KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Obrońcy krzyża na drodze inwestycji drogowej Targowiska - Wróblik Szlachecki

Obrońcy krzyża na drodze inwestycji drogowej Targowiska - Wróblik Szlachecki Fot. archiwum Powiat Krośnieński

Duża inwestycja w powiecie znalazła się pod znakiem zapytania. Jak poinformowano na nadzwyczajnej sesji rady powiatu: proboszcz nie zgadza się na przesunięcie zabytkowej kapliczki we Wróbliku Królewskim.

REKLAMA


Koszt trwającej inwestycji drogowej wyniesie ponad 4 mln 726 tys. zł. Prace mają się zakończyć 31 października. Inwestycja realizowana jest w ramach Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019.

Wspomniany krzyż stoi dokładnie na środku przebudowywanej drogi Targowiska - Wróblik Szlachecki. Kapliczka zajmuje całą, niewielką wysepkę na skrzyżowaniu we Wróbliku Królewskim.

Za pozostawieniem krzyża z kapliczką w tym miejscu przemawiają różne aspekty poruszone w pismach kierowanych do władz powiatu. Starosta Jan Juszczak podkreśla, że w jego przekonaniu nie chodzi o aspekt religijny, bo z przesunięciem innego krzyża w tej samej okolicy nie ma problemu. Poruszany jest nawet wątek turystyczny. "Obrońcy kapliczki" twierdzą, że w to miejsce będą przyjeżdżać turyści.

Za przesunięciem kapliczki przemawiają warunki uzyskania dofinansowania inwestycji.

- Nie jest to element walki z kimś lub czymś, a przeszkody, jaka jest w realizacji naszych zadań - podkreślał starosta Jan Juszczak.

Dodał przy tym, że pozostawienie krzyża w tym samym miejscu będzie oznaczało "znaczne odstępstwo" od projektu i może skutkować całkowita utratą dofinansowania.

- Nie wyobrażam sobie żeby jakiekolwiek środki zwracać - mówił na sesji radny Piwowar.

Z propozycją kompromisu wyszli mieszkańcy z sąsiedztwa, którzy zaoferowali część swojej własnej działki żeby przyjąć krzyż. Teren może zostać przekazany dla gminy, parafii, albo powiatu. Proszą jedynie o jego estetyczne zagospodarowanie.

- Tę kapliczkę chcemy przesunąć o około 10 metrów - podkreślają zwolennicy kontynuacji zaplanowanej inwestycji. Dodają, że w tej chwili kapliczka jest na środku drogi, nie ma nawet jak do niej podejść. W nowym miejscu znalazłoby się ławeczki, można by usiąść i spokojnie się pomodlić.

Radni już w poniedziałek mieli zdecydować czy przesunąć kapliczkę, czy ryzykować utratę dofinansowania.

Andrzej Guzik w imieniu Klubu PiS stwierdził jednak: - Zostaliśmy zaskoczeni, bo inny porządek nam przedstawiono, a inny jest procedowany. Ja też się zgodziłem na zmianę porządku, o jego poszerzenie, ale o informację, a nie o głosowanie. Uważamy, że nie powinniśmy w tak ważnej sprawie podejmować dzisiaj decyzji.

Starosta podkreślił, że ta kwestia nie jest "novum". Problem nie jest nowy.

- Przypominam, że koniec prac zaplanowaliśmy na październik - powiedział starosta. Wycofał jednak swój wniosek o przeprowadzenie głosowania i poprosił o zwołanie kolejnej sesji. Termin wyznaczono na najbliższy piątek (21 lipca). Tego dnia radni mają podjąć decyzję w sprawie przesunięcia kapliczki.

pd
Fot. archiwum Powiat Krośnieński

  • autor: pd

46 komentarzy

  • Dawna parafianka

    Jak długo jeszcze wytrzymacie z takim proboszczem jest chamski,arogancki i beszczelny,moja opinia opiera się o prawdziwe i wulgarne zachowanie w stosunku do mojej rodziny jak i innych osób.

    Zgłoś nadużycie Dawna parafianka poniedziałek, 28, sierpień 2017 05:36 Link do komentarza
  • Fikip

    Mlecarz myśli ze ludzie dalej jeżdżą wozami konnymi.

    Zgłoś nadużycie Fikip niedziela, 23, lipiec 2017 16:49 Link do komentarza
  • obserwator

    Brawo Panie Starosto, brawo Rada Powiatu. Nie ma co słuchać zacietrzewionego, konserwatywnego betonu tylko przesunąć kapliczkę we właściwe miejsce. Nie jestem komuchem ani przeciwnikiem wiary. Ale na Boga przecież wszyscy ludzie jeżdżący tą drogą wiedzą, że stojąca w tym miejscu kapliczka naprawdę utrudnia ruch pojazdów na i tak już coraz ciaśniejszych drogach.
    A jej właściwe miejsce jest 10 metrów dalej, gdzie proponują fachowcy i rozsądnie myślący mieszkańcy.

    Zgłoś nadużycie obserwator niedziela, 23, lipiec 2017 16:05 Link do komentarza
  • obserwator obwe

    jestem za przesunięciem krzyża mimo że jestem katolikiem meczy mnie fakt że są pieniądze na przesunięcie Krzyża na prywatną działkę i po sprawie dziwi mnie sytuacja, że tyle jest ciemnoty w tych ludziach i mają czas jechać na obrady sesji do Krosna i biją brawo raz jednym za którymi są a raz za przeciwnikami Krzyża po prostu byli tam na sztukę bo im ksiądz kazał jechać to pojechali bo będzie darmowa woda mineralna i paluszki a jeszcze telewizja tylko im kazał zdjąć moherowe berety, a jak widzę tego JASIA PELCZARA wielkiego radnego bezradnego to myślę sobie chłopie daj już sobie spokój bo pleciesz takie bzdury na sesji i prezentujesz poziom błazeństwa co widać na KROSNO TV. i z braku argumentów w dyskusji w chodzisz na tema polityki co zrobiło PO a co PIS za swoich rządów brak mi słów .

    Zgłoś nadużycie obserwator obwe niedziela, 23, lipiec 2017 07:57 Link do komentarza
  • obserwator obwe

    jestem za przesunięciem krzyża mimo że jestem katolikiem meczy mnie fakt że są pieniądze na przesunięcie Krzyża na prywatną działkę i po sprawie dziwi mnie sytuacja, że tyle jest ciemnoty w tych ludziach i mają czas jechać na obrady sesji do Krosna i biją brawo raz jednym za którymi są a raz za przeciwnikami Krzyża po prostu byli tam na sztukę bo im ksiądz kazał jechać to pojechali bo będzie darmowa woda mineralna i paluszki a jeszcze telewizja tylko im kazał zdjąć moherowe berety, a jak widzę tego JASIA PELCZARA wielkiego radnego bezradnego to myślę sobie chłopie daj już sobie spokój bo pleciesz takie bzdury na sesji i prezentujesz poziom błazeństwa co widać na KROSNO TV. i z braku argumentów w dyskusji w chodzisz na tema polityki co zrobiło PO a co PIS za swoich rządów brak mi słów .

    Zgłoś nadużycie obserwator obwe niedziela, 23, lipiec 2017 07:56 Link do komentarza
  • Paeafianka

    Caly problem wynikl z nieswiadomosci .... Wystarczylo Marianowi dac kilka tys ... Nie byloby problemow .. Przeciez zawsze chodzi o kase... Dlaczego nie na juz organisty?? Przez jase.. Dlaczego usunal pana zajmujacego sie cmentarzem? Przez kase... Dlaczego nie ma rady parafialnej??
    Dla mnie Marian to nie ksiądz, to biznesmen..
    A ja wole chodzić na msze odprawiane przez księży wierzacych w Boga..

    Zgłoś nadużycie Paeafianka niedziela, 23, lipiec 2017 06:41 Link do komentarza
  • pytanie

    Czy na postawienie tego krzyża w drodze była stosowna dokumentacja i pozwolenie na budowę. Dobrze by było gdyby Nadzór Budowlany sprawdził formalności.

    Zgłoś nadużycie pytanie sobota, 22, lipiec 2017 17:51 Link do komentarza
  • Milena

    Krzyz jest własnoscia Wroblika i ludzi tam mieszkajacych a nie ksiedza !Tyle wam powiem ze ten ksiadz to totalny blazen zyje za wasze pieniadze ,ale poniekat nauczyliscie go tak życ a wyczol sprawe dlatego tak pogrywa .Jestem z Wrobilka ale tam nie mieszkam .Swieze kwiaty co tydzien w Kosciele to totalny apsurd ,inaczej tego nazwac nie mozna zwyczajne naciaganie ludzi na kase !Tu gdzie mieszkam ksiadz nie ma takich wymagan .Kosciol to swiatynia skromnosci i przykladu wiec nie ma co sie dziwic ze parafianie jada na msze do innych parafi,szczerze mowiac tp nawet ksiadz kazan nie potrafi glosic kazania sa ordynarne pelne krzyku i chaosu nie przekona ksiadz krzykiem ludzi do siebie.

    Zgłoś nadużycie Milena sobota, 22, lipiec 2017 14:07 Link do komentarza
  • Mieszkankawroblika

    Co za ludzie... Przeciez go nie usuwaja tylko przenosza... Malo wypadkow bylo w tym miejscu? Wielcy obroncy tylko czego bronia skoro ten krzyz dalej bedzie stal ale kilka metrow dalej??? Przeciez to nawet lepiej. Kto to widzial zeby na srodku drogi stawiac kapliczki. Jest XXI wiek, odkad go postawili minelo wiele lat i sytuacja na drogach sie zmienila. Jest sporo aut a dawniej jak furmanki przejechaly kilka razy to moze i nie przeszkadzal. Ten nasz ksiezulek robi wam wode z mozgu nadal...

    Zgłoś nadużycie Mieszkankawroblika piątek, 21, lipiec 2017 14:55 Link do komentarza
  • Dd

    Xyz masz rację nikt nikogo o zdanie nie pytał. Na starym cmentarzu krzyży przewróconych jest pełno to księdzu nie przeszkadza a to dlatego że on tam nie chodzi. Za innych księży msza zawsze była w dzień zaduszny za tego nie ma. Wypadałoby się go zapytać czy tam gorsi ludzie leżą?dd

    Zgłoś nadużycie Dd piątek, 21, lipiec 2017 14:53 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?