Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Sukces Beniaminka na Silver Cup!

To był magiczny weekend piłkarski dla Beniaminka Krosno. W Zawoi, chłopcy z rocznika 2001, rywalizowali w jednym z najlepiej obsadzonych turniejów w Polsce – Silver Cup, organizowanym przez UKS Wilga Kraków, przy współpracy z SKF Wspierania Młodych Talentów Cracovia Kraków.

REKLAMA


Beniaminek Krosno, ku zaskoczeniu wielu obserwatorów, pokazał świetny futbol. Udało mu się awansować do fazy finałowej turnieju z grupy „śmierci”, a w drugim dniu turnieju pokonać faworyzowane drużyny i zagrać w wielkim finale. Srebrne medale, w tak renomowanej imprezie, to wspaniały sukces młodych adeptów Beniaminka. Pierwsze miejsce i złote medale zasłużenie zdobyli zawodnicy Gwiazdy Rudy Śląskiej, najlepszej drużyny w Polsce, w tym roczniku, w roku 2010!

alt

Mecze grupowe Beniaminka

Grupa C
Beniaminek – Ruch Chorzów 4-0
Bramki: Jurczak, Cichoń, Knap, Latkiewicz

Dobre wejście w turniej. Przewaga w posiadaniu piłki, na początku trochę chaotycznie, ale po kilku minutach zaczęliśmy budować składne akcje. Gol z rzutu wolnego Karola Knapa ozdobą spotkania i sygnałem do strzelania bramek. Nie co dzień wygrywa się z tak słynnym klubem jak Ruch Chorzów 4-0! W tym spotkaniu zagrał każdy zawodnik Beniaminka.

Beniaminek – Gwiazda Ruda Śląska 1-3
Bramka: Knap

Pierwsze minuty to ciągłe ataki Beniaminka, czego efektem piękna bramka Karola Knapa. Jednak z każdą następna minutą rośnie napór przeciwnika, który był po prostu najlepszą drużyną w tym turnieju. Przegraliśmy 1-3, ale każdy zagrał na dobrym poziomie. W tym spotkaniu również na boisku zagrał cały skład.

Beniaminek – Borek Kraków 3-1
Bramki: Knap 2, Latkiewicz

Takiego scenariusza nie powstydziłby się Alfred Hitchcock. Aby awansować musieliśmy pokonać Borek dwoma golami. Na pięć minut przed końcem spotkania przegrywaliśmy 0-1. Sygnał, że nie wszystko stracone dał świetnie grający Kacper Cichoń, który zdecydował się na drybling, minął trzech przeciwników a czwarty go sfaulował. Ekspert od rzutów wolnych – Karol Knap przymierzył w samo okienko i był remis. Teraz Borek nie potrafił wyjść z własnej połowy boiska. Atak za atakiem Beniaminka. Ponownie błyskotliwy „Knapik” - strzał nie do obrony i wygrywamy 2-1. Do końca 15 sekund a my potrzebujemy jeszcze jednej bramki. Piłkę przyjmuje Karol, jego strzał blokują krakowianie, ale dobitka Wiktora Latkiewicza trafia do bramki i w przedostatniej sekundzie po pełnym dramaturgii spotkaniu  - awansowaliśmy do finałowej fazy turnieju. Zagramy o miejsca 1-6!

Organizator, po zakończeniu meczów eliminacyjnych w sobotę, udostępnił halę i dał możliwość rozgrywania meczów towarzyskich. Zdecydowaliśmy się, jako jedyni, rozegrać aż dwa takie mecze, ponieważ przyjechaliśmy z tak daleka, a w ostatnim meczu grupowym nie każdy zawodnik Beniaminka wszedł na boisko. Dlatego chłopcy byli szczęśliwi, ze pozostaliśmy w grze trochę dłużej a na kolacje dotarliśmy nieco później niż planowaliśmy. W spotkaniach towarzyskich większość czasu na placu gry przebywali ci zawodnicy, którzy zagrali najmniej minut w spotkaniach grupowych.

Mecze towarzyskie
Beniaminek – GKS Katowice 2-2
Bramki: Prętnik, Cichoń

Beniaminek – Stal Stalowa Wola 5-1
Bramki: Pretnik 2, Jurczak, Latkiewicz, Mazur

Wyniki w grupach

Grupa C
Beniaminek – Ruch Chorzów 4-0
Borek Kraków – Gwiazda Ruda Śląska 2-1
Borek Kraków – Ruch Chorzów  5-1
Beniaminek – Gwiazda Ruda Śląska 1-3
Ruch Chorzów – Gwiazda Ruda Śląska 0-2
Beniaminek – Borek Kraków 3-1

Tabela *mała tabela uwzględnia mecze między trzema zainteresowanymi zespołami!
1. Gwiazda 6 pkt.
2. Beniaminek 6 pkt.
3. Borek 6pkt.
4. Ruch 0 pkt.

Grupa A

Cracovia I – Jadwiga Kraków 2-1
Cracovia I – Oderka Opole  4-1
Cracovia I – MUKP Dąbrowa Górnicza 4-2
Jadwiga – Oderka  8-1
Jadwiga – MUKP Dąbrowa Górnicza 2-1
Oderka – MUKP Dąbrowa Górnicza 1-4

Tabela
1. Cracovia I 9pkt.
2. Jadwiga 6 pkt.
3. MUKP 3 pkt.
4. Oderka 0 pkt.

Grupa B
Cracovia II – Tarnovia 0-2
Cracovia II – GKS Katowice 0-4
Cracovia II – Stalowa Wola 1-8
Tarnovia – GKS Katowice 0-2
Tarnovia – Stalowa Wola 2-3
GKS Katowice – Stalowa Wola 2-

Tabela
1. Stalowa Wola 7 pkt.
2. GKS Katowice 7 pkt.
3. Tarnovia 3 pkt.
4. Cracovia II 0 pkt.

II DZIEŃ TURNIEJU


Grupa E – miejsca 1-6

Beniaminek – Jadwiga Kraków 1-0
Bramka: Latkiewicz

Wyspaliśmy się lepiej w nocy od kolegów z Jadwigi. Dobre śniadanko, rozgrzewka i już w drugiej minucie spotkania, po solowej akcji popularnego Cichonika, Wiktor Latkiewicz, jak się okazało - rozstrzyga spotkanie na naszą korzyść. Piękna bramka i bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, najlepszy poziom gry prezentowany przez nas w turnieju to właśnie mecz z Jadwigą, sponsorowaną przez słynny Inter Mediolan!

Beniaminek – Stal Stalowa Wola 2-1
Bramki: Mazur 2

Wyszliśmy na parkiet z uśmiechem na buzi, pełni wiary w swoje możliwości. Stalówka to niewygodny rywal, który właśnie razem z Beniaminkiem uznany został za odkrycie turnieju. Mimo, że posiadamy inicjatywę i gramy ładnie dla oka – tracimy bramkę. Tym razem sportową złość pokazał Wiktor Mazur, który w trakcie turnieju stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz innego  Wiktora - Latkiewicza. Porozmawialiśmy z Mazurkiem  przed meczem i miał w nim spełniać rolę jokera - ale nie w obronie, jak do tej pory, tylko w ataku. To był strzał w dziesiątkę, bo co młody Mazur wszedł na boisko to strzelał gole. Były to bramki, które dały nam, jako pierwszej drużynie w turnieju, FINAŁ! To naprawdę były dla nas piękne chwile. Nikt na nas nie stawiał a tu taka niespodzianka!

Jadwiga – Stalowa Wola 3-2

Tabela
1. Beniaminek 6 pkt.
2. Jadwiga 3 pkt.
3. Stalowa Wola 0 pkt.

Grupa  D – miejsca 1-6
GKS Katowice – Cracovia 0-3
Cracovia –Gwiazda Ruda Śląska 0-4
Gwiazda Ruda Śląska – GKS Katowice 4-1

Tabela
1. Gwiazda 6 pkt.
2. Cracovia 3 pkt.
3. GKS Katowice 0 pkt.

Mecze Grupy F i G o miejsca 7-12
Ruch Chorzów – Cracovia II 4-1
Oderka Opole – Tarnovia 2-4
Ruch Chorzów – MUKP Dabrowa 2-1
Borek Kraków – Oderka 6-1
MUKP – Cracovia II 6-0
Borek – Tarnovia 2-0

Po zmaganiach w grupach doszliśmy do walki o poszczególne miejsca w turnieju. Jak się okazało nasza grupa wyjściowa była najmocniejsza. Zarówno w dużym finale i małym finale spotkały się drużyny, z którymi rywalizowaliśmy w sobotę. Ruch zagrał z Borkiem o miejsce 7, a my z Gwiazdą czekaliśmy na finał.

Mecz o 11 miejsce:  Oderka Opole – Cracovia II 6-2
Mecz o 9 miejsce: Dabrowa Górnicza – Tarnovia 5-0
Mecz o 7 miejsce: Borek Kraków – Ruch Chorzów 1-1 karne 3-2
Mecz o 5 miejsce: Stalowa Wola – GKS Katowice 1-0
Mecz o 3 miejsce: Cracovia I – Jadwiga Kraków 2-0

FINAŁ
Beniaminek – Gwiazda 0-3

Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że możemy być bardzo dumni z naszej postawy w turnieju. Wiedzieliśmy, ze Gwiazda ma niesamowity potencjał i bardzo dobrych zawodników, ale bardzo chcieliśmy wygrać. Chłopcy dali z siebie wszystko, ale to nie wystarczyło. Kiedy przeciwnicy strzelili nam drugą, bardzo przypadkową bramkę, na boisku obrońców w naszym składzie prawie nie było, postawiliśmy wszystko na jedną kartę, ale trzeba uczciwie przyznać, że drużyna Gwiazdy była na Silver Cup poza zasięgiem wszystkich.

Klasyfikacja końcowa

1. Gwiazda Ruda Śląska
2. Beniaminek Krosno
3. Cracovia I Kraków
4. Jadwiga Kraków
5. Stal Stalowa Wola
6. GKS Katowice
7. Borek Kraków
8. Ruch Chorzów
9. MUKP Dąbrowa Górnicza
10. Tarnovia Tarnów
11. Oderka Opole
12. Cracovia II Kraków

Dwa lata temu, kiedy zagraliśmy w Silver Cup z drużyną Beniaminka 99 i przegrywaliśmy mecz za meczem, podziwialiśmy, razem z trenerem Adamiakiem, mecz finałowy pomiędzy Gwiazdą a Jadwigą. To był jeden z pierwszych takich wyjazdów Szkółki, gdzie zobaczyliśmy, jaki poziom gry prezentuje Śląsk i Małopolska. Patrzyliśmy na siebie i marzyliśmy, by kiedyś tu przyjechać i pokazać ładny futbol i zdobyć medal. Marzenia się spełniają, ale trzeba na to pracy, pracy i jeszcze raz pracy… Dla takich chwil, jakie przeżyliśmy w ten weekend, warto być małym piłkarzem, rodzicem takiego dzieciaka, trenerem…

alt

Zawodnicy Beniaminka okiem trenera
Karol Knap – kapitan zespołu na boisku i poza nim. Ma respekt w drużynie. W każdym spotkaniu ciągnął zespół do zwycięstw. Świetna technika, a jego lewa noga jest bezcenna. W opiniach obserwatorów drugi zawodnik całego turnieju, lepiej grał tylko chłopak z numerem 7 z Gwiazdy

Kacper Cichoń – prawdziwy piłkarski skarb. Ma ogromne atuty, by pójść w ślady Sławka Peszki. Swoją walecznością, determinacją i niesamowitym dryblingiem narażał się na urazy, ale wytrzymał trudy turnieju. W finale już był bardzo zmęczony i poturbowany, stąd nie dał rady włączyć tego swojego piątego biegu. Wspaniały turniej Cichonika.

Bartek Prętnik – trzecia kluczowa postać Beniaminka w roczniku 2001. Dyrygent w defensywie, świetny przegląd pola, dobry odbiór i inteligencja w grze. Swoim charakterem dodawał otuchy pozostałym chłopakom. Świetna gra. Chyba najlepszy obrońca w całym turnieju. W finale udało mu się zneutralizować zawodnika Gwiazdy, ale, niestety dla nas, byli tam też inni super zawodnicy.

Wiktor Latkiewicz – w trakcie trwania turnieju przebojem wskoczył do wyjściowego składu. Ma instynkt snajpera. Wie, jak się ustawić. Zdobył aż 3 gole, a w sparingach dołożył kolejne trzy trafienia. Bramka z Borkiem na chwilę przed końcem spotkania przejdzie już do historii występów Beniaminka. W kuluarach przed meczem z Jadwigą mówiło się, że krakowianie obawiają się właśnie Wiktora i on to potwierdził, strzelając efektownego gola. Wielkie odkrycie turnieju!

Jakub Jurczak – drugi podstawowy obrońca w naszych szeregach, kiedy przeszliśmy z ustawienia trójką defensorów na dwójkę. Najsolidniejszy zawodnik Beniaminka, nigdy nie schodzi z pewnego pułapu możliwości. Wszechstronny, bo w turnieju grał na każdej pozycji, w sparingach nawet był bramkarzem. Każdy trener ceni takiego gracza. Poza boiskiem wspaniały chłopak, pełna kultura i zawsze uśmiechnięty!

Michał Kandefer – popularny Misiek – nasz bramkarz. To, co już wcześniej powiedział trener Marek, zmiana pozycji wyszła mu na dobre. Zrobił kolosalne postępy w ostatnim półroczu, chyba największe z wszystkich adeptów Beniaminka. To pozwoliło mu na wyjazdy na turnieje i takie przeżycia jak w Silver Cup. Żeby stał się naprawdę mocnym punktem zespołu musi cały czas mocno pracować na treningach. Tu wielki ukłon w stronę trenera bramkarzy w Krośnie – Piotra Hajduka, który wykonuje wspaniałą pracę. Michał nie masz innego wyjścia tylko musisz postawić trenerowi dobra czekoladę!

Wiktor Mazur – największy walczak w zespole. Nie boi się nikogo. Na początku, kiedy graliśmy trójką obrońców, grał w wyjściowym składzie. Kiedy zmieniliśmy taktykę musiał ustąpić miejsca W. Latkiewiczowi. Powrócił do składu w finale. Jeśli poprawi technikę użytkową, a jest z tym coraz lepiej, może być jednym z najlepszych obrońców w Beniaminku. To, co zrobił w meczu ze Stalówką, to był Mazur Show! Tato Wiktora aż stracił głos!

Arkadiusz Dziura – boczny obrońca lub defensywny środkowy pomocnik, to pozycje dla Arka. Dobre warunki fizyczne i szybkość pozwolą mu niedługo stać się bardzo mocnym punktem w roczniku 2001. Teraz pół roku wielkiej pracy przed Arkiem, by w sierpniu zadomowić się w grupie A Szkółki! Praca trenerów Maculskiego i Glenia przynosi efekty.

Kamil Biernacki – bardzo dobra technika i inteligencja w grze tego chłopaka pozwalają sądzić, że już niedługo Kamil będzie wartościowym graczem pierwszego składu. Troszkę słabsze warunki fizyczne i mniejsza szybkość nie pozwalają mu na razie rozwinąć skrzydeł przy mocnym przeciwniku. Kiedy jednak rozgrywamy piłkę i atakujemy z polotem Kamil w tej taktyce czuje się świetnie. Nie wiem dlaczego, ale chłopaki nazwali Kamila – „śmieszkiem”. Przecież trener wszystkiego nie musi wiedzieć - hehe.

Dawid Kosak – chłopak z rocznika 2002. Świetne warunki fizyczne, dobra gra głową i odwaga w grze pozwolą mu niedługo grać na bardzo wysokim poziomie. Pojechał z nami po naukę, ale w pierwszym dniu, zarówno w meczach grupowych i sparingach, dostawał szansę gry. Jeśli dojdzie do skutku wyjazd na Silver Cup rocznika 2002, powinien zostać kapitanem drużyny, bo już wie jak odnosić sukcesy w tym turnieju!

Rafał Jucha – Popularny Robinho pojechał na turniej w ostatniej chwili, bo niepewny był udział jednego z zawodników. Dostawał szansę w pierwszym dniu imprezy. Rafał ma utrudnione zadanie od kolegów z zespołu, bo jego dwaj starsi bracia są znani w Krośnie i musi cały czas udowadniać, że tez stać go na dobrą grę. Systematycznie robi postępy dlatego udział w Silver Cup to nagroda dla Rafała, który, jak pokaże w domu srebrny medal – bracia będą z niego dumni!

Beniaminek Krosno

  • autor: Beniaminek Krosno

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj