Byli zamroczeni chociaż nie czuć było od nich alkoholu. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że wygląd i zachowanie jednego z nastolatków wyraźnie wskazuje na możliwość odurzenia się narkotykami. Chłopiec miał mocno rozszerzone źrenice, był ospały, mówił powoli i niewyraźnie. Przyznał, że wracając do internatu wypalił sporą dawkę marihuany i wydał szklaną lufkę, z której przy tym korzystał.
Stan jego kolegi był znacznie lepszy. Policjanci znaleźli przy nim foliowy woreczek z resztką roślinnego suszu. Użyty tester wykazał, że jest to marihuana.
Obaj wychowankowie zostali przewiezieni do komendy w Krośnie i osadzeni w areszcie. Kiedy odzyskają pełną świadomość będą mieli okazję wyjaśnić wszystkie okoliczności nabycia i przyjmowania narkotyków.
Od dalszych ustaleń uzależniony będzie charakter odpowiedzialności, którą poniosą.







Dwóch 17-latków trafiło do policyjnego aresztu po tym, jak wrócili do internatu odurzeni narkotykami. Przy jednym z nich zabezpieczono woreczek z resztkami marihuany. Wczoraj wieczorem wychowawca jednego z internatów w Iwoniczu powiadomił Policję, że dwaj przebywający w tej placówce 17-letni mieszkańcy powiatu brzozowskiego są najprawdopodobniej pod wpływem środków odurzających. 






![Przepchać podwyżkę za śmieci „tylnymi drzwiami”? Radny komentuje [FILM]](https://www.krosnocity.pl/media/k2/items/cache/13ba5af4e141ca44fcf1cb4382e00d29_S.jpg)
























