Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Koszmarne kolory ścieżki spacerowo-rowerowej. Mieszkańcy oburzeni [AKTUALIZACJA]

Koszmarne kolory ścieżki spacerowo-rowerowej. Mieszkańcy oburzeni [AKTUALIZACJA] Fot. KrosnoCity.pl

Trwają prace przy budowie ponad 2-kilometrowej ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż Wisłoka w Krośnie. W poniedziałek wykonawca rozpoczął malowanie jej nawierzchni dwoma kolorami, żółtym i czerwony. Ich dobór i intensywność wzbudziła kontrowersje i oburzenie wielu mieszkańców.

REKLAMA


26 lutego na betonowej nawierzchni ścieżki, wykonawca rozpoczął prace układania specjalnej żywicy w kolorze żółtym i czerwonym (dzieląc ścieżkę pieszą od rowerowej i rolkowej). Nic w tych kolorach nie było by dziwnego, gdyby nie ich intensywność – jaskrawość, która wzbudziła wiele komentarzy mieszkańców niekryjących oburzenia. Na miejscu interweniował radny miasta Krosna, Paweł Krzanowski.

- Otrzymałem mnóstwo telefonów od mieszkańców dzielnicy i nie tylko, którzy wyrazili niekorzystne opinie na temat układanego koloru na ścieżce. Barwy na nawierzchni są koszmarne - mówi Paweł Krzanowski, radny Krosna. - Na miejscu udało mi się zablokować dalsze prace. Wykonawca podjął próbę dodania pigmentu do żółtej barwy, aby zminimalizować jej intensywności. Niestety próba zmiany koloru nie przyniosła pozytywnych rezultatów - dodaje Paweł Krzanowski. - Ta ścieżka kosztuje ponad 12 mln złotych, gdzie koszt samej farby opiewa na około 1 mln. Dlaczego w naszym mieście popełnia się takie błędy? Dlaczego nikt wcześniej nie mógł zareagować na to, w jakim kolorze – a bardziej - w jak intensywnej barwie będzie malowana ścieżka? Czy dobór tych kolorów był konsultowany z osobami, które mają jakiekolwiek pojęcie o estetyce miasta? - pyta Paweł Krzanowski.

- Interweniowałem również u samego prezydenta Piotra Przytockiego, w rozmowie telefonicznej odnośnie zasadności koloru, potwierdził "że tak ma być". Teraz zastanawiam się, czy nie można tej farby wykorzystać w innych strefach naszego miasta, ale najistotniejsze, by nie kolorowała zielonych miejsc przeznaczonych na odpoczynek i rekreację mieszkańców, burząc całą harmonię tego miejsca - dodaje Paweł Krzanowski.

Zdanie, o niekorzystnym dobrze kolorów podzielają architekci i plastycy, którzy również dziś z niedowierzaniem przyglądali się działaniom prowadzonym na ścieżce. Jak jednogłośnie podkreślają, kolory burzą estetykę przestrzeni miejskiej, szczególnie że ścieżka prowadzi wzdłuż zielonych bulwarów rzeki Wisłok.

Trasa ścieżki biegnie od parkingu przy hali sportowo-widowiskowej MOSiR (ul. Bursaki) do galerii Zawodzie przy ul. Okrzei. Widoczna jest również ze starego miasta i Rynku. - Swoją jaskrawością zniszczy całą harmonię tutejszej architektury - mówią będący na miejscu architekci z Krosna.

Przejeżdżający mieszkańcy ulicą Kilińskiego i Cichą pukali się w głowę widząc obraz trwających prac, a o to kilka komentarzy zebranych na miejscu: „gryzie w oczy”, „brak jakiejkolwiek estetyki wizualnej”, „beznadziejnie się będzie po tym jeździć, to razi w oczy, a przy pełnym słońcu, będzie można oślepnąć”, „to największa porażka dla tej inwestycji”, „chyba ktoś ponosi za to odpowiedzialność? Ta ścieżka to coś rewelacyjnego, a teraz... no koszmar, burzy cały urok spędzania czasu nad Wisłokiem, „to nie prywatny pokój w domu, który można sobie przemalować za prywatne pieniądze co miesiąc, robiąc coś takiego za miliony, trzeba robić to z głową”.

Ścieżka rowerowa i ciąg pieszy przy ul. Sportowej w Krośnie

Dla porównania, sprawdziliśmy kolor ścieżki rowerowej i drogi dla pieszych na niedawno modernizowanej ulicy Sportowej w Krośnie. Ku zdziwieniu, ścieżka rowerowa w tym miejscu ma kolor bordowy, łagodny, a chodnik dla pieszych wykonany z bruku – pastelowy, piaskowy. Brak rażących barw w tym miejscu sprawia, że aż chce się korzystać z uroków tego miejsca.


Do sprawy ścieżki rowerowej i jej kolorów powrócimy jeszcze w naszych artykułach.

[AKTUALIZACJA]. Według naszych ustaleń, wstrzymane zostały prace malowania pasa ścieżki rowerowej w kolorze żółtym. Trwają konsultacje z producentem farby celem jej zmiany.

Fot. KrosnoCity.pl

  • autor: Redakcja

24 komentarzy

  • lex

    proponuję postawić tam ule, pszczoły będą zadowolone

    Zgłoś nadużycie lex środa, 28, luty 2024 21:56 Link do komentarza
  • eee

    nobla dla projektanta kolorków...... koniecznie

    Zgłoś nadużycie eee środa, 28, luty 2024 17:30 Link do komentarza
  • xxx

    Każda budowa ma dokumentację, inspektora nadzoru i wykonawcę...... ci co podpisali się pod tymi koszmarkami / kolorami..../ powinni ponosić koszty doprowadzenia do normalności...... ile było wrzasku o kolory bloków przy kolejowej, a w porównaniu z tymi koszmarnymi ścieżkami to przepaść.... niebo i ziemia. Domagam się podania nazwisk odpowiedzialnych za te kolorki..... nie tęczowe, ale.....

    Zgłoś nadużycie xxx środa, 28, luty 2024 17:25 Link do komentarza
  • Zawodziak

    Po przyjrzeniu się ostatniej warstwie stwierdzam, że o ile sam beton nadawał się do jazdy hulajnogami dziecięcymi czy na rolkach to ten czerwony "papier ścierny" wyklucza taką możliwość. Przy takich drganiach mózg się zlasuje. Wystarczy, że wykonawca nawierzchni betonowej nie wykazał się stałą jakością wykonania "nawierzchni wygładzanej maszynowo". Jak na te nierówności położą jeszcze "czerwony i żółty papier ścierny" to zostaną tylko spacery i rower.

    Zgłoś nadużycie Zawodziak środa, 28, luty 2024 14:04 Link do komentarza
  • King Bruce Lee karate mistrz

    Widze i własnym oczom nie wierze :)

    Zgłoś nadużycie King Bruce Lee karate mistrz środa, 28, luty 2024 12:40 Link do komentarza
  • BL

    Te kolory to koszmar. Kto to w ogóle zatwierdził na etapie projektu i wizualizacji kolorystycznej?

    Zgłoś nadużycie BL środa, 28, luty 2024 11:11 Link do komentarza
  • JaJacek

    Ścieżki rowerowe w Krośnie od zawsze były eksperymentalne na skalę światową.
    Kostka z frezem - trudno utrzymać kierownicę, co 30 metrów obniżenie - wjazd na posesję (np. Zręcińska), co 200 metrów ścieżka przenosi się na drugą stronę jezdni bez "legalnego" przejazdu (Szopena), a teraz te kolory. Rozpacz.
    Rozumiem,że ścieżka pieszo rowerowa musi być wyraźnie rozgraniczona dla użytkowników ale to nie wymaga takiej jaskrawości barw. Jeżdżę na rowerze w różnych częściach Polski, widziałem ścieżki w kilku krajach europejskich ale z takim rozwiązaniem nigdzie się nie spotkałem. To czy piesi będą spacerować po części przeznaczonej dla nich czy będą beztrosko iść całą szerokością trasy (to samo odnosi się do rowerzystów), będzie zależało od ich kultury a nie od jaskrawości barw.
    Włodarze wstrzymajcie to malowanie.

    Zgłoś nadużycie JaJacek środa, 28, luty 2024 10:57 Link do komentarza
  • Krośnianka

    Kolory koszmarne, tragiczne wprost. Zgadzam się w pełni z opiniami architektów. Wszędzie w Polsce kolory takich ścieżek są stłumione, bordowo- szare lub bordowo-piaskowe. Ludzie mają odpoczywać spacerując, czy jeżdżąc na rowerze. Czy ktoś w ogóle robił wcześniej wizualizację tych kolorów ?

    Zgłoś nadużycie Krośnianka wtorek, 27, luty 2024 22:02 Link do komentarza
  • nobody

    Podzielam opinie, kolory powinny byś zdecydowanie bardziej stonowane.

    Zgłoś nadużycie nobody wtorek, 27, luty 2024 21:52 Link do komentarza
  • x

    Dlaczego tylko żółta farba ma być zmieniona? Czerwona też jest fatalna. Na wszystkich bulwarach, ścieżkach są nawierzchnie naturalne, w kolorze szarym, po co tutaj te krzykliwe kolory? To nie wesołe miasteczko.

    Zgłoś nadużycie x wtorek, 27, luty 2024 16:12 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj