Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Seniorzy niekwestionowanym liderem

Siatkarze PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno po raz kolejny potwierdzili, że w tym sezonie nie ma na nich mocnych. W sobotę (7.12) odnieśli kolejne zwycięstwo, tym razem odprawiając z kwitkiem Energetyka Jaworzno. Gorzej poszło siatkarkom, lider tabeli - Ostrów Świętokrzyski - znów okazał się zbyt silny.

REKLAMA


alt

Od początku meczu Karpaty grały jak z nut. Seniorzy szybko prowadzili 12:1. Nawet ten jeden punkt nie został zdobyty bezpośrednio przez gości, a jedynie przez błąd gospodarzy. Świetnie funkcjonowała nasza zagrywka, blok i atak, a przyjezdni popełniali błąd za błędem - to na zagrywce, to w przyjęciu, to w ataku. Choć potem gra nieco się wyrównała, przewaga zdobyta na początku seta pozwoliła krośnianom na komfortową grę do końca tej odsłony (25:15).

alt

Jeszcze mniej punktów, bo zaledwie 13 goście ugrali w drugim secie, a gospodarze punktowali bezlitośnie. W trzecim secie, jak to zwykle bywa po gładko wybranych dwóch, gospodarze początkowo nieco stracili koncentrację, a goście odzyskali wiarę we własne siły (2:4). Nie na długo jednak, bo dobrze dysponowani zawodnicy Karpat, szybko wrócili do dobrej gry, systematycznie zwiększając przewagę (25:19). W meczu mieli szansę pokazać się wszyscy siatkarze.

alt

Po spotkaniu trener gospodarzy Krzysztof Frączek przyznał, że spodziewał się większego oporu ze strony Jaworzna, wszak to spadkowicz z I ligi, w którego szeregach grają zwodnicy z wyżej grupy rozgrywkowej.

- Wiedzieliśmy, że największe zagrożenie grozi nam ze strony środkowych, ale dzięki dobrej zagrywce ich poczynania zostały ograniczone. Groźny zwykle atakujący Jaworzna też chyba nie miał dobrego dnia. My graliśmy bardzo poprawnie, mocna zagrywka pozwoliła nam odrzucić rywala od siatki, a potem ustawialiśmy szczelny blok i tych klasycznych siatkarskich czap było dużo, mogły robić wrażenie - komentował Krzysztof Frączek. - Cieszymy się ogromnie z kolejnego zwycięstwa, mamy jednak świadomość, że poważne granie dopiero się zaczyna i nie będzie miało znaczenia ile mamy zwycięstw w rundzie zasadniczej. Będzie miało znaczenie jak potoczą się nasze losy w play-offach, nie możemy przestać być czujni.

alt

Trudna przeprawa będzie na pewno czekać zawodników Krzysztofa Frączka już w najbliższą środę, kiedy to rozegrają mecz wyjazdowy z Wisłokiem Strzyżów (4. miejsce w tabeli). 14. kolejka oznacza dla Karpat pauzę, a 21 grudnia w krośnieńskiej hali będziemy świadkami pojedynku Karpaty Krosno - STS Skarżysko Kamienna.

Za mocny okazał się z kolei lider tabeli - zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego dla naszych I-ligowych siatkarek. W sobotę (7.12) podopieczne Dominika Stanisławczyka uległy w trzysetowym pojedynku (do 15, 20 i 20).

alt

Po przegranym meczu w ramach Pucharu Polski siatkarki Karpat miały ochotę na rewanż. Niestety i tym razem siatkarki z Ostrowca okazały się zbyt silne. Od początku gra układała się po myśli gospodyń. Nieco bardziej wyrównany pojedynek kibice mogli obserwować w drugim i trzecim secie, jednak w obydwu przypadkach to gospodynie były bardziej skuteczne.

Po tym spotkaniu siatkarki Karpat spadły na 4. miejsce w tabeli. 14 grudnia zagrają w Mysłowicach z tamtejszą Silesią Volley, natomiast 20 grudnia (piątek) we własnej hali podejmą Wisłę Kraków.

(kss)

  • autor: kss

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj