Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Pijany rowerzysta spadł z 8 metrowej skarpy

Straż Pożarna, pogotowie i krośnieńscy policjanci interweniowali dziś w nocy (środa, 5.06) w Głowience, gdzie rowerzysta spadł z około 8 metrowej skarpy do rzeki. 68-latek doznał obrażeń i trafił do szpitala. Okazało się, że był pijany. Badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie.

REKLAMA


Ostatniej nocy dyżurny krośnieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w Głowience na brzegu rzeki leży mężczyzna.

Takie zgłoszenie około 00:30 otrzymała również krośnieńska straż pożarna. Do PSP w Krośnie zadzwoniła osoba postronna, zgłaszając iż w potoku Lubatówka w miejscowości Głowienka leży mężczyzna, który wzywa pomocy - mówi bryg. Mariusz Kozak, Naczelnik Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego KM PSP w Krośnie

alt

Na miejsce udał się policyjny patrol, który potwierdził ten fakt i ustalił świadków zdarzenia. Oświadczyli, że idąc drogą wzdłuż rzeki, usłyszeli wołanie o pomoc - informuje Beata Winiarska, oficer prasowy krośnieńskiej policji.

Mężczyznę znaleziono na brzegu rzeki płynącej około 8 metrów poniżej drogi. Obok mężczyzny leżał rower. W tym miejscu potok płynie w dużym zagłębieniu terenu porośniętym roślinnością, na miejsce zdarzenia zostały zadysponowane dwa samochody pożarnicze, w tym samochód ratownictwa wysokościowego - mówi bryg. Mariusz Kozak.

Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, iż mężczyzna jadący rowerem nieoświetloną drogą asfaltową o szerokości ok. 2 m, na prostym odcinku drogi prawdopodobnie zjechał na jej skraj, a następnie po stromym, zarośniętym zboczu, zsunął się ok. 8 m w dół i wpadł do potoku Lubatówka.

Rower został na zaroślach w połowie zbocza. Strażacy znaleźli przytomnego mężczyznę, który siedział w wodzie z zanurzonymi nogami. Miejscami głębokość potoku sięgała do 1 m, a szerokość do 4 m. - dodaje bryg. Mariusz Kozak.

Działania grupy wysokościowej polegały na zbudowaniu w oparciu o rosnące drzewa stanowiska do zejścia po poszkodowanego. Rowerzystę wyciągnięto na brzeg, następnie przy pomocy sprzętu do ratownictwa wysokościowego i asystujących strażaków, po stromym i śliskim zboczu wyciągnięto 68-latka na drogę i przekazano zespołowi pogotowia ratunkowego.

Badanie 68-letniego mieszkańca gminy Miejsce Piastowe na trzeźwość wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie.

Pomocy poszkodowanemu udzielało 6 strażaków, załoga pogotowia ratunkowego i policjanci z KMP Krosno. Działania na miejscu zakończono o godz. 1.15.

(psp), (kmp)

  • autor: psp, kmp

9 komentarzy

  • anastazja

    no własnie ,tam jeszcze nie jeden wpadnie do rzeki bo to droga typowo pijacka, tamtedy równiez samochodami uciekaja przed policją na bani oby tylko nie doszło do jakejś tragedii- bo to droga do kościoła i często uczęszczana przez dzieci-panowie policjanci więcej kontroli na tej drodze ,bo uzytkownicy czują sie za penie

    Zgłoś nadużycie anastazja czwartek, 06, czerwiec 2013 01:37 Link do komentarza
  • Baciary

    Jak się bawią ludzie, kiedy kiedy pada deszcz ;-)

    Zgłoś nadużycie Baciary czwartek, 06, czerwiec 2013 01:30 Link do komentarza
  • barbie

    Nie no, oczywiście. Ale Ciebie tutaj nikt nie oskarża że dzowniłeś na policję. Przecież nawet nikt nie zna Twoje godności :) Nikt Cię o nic nie będzie oskarzał, anie szkalował :) Ważne zę ludzie reagują :) i mają sumienie. Szlachetnie.

    Zgłoś nadużycie barbie środa, 05, czerwiec 2013 17:13 Link do komentarza
  • To ja

    Oczywiście że dobrze że przyjechali, tylko chciałem sprostować kilka rzeczy dla spokoju sumienia, Dziękuje.

    Zgłoś nadużycie To ja środa, 05, czerwiec 2013 16:59 Link do komentarza
  • barbie

    może ktoś inny zadzwonił po prostu na policję, albo inne służby powiadomił funkcjonariuszy.
    to normalna rzecz, ja nie wiem czemu tu sie dziwic i czmu robic szum ze przyjechala policja, dobrze ze przyjechała i ze sie interesuje!

    Zgłoś nadużycie barbie środa, 05, czerwiec 2013 16:43 Link do komentarza
  • To ja

    Nie zadzwoniłem na policje,a na straż pożarną bo nie dało się człowieka wyciągnąć,potem przekierowano mnie na pogotowie ponieważ poszkodowany był ranny, policja przyjechała na końcu, dziwi mnie tylko wpis na stronie komendy i tutaj że dyżurny komendy dostał wezwanie, kłamstwo w żywe oczy...
    teraz możecie po mnie bluzgać

    Zgłoś nadużycie To ja środa, 05, czerwiec 2013 16:39 Link do komentarza
  • Anonim

    "Pijany rowerzysta spadł z 8 metrowej skarpy" jakiś konfident zadzwonił po policje

    Zgłoś nadużycie Anonim środa, 05, czerwiec 2013 16:26 Link do komentarza
  • wikimo

    to, że jeżdżę na rowerze to wiadomo, że się przewracam też wiadomo, że jeżdżę na dopingu - wiadomo ale żeby od razu policję wzywać i się rozpisywać w necie tego nie potrafię pojąć!

    Zgłoś nadużycie wikimo środa, 05, czerwiec 2013 15:57 Link do komentarza
  • Będę

    Nie szli wzdłuż rzeki tylko usłyszeli z rynku w głowience (i z ciekawości poszli zobaczyć co się dzieje), człowiek krzyczał 15-20 min praktycznie pod plebanią, , no ale w końcu "pewnie się spił i się drze", przeraża polska mentalność!

    Zgłoś nadużycie Będę środa, 05, czerwiec 2013 15:42 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj