Po miesiącu poszukiwań policjanci ustalili właściciela aparatu fotograficznego, znalezionego na terenie Jedlicza. Jego radość z odzyskania zguby była jednak połowiczna. Mężczyzna usłyszał bowiem jednocześnie zarzut posiadania narkotyków. Znaleziono je w etui, wraz z aparatem. W lutym br. do komisariatu w Jedliczu zgłosił się mężczyzna, który przekazał policjantom znaleziony na terenie tej miejscowości aparat fotograficzny.Po sprawdzeniu zawartości futerału, policjanci znaleźli jednak w nim coś więcej. Niewielka ilość suszu roślinnego o bardzo charakterystycznym wyglądzie, nie pozostawiała większych wątpliwości, że jest to zakazana marihuana. Przypuszczenia funkcjonariuszy w pełni potwierdziło badanie substancji, wykonane przy użyciu testera do wyrywania narkotyków.
Na podstawie znalezionych w aparacie zdjęć policjanci ustalili, że zguba należy do niespełna 19-letniego krośnianina. W czasie przesłuchania mężczyzna przyznał, że również jego własnością były znalezione wraz z aparatem narkotyki. Za ich posiadanie nastolatkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
kmp
