nad Lubatówką do remontu). Tego nie dotrzymano, kłódki usunięto.

Rewitalizacja parków
Prezydent i Samorządne Krosno chwalą się dotrzymaniem obietnicy w sprawie parku przy ul. Grodzkiej. Tymczasem obiecany remont parku i ścieżki zdrowia na Zawodziu dopiero się rozpoczyna. Remont alejek zapowiadano kilka razy, z kolejnymi terminami.


Remont Parku w dzielnicy Zawodzie

Zgodnie z odpowiedzią prezydenta udzieloną portalowi KrosnoCity.pl, remont wadliwej "ścieżki zdrowia" i alejek miał być przeprowadzony najpóźniej w 2011 roku.

Gdzie są nowi inwestorzy?
Z największym rozgoryczeniem pytają bezrobotni: "gdzie są obiecane miejsca pracy? Gdzie są obiecywani inwestorzy z Włoch?" Przypominamy przy tym, że przed wyborami w 2010 roku mówiono, że tereny inwestycyjne wykrojone z lotniska będą tylko "tylko na dzierżawę". Gdy przeciwnicy tworzenia strefy mówili, że te tereny będą sprzedawane, zarzucano im rozsiewanie kłamstw. W rok po wyborach prezydent i Klub Samorządowy zmienili zdanie i podjęto pierwszą i nie ostatnią uchwałę o przeznaczeniu części strefy inwestycyjnej na sprzedaż. To rozwiązanie nazwano lepszym i bardziej elastycznym.

Plac miał być gotowy na 10. rocznicę wizyty papieża
Z głośnych obietnic prezydenta warto przypomnieć o planach przygotowania pięknego placu przy pomniku papieskim, który obiecano na 2007 rok. Jest już rok 2014, od niedawna trwają prace.

Na Szklarskiej pamiętają
Mieszkańcy ul. Szklarskiej mają za złe zlikwidowanie terenu rekreacyjnego na rzecz budowy kolejnego bloku. Zbierali podpisy, protestowali. Prosili prezydenta o zachowanie terenu rekreacyjnego dla całego osiedla. Budowa bloku trwa.

Jak Wy oceniacie kampanię prezydenta? Gdzie jeszcze brakuje "naklejek"?

red.

  • autor: red.

Przeczytaj także

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021