W sobotę, w drugim dniu Karpackich Klimatów, w lokalu Monika odbył się koncert grupy Dzikie Pola. Przez całą sobotę tłumy ludzi bawiły się na rynku. Od godziny 20 chętni wybrali się na zaplanowane nocne zwiedzanie kościołów. Nie był to koniec atrakcji przewidzianych na ten dzień. Ci, dla których dzień nie kończy się zbyt szybko, udali się do Moniki aby tam do późnych godzin cieszyć się wspaniałą muzyką.Zespół Dzikie Pola powstał w 1999 roku. Został założony przez byłych mieszkańców ZSRR, którzy wiedzą co to znaczy tworzyć muzykę. Tworzyć profesjonalnie. Grupa prezentuje nurty wywodzące się z tradycyjnego folkloru. W swoim repertuarze zespół ma między innymi utwory muzyki ukraińskiej, rosyjskiej, gruzińskiej, żydowskiej, cygańskiej i hiszpańskiej. Na koncercie można było usłyszeć tak popularne piosenki jak Biełyje rozy czy Oczy czornyje. Obecnie w skład zespołu wchodzą: Natalia Rogaczewa (skrzypce), Władysław Perewedencew (gitara i śpiew), Walentyn Dubrowskij (akoredeon i śpiew) oraz Marcin Polański (instrumenty perkusyjne). Swoją obecnością zaszczycił nas także Gija Bezuaszwili (instrumenty dęte, perkusyjne, śpiew), który także ma swój udział w tworzeniu historii tego zespołu.
Publiczność dopisała. I nie chodzi tu tylko o frekwencję, ale również o wspaniałe nastroje. Nic dziwnego, bo przy takiej muzyce nie da się usiedzieć w miejscu. Jeśli dodamy do tego węgierskie wino, to tańca uniknąć się nie da. Bawili się wszyscy, bez względu na wiek. Z racji późnych godzin w jakich odbył się koncert, z przedziału wiekowego musimy wykluczyć jedynie dzieci. Z pewnością przeważająca liczba osób, o ile nie wszyscy, wyszli z lokalu w szampańskich nastrojach.
Zapraszamy do naszej galerii, gdzie znajdują się zdjęcia z koncertu.
