KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Akcja charytatywna czy duże medialne przedsięwzięcie?

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Akcja charytatywna czy duże medialne przedsięwzięcie?Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to akcja charytatywna, dzięki której co roku udaje się zebrać kilkadziesiąt milionów złotych przeznaczanych na sprzęt ratujący ludzkie życie. Jest to największa tego typu impreza na świecie, podczas której tysiące wolontariuszy w całym kraju, a także poza nim, zbierają pieniądze na pomoc dla potrzebujących.

REKLAMA


Czy jednak ktoś zdaje sobie sprawę z tego, jak ciężko jest zorganizować taki finał? Czy uzyskane kwoty nie są czasami znacznie mniejsze od wydatków na organizację? Czy idea pierwszych finałów nie została zatracona? Jako współorganizator w ostatnich latach często stawałem przed podobnymi dylematami.

W dużych miastach, np. w Krakowie, Warszawie, czy Wrocławiu, Wielka Orkiestra jest  przygotowana przez osoby, które zajmują się tym na co dzień. Z reguły są to pracownicy urzędu miasta odpowiedzialni za kulturę. A jak jest w mniejszych ośrodkach? Jako szef sztabu tegorocznego i zeszłorocznego finału WOŚP miasta, które liczy sobie ok. 50 tys. mieszkańców, chciałbym podzielić się pewną refleksją. Ludzie, którzy nie znają się na organizowaniu imprez, nie są dyrektorami ośrodków kultury, ani nie mają zbyt dużo doświadczania, zabierają się za przygotowanie finału z wielkim rozmachem i entuzjazmem. Jest to na ogół młodzież o dobrym sercu, która w kilka miesięcy musi przygotować całodniową imprezę z wieloma atrakcjami. W przeciwieństwie do dużych ośrodków miejskich, wolontariusze odpowiadają nie tylko za zbiórkę pieniędzy, lecz także za zorganizowanie koncertów, imprez towarzyszących, czy „światełka do nieba”. Ci wspaniali, młodzi ludzie, którzy oddają się tej akcji bez reszty, powinni stać się wzorem dla organizatorów w większych miastach, gdzie, moim zdaniem, ideę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zastąpiono wielkim medialnym szumem. Jako przykład podam miasto, którego sztab zdecydował się na ściągnięcie jednego z najpopularniejszych muzyków w Polsce. Artysta za charytatywny koncert zażyczył sobie 30 tys. zł. W tym miejscu pojawia się dylemat przedstawiony przeze mnie na początku artykułu. Czy WOŚP przestał być tylko charytatywną zbiórką pieniędzy i stał się także wydarzeniem medialnym, w którym trzeba opłacać wielkie gwiazdy? W tym szlachetnym przedsięwzięciu zaczyna mi brakować pewnych ideałów, które przez lata przyświecały fundacji.
 
{Mosmodule module=Banner Bilbord}

W sztabie zawiązanym w tym roku było wiele wspaniałych osób. Nie brakowało ludzi młodych, dopiero gromadzących doświadczenie. Praca z osobami, które poświęcają się dla  finału, bo tak podpowiada im serce, to prawdziwa przyjemność. Pojawiły się też osoby, które robiły to dla kogoś. Na przykład 14-letni Mateusz  zdecydował się wesprzeć fundację Jurka Owsiaka, ponieważ jego kuzynka jest chora na raka.

W mniejszych ośrodkach wielu ludzi pomaga bezinteresownie, nie próbują się promować przy okazji WOŚP-u, wręcz chowają się przed błyskami fleszy. To właśnie dla takich ludzi warto jest organizować kolejne finały. Warto również poświęcić wiele godzin pracy, aby razem z nimi cieszyć się z zebranych pieniędzy oraz mieć satysfakcję z dobrze wykonanego zadania.

Fundacja Jurka Owsiaka dużo mnie nauczyła. Mimo wielu pytań, które co roku sobie stawiam, uważam ją za jedną z najwspanialszych akcji na świecie. Twierdzę, że nasz kraj zasługuje na taki dzień, dzień Finału WOŚP. My Polacy powinniśmy doceniać to, co udało nam się wspólnie stworzyć. Jako młody człowiek nie miałem okazji świętować zwycięstwa Solidarności nad komunizmem, ale z roku na rok dzięki zaangażowaniu w tę akcję czuję, że solidarność ludzka jest jedną z najważniejszych cech naszego narodu, potrafiącą przezwyciężyć wszystko. W tym roku w Krośnie udało się zebrać ponad 65 tys. złotych. Jest to rekordowa kwota dla naszego miasta. To chyba najważniejszy argument przemawiający za tą akcją. Mam nadzieję, że Wielka Orkiestra będzie grała do końca świata i o jeden dzień dłużej.

 

Arkadiusz Opoń
Foto: Przemysław Niepokój - Hepnar
  • autor: Arkadiusz Opoń

2 komentarzy

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?