Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Historia Papuszy w Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej

23 kwietnia 2014 r. z czytelnikami Krośnieńskiej Biblioteki Publicznej spotkała się Angelika Kuźniak - dziennikarka prasowa i reportażystka, najbardziej znana jako autorka reporterskich książek Marlene (2009) i Papusza (2013). I to właśnie historii Papuszy poświęcona była znaczna część spotkania w Bibliotece, które rozpoczęło kilkuminutowe nagranie wypowiedzi cygańskiej poetki, ilustrowane archiwalnymi fotografiami. Spotkanie prowadziła dr Zofia Bartecka.

REKLAMA


A. Kuźniak mieszkała 80 km od Gorzowa Wielkopolskiego, miasta, w którym Papusza żyła do 1984 r. Samej poetki nigdy nie poznała, ale kiedy przyjeżdżała do Gorzowa, często spacerowała po Parku Róż, gdzie wróżyły Cyganki, które także mówiły o Papuszy. Później w jej ręce trafiły "Pieśni Papuszy". W tych wierszach jest kruchość i olbrzymia siła, dzięki nim Papusza stała mi się bliższa - mówiła reporterka na spotkaniu wspominając początki  pracy nad książką.  

Niewiele wiedziała o Cyganach. Pomagał jej Andrzej Grzymała-Kazłowski - cyganolog. To dzięki niemu poznała Karola "Parno" Gierlińskiego, który przybliżył jej życie Cyganów i samej Papuszy. Rozmawiając z kolejnymi osobami, reporterka słuchała różnych, często sprzecznych historii.

Książka to - jak podkreślała sama autorka - opowieść o Papuszy przeze mnie wybrana. Zebrałam ok. 700 stron dokumentacji. Starałam się pracować na dokumentach. Jeśli czegoś nie znalazłam, to o tym nie pisałam. Żeby dowiedzieć się jak wyglądała kuchnia Papuszy  rozmawiałam z 10 osobami - mówiła.

W efekcie czytelnicy otrzymali niezwykłą biografię kobiety, odrzuconej przez najbliższych jej ludzi, która za swoją wrażliwość i "inność" zostaje wyklęta. "Gdybym nie czytała i nie pisała, byłabym szczęśliwa" - mówi Papusza.

Może Papusza nie rozumiała słowa "poetka", ale czuła, że pisanie jest czymś wyjątkowym. Była jednak przede wszystkim Cyganką. Gdyby ktoś kazał jej wybrać: albo będziesz poetką, albo Cyganką, nie mam wątpliwości, że odrzuciłaby poezję w trzy sekundy - mówi Angelika Kuźniak.

Reporterka nie ocenia, niczego nie komentuje, oddaje głos Papuszy - przywołuje fragmenty jej listów i wypowiedzi. Ludzie znajdują w książce różne historie - mówiła. Historia Papuszy to tak naprawdę historia przypadku. Bo gdyby nie to spotkanie z Jerzym Ficowskim, prawdopodobnie nie poznalibyśmy Papuszy poetki. Była kobietą, która chodziła wśród drzew i śpiewała swoje pieśni. Robiłaby to, nawet gdyby Ficowski jej nie poznał, ale wtedy pewnie dzisiaj nikt by o niej nie wiedział.

Pani książka to świadectwa kultury cygańskiej; książka ta łamie stereotypy - mówiły na spotkaniu czytelniczki. Wspomnieniami o Cyganach i stereotypach, które wciąż funkcjonują w społeczeństwie, podzielił się także Wacław Turek - krośnieński poeta i fotograf, który wielokrotnie miał okazję z nimi rozmawiać i fotografować ich, m.in. na Słowacji.  

A. Kuźniak współpracowała również z twórcami filmu "Papusza" w reż. Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze (premiera - listopad 2013), m.in. dostarczała materiały, a także zagrała w jednej ze scen współwięźniarkę.  Jestem jedną z nielicznych biografistek, która siedziała ze swoją bohaterką w więzieniu - mówił żartobliwie. Ale film to przede wszystkim historia fabularna, stąd różnice w biografii Papuszy w filmie i książce.

Reporterka - pochodząca ze Słubic -  przypomniała także swój pierwszy pobyt w Krośnie  w 2006 roku. Pisała wówczas reportaż o Sylwinie Rubinsteinie, Żydzie, którego siostra bliźniaczka zginęła z rąk hitlerowców. Sylwin postanowił związać się wtedy z konspiracyjnym ruchem antyniemieckim. W Krakowie poznał majora Wehrmachtu Kurta Wernera, z którym wspólnie w Krośnie i okolicach prowadził akcje dywersyjne przeciw gestapowcom. Do Krosna przyjechał na początku 1941 r., a  wyjechał w 1943 r.

Spotkanie z Angeliką Kuźniak, zorganizowane przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich i Krośnieńską Bibliotekę Publiczną, w ramach projektu "Krośnieńska Mozaika Literacka" przy wsparciu finansowym Gminy Krosno, było jednym z elementów obchodów Światowego Dnia Książki. Symbolem tego dnia jest czerwona róża, dlatego czytelnicy, którzy w tym dniu odwiedzili Wypożyczalnie Główną KBP, wraz z książkami, otrzymywali czerwoną różę.

mm/kbp

  • autor: mm/kbp

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj