Szynobus przez Krosno mógłby kursować częściej, spełniając rolę połączenia "podmiejskiego". Taki pociąg mógłby obsługiwać np. odcinek między Jedliczem, a Rymanowem.

Łącznica kolejowa skracająca podróż do Krosna jest umieszczona na liście rezerwowej. Jest niemal pewne, że zabraknie na nią pieniędzy. Otrzymaliśmy odpowiedź z urzędu marszałkowskiego.

Co radni sejmiku województwa myślą o budowie łącznicy kolejowej skracającej podróż z Rzeszowa do Krosna, Sanoka i Zagórza? Zapytaliśmy reprezentantów naszego okręgu. Większość nie odpowiedziała. Radni, którzy nie odpisali reprezentują rządzący klub PiS. Publikujemy także spóźnioną odpowiedź posła na Sejm, Piotra Uruskiego.

Zwróciliśmy się z pytaniami do parlamentarzystów w sprawie budowy łącznicy kolejowej, która ma skrócić podróż z Krosna do Rzeszowa. Większość nie wyraziła poparcia dla tej inwestycji. Prawie połowa z nich w ogóle nie odpowiedziała na pytania.

"Powrót pasażerów na kolej mógłby nastąpić po 2021 roku" - stwierdza zastępca prezydenta Krosna, dr Tomasz Soliński. 10 lutego radni powiatu jasielskiego przyjęli stanowisko przeciwko budowie łącznicy skracającej podróż między Krosnem, a Rzeszowem. W dyskusji kilka razy odwoływali się do wypowiedzi i działań wiceprezydenta Krosna. Poprosiliśmy Tomasza Solińskiego o odniesienie się do tego tematu.

Centrum Zrównoważonego Transportu zarzuca marszałkowi województwa, że nie skorzystał z szansy na poprawę oferty przejazdów kolejowych dla mieszkańców. Zdaniem CZT, Podkarpacie na własne życzenie władz wojewódzkich będzie miało najgorsze w kraju połączenia regionalne.