Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Radni chcą przepytać dyrektora szpitala

zdj. ilustracyjne zdj. ilustracyjne Fot. Marcin Matelowski

Na sierpniowej sesji Rada Miasta Krosna miała zapoznać się z informacją na temat działalności Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie. Ze względu na nieobecność dyrektora Piotra Lenika, większością głosów zdecydowano o zdjęciu tego punktu. Nie zabrakło jednak słownych przepychanek.

REKLAMA


Informacja o działalności szpitala znalazła się w programie sesji, ale zaraz na początku przewodniczący ogłosił, że troje radnych zgłosiło wniosek o jego zdjęcie. Przyczyną był brak obecności Piotra Lenika (Krośnieńskie Forum Samorządowe), który jest zarazem dyrektorem szpitala i radnym miasta Krosna.


Radny Ryszard Lenart (Klub Samorządowy)

Przeciwko wnioskowi głos zabrał radny Arkadiusz Opoń, przewodniczący Krośnieńskiego Forum Samorządowego. - Nie widzę powodu zdejmowania tego punktu. Dyrektor Piotr Lenik jest na urlopie, ale są jego zastępcy - mówił Opoń.

Tymczasem Radny Ryszard Lenart (Klub Samorządowy) stwierdził - To nie jest wniosek grupy radnych, tylko komisji zdrowia.

- Ja podałem, że to jest grupa trojga radnych, nie mam takiej adnotacji i nie wiem czy taki wniosek był przegłosowany na Komisji. Traktuję go jako wniosek trojga radnych - odpowiedział przewodniczący Stanisław Słyś (Klub Samorządowy).


Radny Arkadiusz Opoń (Krośnieńskie Forum Samorządowe)

Radny Arkadiusz Opoń dopytywał o argumenty, czy to ze strony "grupy radnych" czy Komisji. Wtórował mu Paweł Krzanowski (lider Klubu Prawa i Sprawiedliwości), który powiedział - Podobna sytuacja była na Komisji Kultury i Sportu. Nie było dyrektora MOSiR-u, ale wszystko odbyło się zgodnie z procedurą.

- Panie radny, jest konkretny wniosek, jeżeli było coś podobnego, a państwu nie odpowiadało, to trzeba było złożyć wniosek - Stanisław Słyś odpowiedział Pawłowi Krzanowskiemu.

Natomiast przwodnicząca Komisji Zdrowia, Daria Balon (radna niezrzeszona, sympatyzujaca z Klubem Samorządowym) powiedziała, że dyrektor Lenik doskonale zna plan pracy Rady i wiedział, że w sierpniu omawiana będzie sytuacja w szpitalu. - Uważam, że możemy się spotkać z kolegą radnym i zadać konkretne pytania - powiedziała D. Balon.


Radna Bogumiła Romanowska (PiS)

Odpowiedziała jej radna Bogumiła Romanowska (Klub PiS), również zasiadająca w Komisji Zdrowia - Tak samo powiedziałam na komisji: to jest bez sensu, żeby zdejmować ten punkt. Na komisji byli wicedyrektorzy, którzy byli dobrze przygotowani. Dyrektorzy czasem wysyłają swoich zastępców i tak zrobił dyrektor Lenik. To co działo się na Komisji było bezsensowne. Pani przewodnicząca, to urągało wszystkiemu - radna Romanowska podkreślała, żeby punktu nie zdejmować.


Radny Kazimierz Mazur (PiS)

Radny Kazimierz Mazur (Klub PiS) zapytał Darię Balon - Czy pani przewodnicząca zagwarantuje nam, że do końca kadencji dyrektor Lenik będzie mógł uczestniczyć w jakiejkolwiek sesji Rady Miasta?

Radna Balon zaprzeczyła, bo oczywiście nie może dać takiej gwarancji za innego radnego. - Właśnie. Tym bardziej nie widzę sensu zdejmowania tego punktu - skwitował Kazimierz Mazur. Następnie zadał kolejne pytanie - Czy jest jakieś merytoryczne uzasadnienie? Czy wicedyrektorzy nie odpowiedzieli na jakieś pytanie? Czy byli nieprzygotowani i niekompetentni?

- Myśmy w ogóle pytań panom zastępcom nie zadawali - stwierdziła radna Anna Bazan (Klub Samorządowy). Podkreśliła, że woli możliwość rozmowy z dyrektorem, by nie dochodziło do nieporozumień.

Radny Robert Hanusek (Klub Samorządowy) zabierając głos w dyskusji, powiedział - Znając doktora Piotra Lenika, jego podejście i jego troskę, wiem, że na pewno chciałby udzielić kolegom radnym jak najlepszych informacji. Myślę, że przesunięcie tego punktu na dogodny dla niego termin będzie z korzyścią dla niego.

Dyskusję zakończył przewodniczący Rady Stanisław Słyś twierdząc, że dochodzi już do wymiany argumentów bez żadnego znaczenia. Zarządził głosowanie.

Punk dotyczący informacji na temat działalności Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie został zdjęty przy 10 głosach "za" i 6 "przeciw" oraz jednym "wstrzymującym".

Piotr Dymiński
Fot. Łukasz Jaracz

  • autor: pd

17 komentarzy

  • pan

    Jakim prawem, na jakiej podstawie radni moją przepytywać Dyrektora szpitala ?

    Zgłoś nadużycie pan poniedziałek, 15, wrzesień 2014 14:25 Link do komentarza
  • x

    A Ty?

    Zgłoś nadużycie x poniedziałek, 15, wrzesień 2014 13:53 Link do komentarza
  • OenA

    i dlaczego nie masz odwagi podpisać się imieniem i nazwiskiem?

    Zgłoś nadużycie OenA poniedziałek, 15, wrzesień 2014 13:48 Link do komentarza
  • OenA

    Kościelny, skąd jesteś? Gdzie pracujesz?

    Zgłoś nadużycie OenA poniedziałek, 15, wrzesień 2014 13:47 Link do komentarza
  • Kościelny

    A skąd radna Romanowska może wiedzieć jak przygotowani byli zastępcy dyrektora, zawsze Dyrektor zna najlepiej odpowiedzi ,i to chyba jest rzeczą zupełnie normalna.Nie widzę nic w tym złego aby Dyrektor odpowiedział na pare pytań,przecież bywa na sesji i jest radnym.,jego problem,ze w tym dniu nie przyszedł na sesję.Myślę,ze gdyby ta sytuacja dotyczyła innej osoby nie byłoby takiego larum!Przeciez wiele razy p.Krzanowski zadaje pytania radnym i oczywiście otrzymuje na nie odpowiedzi.A po co zaraz taki tytuł artykułu?Chca zapytać panie redaktorze Dyminski a nie przepytac,a to jest różnica!

    Zgłoś nadużycie Kościelny poniedziałek, 15, wrzesień 2014 13:41 Link do komentarza
  • x

    Jak to w krośnieńskim grajdołku, nikt z Krosna nie może piastować jakiegoś stanowiska, bo go oplują z zawiści czy z nienawiści, lepszy obcy, by nam tu mieszał?
    Znacie te opowiastkę o polskim piekiełku, w krośnieńskim grajdołku jest tak samo, jak ktoś dostanie na chwilę stanowisko, to go zazdrośnicy wygryzą ....
    Przecież w naszym szpitalu byli już przywiezieni z zewnątrz, czy widać było w ich poczynaniach troskę o Szpital, czy tylko troskę o dłuższe piastowanie dobrze płatnego stołka?
    Ludzie ogarnijcie się, bo nie stać nas na ciągłe odprawy dla odchodzących i ciągłe urządzanie gabinetów, pieniądze w szpitalu potrzebne są na leczenie chorych, a fundusz płac nie na odprawy odchodzących/ bo zarabiają sporo i odprawa zżera fundusz płac.../, a potem brakuje na podwyżki tam pracujących, co z kolei odbija się na pacjentach.
    Są takie powiedzenia 'Choć zbój, ale swój", albo "lepiej pod byle jakim krzakiem, niż na gołym polu".......
    Czy nas stać jako społeczeństwo na ciągłe fundowanie komuś sporej kasy zamiast dopilnowania sprawnego funkcjonowania i dyrektorowania?

    Zgłoś nadużycie x poniedziałek, 15, wrzesień 2014 13:32 Link do komentarza
  • tutejszy

    widze że kampani wyborczej czas zacząć...

    Zgłoś nadużycie tutejszy poniedziałek, 15, wrzesień 2014 12:48 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj