Taka pogoda zimą podczas cyrkulacji zachodniej wcale aż tak bardzo nie dziwi, dynamika zjawisk w okresie jej panowania, w odmianie cyklonalnej, jest bardzo duża; tak było, jest i będzie.

Atlantyk w tym sezonie jest niesamowicie trudnym przeciwnikiem i, choć jeszcze kilka dni temu zanosiło się na to, że jego armia złożona z niżów niosących ciepło zostanie wyparta daleko na zachód Europy, to... nic z tego! Atak zimy ograniczy się do północy i północnego wschodu Polski; u nas nadal temperatury będą w granicy przedzimia. Szans na pokrywę śnieżną w dalszym ciągu nie widać.

Klin wyżu przyniesie rozpogodzenia w poniedziałek od godzin popołudniowych. Źródło: Wetter3.de, GFS

W nocy z niedzieli na poniedziałek znajdziemy się pomiędzy słabym klinem wyżu znad Europy Południowej a zatoką niżową znad Europy Wschodniej. Z północnego zachodu napływać będzie chłodne powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie duże z niewielkimi przejaśnieniami, przelotne opady deszczu ze śniegiem i śniegu o natężeniu słabym. Temperatura minimalna od 0 °C do 1 °C. Wiatr umiarkowany, porywisty, w porywach do 14 m/s (50 km/h), zachodni. Widzialność dobra i bardzo dobra, od 15 km do 35 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1019 hPa i będzie się wahać.

W poniedziałek w ciągu dnia będziemy w zasięgu klina wyżu znad Europy Południowej, w tym samym, chłodnym, polarno-morskim powietrzu, napływającym z północnego zachodu. Zachmurzenie duże z postępującymi od zachodu przejaśnieniami, a następnie z rozpogodzeniami, po południu do zachmurzenia małego. Początkowo słabe i przelotne opady śniegu, szybko zanikające. Temperatura maksymalna od 3 °C do 4 °C. Wiatr umiarkowany, początkowo lekko porywisty, po południu wyraźnie słabnący, zmienny. Widzialność dobra i bardzo dobra, od 15 km do 35 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1020 hPa, początkowo będzie wzrastać, następnie ustabilizuje się. Warunki biometeorologiczne obojętne.

We wtorek nad region nasunie się zatoka niżowa z frontem ciepłym. Źródło: ČHMÚ - Chmi.cz

W nocy z poniedziałku na wtorek ogólna sytuacja baryczna nie ulegnie jeszcze większej zmianie, w dalszym ciągu pozostaniemy w tej samej, chłodnej masie powietrza polarno-morskiego napływającej z północnego zachodu. W pierwszej części nocy bezchmurnie i zachmurzenie małe, w drugiej stopniowo wzrastające wzrastające do umiarkowanego i dużego, ale bez opadów. Temperatura minimalna od -4 °C do -3 °C. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni, skręcający na południowo-wschodni i południowy. Widzialność umiarkowana i dobra, od 6 km do 20 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1018 hPa i będzie powoli spadać.

We wtorek w ciągu dnia klin wyżu szybko osłabnie, a nad region nasunie się strefa ciepłego frontu atmosferycznego związanego z płytką zatoką niżową znad Niemiec. Z południowego zachodu zacznie napływać ciepłe powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie duże i całkowite, tylko rano możliwe jeszcze niewielkie przejaśnienia. Słabe opady śniegu, przechodzące w deszcz ze śniegiem i deszcz. Temperatura maksymalna od 2 °C do 3 °C. Wiatr umiarkowany, porywisty, w porywach do 15 m/s (54 km/h), południowy. Widzialność umiarkowana i dobra, od 5 km do 20 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesi w południe 1015 hPa i będzie powoli spadać. Warunki biometeorologiczne niekorzystne.

mk