Dron zauważył ciało przy moście
Poszukiwania zaginionej kobiety trwały już szósty dzień i obejmowały zarówno patrole naziemne, jak i wsparcie z powietrza. Około godziny 13:00 policjanci obsługujący drona dostrzegli dryfujące zwłoki w pobliżu mostu w Dąbrówce. Natychmiast powiadomiono pozostałe służby.
Na miejsce skierowano strażaków z OSP KSRG Skołyszyn oraz jednostkę ratowniczo-gaśniczą PSP z Jasła z łodzią. To właśnie ratownicy podjęli ciało z wody i zabezpieczyli je do dalszych czynności.
Ubiór i wygląd zgodny z rysopisem zaginionej
Według wstępnych ustaleń jasielskiej policji odnalezione zwłoki odpowiadają rysopisem poszukiwanej 57-letniej kobiety. Ubiór osoby, której ciało wyłowiono z rzeki, jest identyczny z tym, w którym widziano zaginioną po raz ostatni.
Na brzegu Wisłoki nadal pracują policjanci i strażacy. Czynności procesowe prowadzone są pod nadzorem prokuratora. Do czasu zakończenia oględzin i identyfikacji nie podano oficjalnie tożsamości zmarłej.
Chronologia zdarzeń
Kobieta w dniu zaginięcia opuściła swoje miejsce zamieszkania w Jaśle około godziny 6 rano, udając się do pracy zlokalizowanej przy ulicy Szkolnej. Kluczowym momentem jest jej wyjście z miejsca pracy, które nastąpiło około 6:30. Od tamtej pory 57-latka nie wróciła do domu ani nie skontaktowała się z bliskimi.







































