Przemyśl jest pierwszym miastem, któremu udało się zorganizować takie przedsięwzięcie i choć festiwale kultury kresowej odbywają się również w Mrągowie i w Iwoniczu Zdroju, to jednak nie odnoszą się do patriotyzmu jak to ma miejsce u nas. Festiwal kierowany jest do dzieci i młodzieży w wieku od 12 do 20 lat. W tym roku pieśni patriotyczne wykonywała młodzież mieszkająca na terenie Polski oraz młodzież z Mołdawii, Białorusi i Ukrainy. Warunek (jak zawsze) był tylko jeden – musiała to być młodzież skupiona w zespołach działających przy polskich instytucjach kultury lub oświaty.

Ideą Festiwalu jest ocalenie od zapomnienia tego wszystkiego, co wiąże się z naszą historią, tradycją, kulturą - zwłaszcza kresową. Czynione jest to poprzez wspólne występy młodzieży tworzącej „wspólnotę kresową’. Element rywalizacji wprowadzono po to, aby zachęcić do większego zaangażowania - nie jest on jednak najważniejszy. Cenniejsze od nagród jest ugruntowanie dobrych relacji z ojczyzną młodzieży polskiej mieszkającej poza krajem. Jest to również ciekawe doświadczenie dla młodzieży miejscowej oraz świetna okazja do nawiązania wzajemnych przyjaźni.

Pierwszy dzień Festiwalu to przesłuchania konkursowe, spotkanie wykonawców z jurorami oceniającymi występy oraz na zakończenie dyskoteka integracyjna.
Oficjalnego otwarcia III Młodzieżowego Międzynarodowego Festiwalu Kresowej Pieśni Patriotycznej dokonał Zastępca Prezydenta Miasta Przemyśla Wiesław Jurkiewicz. Jako reprezentant gospodarzy miasta skierował do wszystkich uczestników słowa uznania za kultywowanie narodowego ducha, a organizatorom podziękował za zaangażowanie w tę szlachetną inicjatywę krzewienia polskości.

Przesłuchania konkursowe rozpoczęły się o godz. 16.00. Swoją umiejętności prezentowali zapowiadani przez prowadzącego imprezę Jana Miszczaka kolejno: duet wokalny „Warszawka” działający w Bielcach -  Mołdawia, zespół polskiej piosenki w ramach Stowarzyszenia Kultury Polskiej im. Z. Krasińskiego w Białej Cerkwi na Ukrainie, zespół „Bijące serduszka” ze Złoczowa na Ukrainie, zespół „Jaskółka” z Czortkowa na Ukrainie, Dziecięco-Młodzieżowy chór „Cantabile” z Lidy na Białorusi, chór „Odrodzenie” z Drohobycza na Ukrainie, chór „Sursum Corda” działający przy Klubie Muzycznym „Polonez” w Samborze na Ukrainie, zespół wokalny „Campanella” działający przy Zespole Szkół Salezjańskich w Przemyślu, Iwanna Kuszniruk ze Szkoły Polskiej przy Towarzystwie Kultury Polskiej w Kowlu – Ukraina, chór dziecięco-młodzieżowy” Lilia” działający przy Towarzystwie Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej w Sądowej Wiszni na Ukrainie, zespół „Wesoła Szkoła” działający przy Polskiej Sobotniej Szkole w Borysławiu na Ukrainie, Maria Hew - solistka zespołu „Odrodzenie” z Drohobycza - Ukraina, Maria Liebiecka – solistka chóru „Cantabile” z Lidy na Białorusi, Aleksander Markiewicz – solista chóru „Cantabile” z Lidy na Białorusi, Wioletta Duki – solistka chóru „Cantabile” z Lidy na Białorusi.

Przykładem na to, iż ten Festiwal jest naprawdę potrzebny niech będzie to co się wydarzyło podczas przesłuchań konkursowych. Gdy jeden z wykonawców zaczął ze sceny śpiewać „Rotę” niemal natychmiast wszyscy powstali i w wielkim, prawdziwym skupieni (wielu ze łzami w oczach) odśpiewali ten hymn polskości. Była to chwila, dla której warto było się znaleźć „tu i teraz”. Bo tak naprawdę śpiewając słowa Roty, Polak daje wyraz swojego patriotyzmu - miłości do Ojczyzny, którą zawsze kocha i nosi w sercu nawet wtedy gdy musi przebywać poza krajem.

Po pełnej emocji i wzruszeń części konkursowej przyszedł czas na spotkanie z jurorami. W tym roku wykonawców oceniali: Zofia Stopińska – dziennikarka muzyczna Polskiego Radia Rzeszów, Jerzy Dynia – dziennikarz muzyczny Polskiego Radia Rzeszów, Adam Erd – krytyk muzyczny, Henryk Rudawski – muzyk oraz Czesław Szałyga – muzyk. Jury podzieliło się z uczestnikami Festiwalu uwagami dotyczącymi strony artystycznej występów, doboru repertuaru oraz osobistymi refleksjami. Słowa wypowiadane kolejno przez wszystkich jurorów były  bardziej poradnikiem niż krytyką. Ciepłe wypowiedzi znawców tematu wyrażały zadowolenie z tego co usłyszeli oraz przekazywały wskazówki na przyszłość.
Ostatnim akcentem pierwszego dnia  była dyskoteka, która odbyła się w budynku przy ul. S. Konarskiego wchodzącego w skład Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki ZAMEK. Wspólna zabawa była dodatkowym elementem jednoczącym naszych rodaków z zagranicy.

Następny, drugi dzień Festiwalu rozpoczęto dość wcześnie. Już o godz. 9.30 wszyscy zebrali się na Rynku Starego Miasta by upamiętnić swój pobyt w Przemyślu na wspólnej fotografii. Schody Rycerskie to bardzo dobre miejsce, żeby dużej grupie zrobić zdjęcie tak, aby wszyscy byli widoczni. Jak zaplanowano, tak zrobiono. Po wspólnym pozowaniu, wszyscy tworzący ten swoisty „festiwal uczuć wyższych” z uśmiechniętymi twarzami skierowali się do Bazyliki Archikatedralnej, gdzie o godz. 10.00 odprawiona została Msza święta poświęcona uczestnikom III Młodzieżowego Międzynarodowego Festiwalu Kresowej Pieśni Patriotycznej. Nasi rodacy zza granicy wzięli w niej czynny udział uświetniając te podniosłe chwile swoim śpiewem. Po zakończeniu mszy postanowiono zrobić kolejne fotografie, ale tym razem bardziej wymyślne. Młodzież zebrała się na „Placu Papieskim”, by po raz kolejny upamiętnić swój pobyt w Przemyślu, ale tym razem na zdjęciach robionych z góry, z Wieży Zegarowej. Kolejne godziny aż do 17.00 były do wykorzystania samodzielnie, tak zwany czas wolny. Aby jednak uczestnicy Festiwalu nie czuli się choćby trochę zagubieni, przez cały czas dziewczyny z Zespołu Pieśni i Tańca „Przemyśl” pełniły funkcję koleżanek-przewodniczek. Robiły to z zaangażowaniem i jak same mówiły z przyjemnością.

Dokładnie o godz. 17.00 rozpoczął się Koncert Galowy. Na początek wystąpił Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl”, a wszystkich obecnych na Sali widowiskowej przywitała Renata Nowakowska dyrektor Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki ZAMEK. Następnie głos zabrał Prezydent Miasta Przemyśla Robert Choma. Mówił o zacnej idei Festiwalu, o celowości jego organizacji, a także o tym, że zwycięzcami są wszyscy – nie tylko nagrodzeni. Na koniec podziękował organizatorom i życzył, aby kolejne edycje Festiwalu były co najmniej tak owocne jak tegoroczna. Po tych wypowiedziach przyszedł czas na ogłoszenie werdyktu Jurorów. W ich imieniu uczynił to Adam Erd – członek jury.

Na scenę kolejno zaczęli wchodzić tegoroczni laureaci, którymi w tym roku byli:

• I miejsce (podobnie jak 2 lata wcześniej) Dziecięco-Młodzieżowy Chór „Cantabile” z Lidy na Białorusi, nagroda – Keyboard Casio,
• II miejsce Chór „Odrodzenie” z Drohobycza na Ukrainie, nagroda – Laptop,
• III miejsce Zespół „Jaskółka” z Czortkowa na Ukrainie, nagroda - Keyboard Yamaha,

Wyróżnienia: nagrody – zestawy kina domowego

• Chór dziecięco-młodzieżowy” Lilia” działający przy Towarzystwie Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej w Sądowej Wiszni na Ukrainie,
• chór „Sursum Corda” działający przy Klubie Muzycznym „Polonez” w Samborze na Ukrainie
• zespół polskiej piosenki w ramach Stowarzyszenia Kultury Polskiej im. Z. Krasińskiego w Białej Cerkwi na Ukrainie

Wyróżnienia specjalne: nagrody – torby pełne niespodzianek

•  Iwanna Kuszniruk ze Szkoły Polskiej przy Towarzystwie Kultury Polskiej w Kowlu – Ukraina,
• Maria Hew - solistka zespołu „Odrodzenie” z Drohobycza
• Maria Liebiecka – solistka chóru „Cantabile” z Lidy na Białorusi,
• Wioletta Duki – solistka chóru „Cantabile” z Lidy na Białorusi,
• Aleksander Markiewicz – solista chóru „Cantabile” z Lidy na Białorusi.

Wraz z gratulacjami, dyplomy oraz nagrody wręczał Prezydent Miasta Przemyśla Robert Choma. Obecny na koncercie galowym europoseł Andrzej Zapałowski wręczył nagrodę najstarszej uczestniczce festiwalu Polinie Staatkevici z Mołdawii.

Do końca, trwającego ponad dwie godziny koncertu występowali laureaci, a także zespół oraz solistki z Klubu Garnizonowego w Przemyślu pod kierunkiem Elżbiety Bernatek.

Galę zakończono wspólnym odśpiewaniem na scenie hymnu polonijnego „Kraj rodzinny matki mej”. Wszyscy uczestnicy ubrani byli w jednakowe koszulki z logo Festiwalu - był to naprawdę imponujący widok.