Oszustwo na portalu społecznościowym
W marcu 2025 roku do komisariatu w Sędziszowie Małopolskim zgłosił się 27-letni obywatel Ukrainy, który padł ofiarą oszustwa. W styczniu, za pośrednictwem mediów społecznościowych, skontaktował się z nim znajomy, prosząc o pożyczkę w wysokości 1500 złotych. Mężczyzna podał dane i numer konta, które miały należeć do niego, obiecując zwrot pieniędzy w ustalonym terminie. Gdy termin minął, a pożyczkobiorca unikał kontaktu, 27-latek zorientował się, że został wprowadzony w błąd. Policjanci przyjęli zgłoszenie i rozpoczęli śledztwo, gromadząc dowody w sprawie oszustwa.
Kradzież z włamaniem do przyczepy kempingowej
Kilka dni później do sędziszowskiego komisariatu zgłosił się 43-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który poinformował o kradzieży z włamaniem. Sprawca, znany poszkodowanemu 44-letni obywatel Ukrainy, włamał się do jego przyczepy kempingowej, skąd ukradł produkty spożywcze. Dodatkowo mężczyzna miał wcześniej naruszyć mir domowy 43-latka. W toku śledztwa policjanci ustalili, że ten sam 44-latek jest odpowiedzialny zarówno za oszustwo na 1500 złotych, jak i za włamanie.
Zarzuty i konsekwencje
Dzięki zebranym dowodom funkcjonariusze z Sędziszowa Małopolskiego postawili 44-letniemu mężczyźnie zarzuty oszustwa, kradzieży z włamaniem oraz naruszenia miru domowego. Podejrzany przyznał się do popełnionych czynów podczas przesłuchania. Sprawa została skierowana do sądu, gdzie mężczyzna odpowie za swoje działania. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat, co odzwierciedla powagę zarzucanych mu przestępstw.
Incydenty te podkreślają, jak ważne jest zachowanie ostrożności w kontaktach finansowych, szczególnie w mediach społecznościowych, oraz ochrona swojego mienia. Policja apeluje o zgłaszanie podejrzanych sytuacji, co pozwala na szybkie reagowanie i skuteczne ściganie sprawców. Sprawa 44-latka jest przestrogą dla tych, którzy próbują działać na szkodę innych, oraz dowodem na skuteczność działań sędziszowskich funkcjonariuszy.