Na starcie Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski pojawi się 49 kierowców, którzy we wszystkich grupach powalczą o tytuły Mistrzowskie. Od lat nie zdarzyło się tak, aby ostatnie rundy wyłaniały mistrzów w grupach N, A oraz E1, dlatego tym bardziej warto pojawić się w okolicach Krosna i obejrzeć wielkie starcie wyścigowych górali.
Do rozegrania wielkiego finału Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, jaki w dniach 11-13 września odbędzie się w Korczynie koło Krosna zostały już tylko 4 dni. Na podkarpackiej trasie pojawią się najszybsi kierowcy tegorocznych rozgrywek ale również kilka niespodzianek, jakie widnieją na liście zgłoszeń po pierwszym terminie.
Dwa lata temu Wyścig Górski Prządki - GSMP Korczyna świętował dziesięciolecie istnienia zamykając sezon Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. W tym roku jako 13 i 14 runda rozegrany zostanie po raz 12 w historii w dniach 11-13 września na 4540 metrowym odcinku z korczyńskiego rynku do Rezerwatu Prządki.
W miniony weekend (9-10 maja) rozegrane zostały inauguracyjne rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski na podkarpackiej trasie w okolicach Sanoka. Wśród 75 zawodników znalazło się dwóch reprezentantów zespołu 4Turbo - Dubai oraz Boczek, którzy rywalizowali w grupie najmocniejszych samochodów grup E1+2000 oraz E2-SH.
Słowaccy kierowcy okazali się najszybsi podczas inauguracji sezonu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski w Załużu. W klasyfikacji generalnej najszybszy był Josef Béres w Lancerze Evo 3 grupy E1. Drugie miejsce przypadło Igorowi Drotarowi w Lancerze WRC, a trzecie miejsce zajął Mistrz Polski GSMP 2014 Dubai w Lancerze Evo Berg Monster.
Inauguracja Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski w tym roku rozegrana na trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej odbędzie się po raz 41. w historii. Organizowana przez blisko 30 lat impreza przez ekipę Automobilklubu Małopolskiego w Krośnie, doczekała się rundy europejskiego pucharu oraz Mistrzostw Europy FIA CEZ.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA