Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Publicystyka

Niedzielne, piękne, jesienne popołudnie to najlepsza pora na kulturalnego grilla, więc czemu by nie zapalić, np. składu kartonowych opakowań? Aromatyczne ognisko tuż przy plecionkowym worku z plastykowymi opakowaniami o pojemności ponad 1m3, stykającym się bezpośrednio z palnym pojemnikiem na odpady kosztującym ładnych parę groszy, przy którym z kolei stoi sobie apetyczne Renault Megane. Jakby to fajnie się imprezowało, gdyby nie jacyś dziwni ludzie, którym to spokojne i kulturalne imprezowania się nie spodobało.

REKLAMA




Rozstrzygnięto konkurs na “Pamiątkę z podkarpackiego”. W konkursie wzięło udział kilka propozycji z naszego regionu, w tym propozycja Centrum Dziedzictwa Szkła, która zdobyła specjalne wyróżnienie. Jednak niektóre decyzje Kapituły Konkursu są naprawdę zaskakujące - za najlepszą pamiątkę z naszego województwa uznano bowiem… zwitek odpadów przeznaczonych do spalenia.

Czy to możliwe, żeby Radny Gminy nie znał swojego Statutu, nie znał Ustawy o Samorządzie ani Konstytucji? Czy to możliwe, żeby radny miał swoje własne wyobrażenie co do tego jak wygląda prawo i narzucał swoje zdanie innym? W Krośnie tak. Dzisiaj mały felieton o próbie wyrzucenia mnie z „jawnych” obrad komisji.

Spoglądając na naszą rzeczywistość, wydaje się to niestety możliwe. Jak można tak twierdzić? Na każdym kroku powstają nowe firmy, które ogłaszają gotowość budowy domów drewnianych – ale jakich domów? Zdjęcie poniżej jest groźną zapowiedzią – czy to tylko wiatr spowodował takie zniszczenie, czy też złożył się na to zdarzenie szereg czynników? Spróbujmy przeanalizować ten temat.

Centrum Dziedzictwa Szkła – warte każdych pieniędzy? Absolutnie nie! Chyba niczyjej uwadze nie umknęło, że w Krośnie powstała nowa atrakcja turystyczna – Centrum Dziedzictwa Szkła, w skrócie CDS.

Co to jest historia? To nauka o wydarzeniach minionych, a jeżeli minionych, to znaczy dla wielu, również zupełnie bezużytecznych. A jednak Solidarna Polska jeszcze przed wakacjami rozpoczęła bój o zachowanie dotychczasowego poziomu godzin lekcyjnych historii w szkołach - po co? 

O psach mówi się, że są najlepszymi przyjaciółmi człowieka, problem tkwi w tym, że ta przyjaźń jest bardzo często nieodwzajemniona. Kupujemy urocze szczenięta, ale gdy jednak nie spełnią naszych oczekiwań, podrosną i przestaną być takie słodkie, zaczynamy się nudzić, irytować i szukamy możliwości pozbycia się uciążliwych i wymagających uwagi pupili.

Tytułowe słowa to początek starożytnego, greckiego mitu o powstaniu świata. Równie dobrze nadają się na początek opowieści o „Dniach Krosna 2012”. Przygotowania do tej imprezy idą w chaosie i „greckim stylu”. Wreszcie na płycie rynku pokazały się ogródki piwne.

Podążając za modną obecnie tematyką wypadkowo motoryzacyjną, postanowiłem napisać te parę zdań w odniesieniu do kilku zdarzeń, które stały się mym udziałem w ciągu ostatnich kilku dni. Przystąpmy więc z miejsca do wyjaśnienia pokrętnego tytułu niniejszego artykułu.

Czy można zgłosić kandydatury do samorządu dzielnic i osiedli po wniosku o zamknięcie listy? W Suchodole i na os. Traugutta nie, a na os. Markiewicza tak. Chociaż statuty w zasadzie są te same. Czy taka swobodna interpretacja jest dopuszczalna, czy któreś z tych wyborów są nieważne? Wygląda na to, że w Krośnie dwie całkowicie sprzeczne interpretacje przepisów mogą funkcjonować obok siebie bez żadnych przeszkód.

Einstein mawiał, że są dwie rzeczy nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Dodawał przy tym, że jeżeli chodzi o wszechświat, to stuprocentowej pewności nie ma. Od siebie dodam, widocznie jeszcze za mało wody nalano nam rodakom przez media do mózgu. Coś czego naprawdę nie znoszę to taniego cwaniactwa i nawiedzonych, naiwnych "nieszczęśników". Niestety. Polacy są mistrzami w tej dziedzinie życia.

Kiedyś zapytałem młodego człowieka jakie jest jego zdanie na temat naszej rodzimej polityki. Odpowiedź była tak mocna, że wypada ją zacytować. Mój rozmówca powiedział: Obserwując naszą politykę dochodzę do bardzo prostych wniosków...W naszym kraju nic się nie zmieni, bo od kilkunastu lat rządzą ci sami! Jak nie u władzy, to w opozycji. Ile można?

Wakacje służą remanentom na wszystkich frontach, czytelniczego nie wyłączając. Człowiek sobie obiecuje, że trochę nadrobi wiedzę o nowościach; przy okazji czasem wpadnie mu też w ręce książka stara, która czekała na swoje odkrycie. A jeśli odkrycie to nie przynosi rozczarowania, tym większa radość amatora literatury.

REKLAMA




KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj