Logo
Wydrukuj tę stronę

Czy skarbnik Krosna powinien zostać ukarany?

Skarbnik Krosna, Marcin Połomski. Skarbnik Krosna, Marcin Połomski. Fot. Piotr Dymiński

Przewodniczący Rady Miasta Krosna stracił cierpliwość do skarbnika miasta, Marcina Połomskiego. Czym zawinił skarbnik? Czy wymierzono karę?

REKLAMA


Zbigniew Kubit, przewodniczący Rady Miasta Krosna, podczas majowej sesji stracił cierpliwość do skarbnika. Marcin Połomski podpadł już nie tylko "autopoprawkami do budżetu" wnoszonymi tuż przed obradami, ale też swoimi tłumaczeniami.

Przewodniczący Kubit zwrócił uwagę, że zgłoszonych autopoprawek nie zaopiniowała komisja budżetowa, bo zostały dostarczone zbyt późno, jedna wpłynęła nawet w dniu sesji!

- Panie skarbniku, pierwsza autopoprawka została dostarczona państwu radnym drogą mailową jeszcze w piątek i tu mógłbym jeszcze nie polemizować - mówił przewodniczący Kubit podczas obrad, które odbywały się w poniedziałek.

- Ale jest jeszcze autopoprawka druga, dostarczona dzisiaj, bladym świtem. Chciałbym, żeby takie sytuacje były wyeliminowane, albo zminimalizowane - powiedział do skarbnika.

Skarbnik przyznał, że faktycznie trudno było zapoznać się z autopoprawką, skoro została dostarczona w dniu sesji. Jednak odnośnie pierwszej autopoprawki stwierdził, że to komisja została zwołana nietypowo, znacznie wcześniej przed sesją niż to ma miejsce zwykle.

Ta wypowiedź nie spodobała się radnym, którzy zaczęli po cichu komentować.

Przewodniczący Kubit podsumował reakcje radnych. - Właśnie chciałem zapytać Pana skarbnika, czy to w niedzielę przyszedł mu ten projekt do głowy - powiedział przewodniczący.

Prezydenci Piotr Przytocki i Bronisław Baran usprawiedliwiali skarbnika mówiąc o intensywnie prowadzonym projekcie.

- Ja to doskonale rozumiem, ale jak słyszę, że skarbnik zaczyna od tego, że komisja budżetowo-finansowa była w nietypowym terminie, a nie zdarzyło się przez 12 lat, aby nie było autopoprawek, kiedy by ta komisja nie była. To tak wstać by i dać by mu klapsa! Przepraszam za wyrażenie - mówił przewodniczący.

- Co z tego kiedy jest komisja budżetowa? Zawsze jest jako ostatnia przed sesją, a i tak zawsze są autopoprawki, to nie zaczynajmy od takiego tłumaczenia - dodał przewodniczący, zaznaczając, że mówi  to wszystko z humorem na ustach.

- Proszę się nie obrażać, bo to nie było złośliwe, ale szanujmy się! - podsumowywał Zbigniew Kubit.

O ile wiemy kary proponowanej przez przewodniczącego nie wymierzono.

pd

  • autor: pd

Przeczytaj także

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021