32 komentarzy

• 

  Mario ! kto ci powiedzial ze on jezdzi w jakiejs klasue superposrto 600 ?? to moj znajomy nie jezdzi w zadnych klasach supersport a ni nic takiego,wczesniej jezdzil na rs 125i tyle,wiec nie gadaj jak nie wiesz !

  Zgłoś nadużycie staszek czwartek, 16, maj 2013 20:46 Link do komentarza
• 

  Czwarty w maju. Ciekawe czy miał ostatnie namaszczenie na Pustelni św. Jana z Dukli? w polowie kwietnia czy marca. Tylko go poobijało, a gdyby trafił w dziecko lub starszego. Śmierć?. Ile będzie następnych? "Jechał 30-40km/h zerwało mu motocykl ". To nie jest KOŃ pociągowy, że robi "bzda". Jeżeli w mózgu młodziezowca, to podobnie jak w motorze olej przepracowany trzeba wymienić na świeży i znowu trochę pojeżdzić. ierowca samochodu w takim przypadku, udowodnienia winy zostałby przykładnie ukarany, a motocyklista? Dowiemy sie ile mu grozi, a ile dostanie już nie. A moze KROSNOCITY NAPISZE O TYM WKRÓTCE jak się sprawa zokończyła.???.

  Zgłoś nadużycie odn czwartek, 16, maj 2013 20:44 Link do komentarza
• 

  Człowiek uczy się na błędach.. ile takich już było (w worku kończyli) takie wypadki się zdarzały i będą się zdarzać ,a całej organizacji(procedury) nie ma co się czepiać ,bo to jest miasto , a nie polna żwirówka .

  Zgłoś nadużycie Bronx czwartek, 16, maj 2013 19:00 Link do komentarza
• 

  ukarat byłem świadkiem tej kolizji, młody człowiek wstał, otrzepał się i pierwsze to podszedł oglądać co stało się z motocyklem, bo to najważniejsze, a do wypadku przyjechały 2 wozy straży, 3 radiowozy, pogotowie, koszty DLA WSZSYSKICH PODATNIKÓW to 20,000 zł, i pół miasta stała w korku, ludzie tracali czas, paliwo szlo w powietrze, kolejne koszta... ZABRAĆ PRAWOJAZDY.

  Zgłoś nadużycie jk czwartek, 16, maj 2013 18:51 Link do komentarza
• 

  po prostu nieszczęśliwy wypadek :(

  Zgłoś nadużycie grzejnik czwartek, 16, maj 2013 18:38 Link do komentarza
• 

  zgadzam się z mario ;) ale mimo wszystko ;) koncentracja musi byc

  Zgłoś nadużycie lolik czwartek, 16, maj 2013 18:35 Link do komentarza
• 

  Ale ładna pogoda!! :)
  

  Zgłoś nadużycie RuX czwartek, 16, maj 2013 18:12 Link do komentarza
• 

  A z tego co mi wiadomo, kierowcą był młody lecz można powiedzieć, że doświadczony motocyklista, który jeździ w klasie 600 supersport na Słowacji "Slovakiaring" i nie chodzi tu o jego doświadczenie... Jechał 30-40km/h zerwało mu motocykl który raczej słaby nie jest, wyrwał mu się z rąk no i go zrzucił na prawą stronę... Pech chciał że motocykl sunąc zamiast zatrzymać się na krawężniku uderzył w nadjeżdżające z naprzeciwka auto... Tyle w temacie.

  Zgłoś nadużycie mario czwartek, 16, maj 2013 17:53 Link do komentarza
• 

  każdy człowiek może się zagapić , lecz trzeba pamiętać że na motocyklu trzeba być skoncentrowanym na 200% , grunt że nikt nie ucierpiał i to jedyny plus całej sytuacji ;)

  Zgłoś nadużycie lolik czwartek, 16, maj 2013 17:17 Link do komentarza
• 

  mlodzi kierowcy wsiadaja po rs 125 na takie moce jak ninja zx9r i dziwic sie ze stracił panowanie nad kierownica,moze z 2 tyg mial ten motocykl..

  Zgłoś nadużycie staszek czwartek, 16, maj 2013 17:04 Link do komentarza