30 marca przed godz. 11, policjanci z komisariatu w Rudniku nad Sanem udzielali asysty kuratorowi sądowemu, który w miejscowości Kopki (powiat niżański) realizował wyrok sądu - nakaz przekazanie dwójki dzieci w wieku 4 i 6 lat pod opiekę ojca.
Policjanci, na żądanie kuratora przebywali na zewnątrz domu.
- W trakcie tych czynności matka z dziećmi zamknęła się w łazience. Gdy po krótkim czasie zdołano otworzyć drzwi - okazało się, że dzieci i ich 41- letnia matka są poważnie ranne. Mimo natychmiast podjętej reanimacji, ich życia nie udało się uratować - informuje podkarpacka Policja.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
41-letnia kobieta śmiertelnie raniła dwójkę swoich dzieci, po czym sama odebrała sobie życie. Do tragedii doszło w czasie, gdy kurator sądowy miał przeprowadzić czynności przekazania dzieci w wieku 4 i 6 lat pod opiekę ojca.
REKLAMA
- autor: Redakcja
Skomentuj
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA