Wisłok w kilku miejscach wylał, ale rzeka już wróciła do swojego koryta. Mimo to odciętych jest wciąż kilka budynków w dzielnicy Białobrzegi.
Służby ratownicze pracowały bez przerwy. Mieszkańcy zagrożonych miejsc nie mieli problemów z otrzymaniem worków do zabezpieczenia swojego mienia. W sumie wydano ich ponad 6 tysięcy! W Krośnie ewakuowano też około 20 najbardziej zagrożonych osób.
Stabilizacja
Po godzinie 19 stan wód Wisłoka wynosił 5,13 m. - podaje dyżurny PSP. W najbliższym czasie przewiduje się stabilizację pogody, natomiast wedle prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej opady deszczu mogą się jeszcze powtórzyć. Nie powinny jednak przekroczyć 20 mm. Prognozy są uspokajające.
Woda stopniowo opuszcza ulice, wciąż jednak zalane są pola i łąki, a wiele przydrożnych rowów wygląda jak potoki.
Przejechać można już mostem na ul. Konopnickiej, wciąż jednak znajdują się na nim betonowe płyty, które mają uchronić go przed zerwaniem w razie podniesienia się wody.
Nadal nieprzejezdne są ulice Jeleniówka i Mostowa. Woda nie opuszcza też stadionu Karpat.
Przeczytaj także: Zalane ulice, zalane piwnice | Krosno i wielka woda
{gallery}wiadomosci/2010/05/17/b{/gallery}
Piotr Dymiński
Foto: Mateusz Głód, Piotr Dymiński