Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

"Afrykański Śnieg" i koncert w kwarantannie live [FILM]

"Afrykański Śnieg" i koncert w kwarantannie live [FILM] Fot. archiwum RCKP

23 kwietnia na scenie Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza odbył się niecodzienny koncert. Koncert bez publiczności. 8 maja miał swoją internetową premierę. Obecnie jest do obejrzenia na kanale Regionalne Centrum Pogranicza w Krośnie na YouTube.

REKLAMA


Czy jesteśmy właśnie świadkami rewolucji w świecie kultury? Czy koncerty i spektakle przeniosą się do świata wirtualnego? Mamy nadzieję, że nie, bo nic nie zastąpi naocznego przeżywania emocji, których dostarcza muzyka na żywo. Ale póki co cieszymy się choćby taką możliwością korzystania z kultury i dziękujemy za wspaniały koncert. O jego realizacji z Robertem Lenertem rozmawiała (niestety też wirtualnie) Gaba Pawłowska.

Czyj był pomysł zorganizowania takiego nietypowego koncertu?
To był mój pomysł. Z racji tego że w chwili obecnej publiczność nie może przybyć na koncert. Muzyka musi "wyjść" do słuchacza. Co więcej, niemożliwe jest "postawienie" na scenie licznego składu. Stąd występ w duecie. Współpracę zaproponowałem Grześkowi Przepiórze, bo to bardzo dobry muzyk. Program koncertu oparliśmy o mój autorski temat, kompozycję "Afrykański śnieg", którą napisałem w roku 2009. To swoista, muzyczna podróż do nieoczywistego. Chcecie zobaczyć śnieg w Afryce? To nie jest takie proste. Musicie wspiąć się na Kilimandżaro, by tego doświadczyć. Oryginalnie ten utwór ukazał się na płycie o tym samym tytule i opatrzony był moim tekstem: "...Czy twoja dusza jest muzyką, może świat dźwięków słucha jej? Jeśli tak jest, to proszę chodź znajdziemy afrykański śnieg…".

Podczas koncertu, wykonaliśmy z Grzegorzem improwizację opartą ma temacie tej pieśni. To muzyka czerpiąca z desert bluesa, ambientu, trip hopu i jazzu. Długa forma, w zasadzie suita. Specyficzny to był koncert. Olbrzymia scena i sala na 650 miejsc… tym razem bez publiczności. Tylko my i obsługa techniczna (akustyk, realizator świateł, operatorzy kamer).




Czy był trudniejszy w realizacji niż tradycyjny koncert?
Nie. Jak dowolny koncert, który jest transmitowany.

Co czułeś grając przed pustą publicznością? Czy to był Twój pierwszy taki koncert?
Jest inaczej, bardziej przypomina to pracę w studio podczas nagrywania sesji live niż koncert. Dodatkowo wielka, pusta sala i olbrzymia scena. Dziwna sytuacja. Grywałem podobne koncerty bez publiczności na potrzeby audycji radiowych, ale tam nie ma sali koncertowej. Jest studio emisyjne, szyba za którą są realizatorzy... to coś innego. W takiej formie, to mimo mojego dużego stażu estradowego pierwsze doświadczenie.

Jaki był feedback?
Biorąc pod uwagę, że zagraliśmy muzykę wymagającą, niełatwą, kierowaną do nietuzinkowego słuchacza, odzew był całkiem niezły.

Czy myślisz, że kultura na stałe będzie się przenosić do Internetu, czy jest to tylko przejściowe, spowodowane epidemią?
Na dłuższą metę taka sytuacja zabije sztukę, kulturę. To substytut, który jakoś działa, ale nie zastąpi to prawdziwego kontaktu z widzem, słuchaczem.

Gaba Pawłowska

  • autor: Gaba Pawłowska

1 komentarz

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj