Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Do rozegrania pierwszych rund Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski pozostało raptem dziewięć dni, a już dziś wiemy, że na bieszczadzkiej trasie z Załuża do Tyrawy Wołoskiej pojawi się ponad 80 zawodników, w tym zagraniczni kierowcy z Austrii, Czech, Chorwacji, Słowacji oraz Serbii startujący w ramach FIA Hill Climb Cup oraz FIA CEZ Hill Climb Championship.

W czwartek o północy mija pierwszy termin zgłoszeń do 40 Międzynarodowego Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego - Załuż 2014. W tym roku zawody rozgrywane na Podkarpaciu stanowią po raz pierwszy rundę FIA Hill Climb Cup, co przyciąga zagranicznych zawodników.

Zimowa przerwa w wyścigach górskich dobiega końca i już 9 maja nastąpi inauguracja sezonu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2014. W tym roku pierwsze rundy rozegrane zostaną na 4688 metrowej trasie z Załuża do Tyrawy Wołoskiej w ramach 40 jubileuszowego Międzynarodowego Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego.

Tak emocjonującego zakończenia sezonu w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski nie pamiętają nawet najstarsi górale. Ostatnie starcie odbyło się w Załużu na 4688 m trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej. Na starcie kibice mogli obejrzeć 82 zawodników, w tym 10 Słowaków oraz dwa auta typu single seater.

Trzynasta runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski owocowała w nieoczekiwane zwroty akcji. Rundę wygrał Mariusz Stec, dojeżdżając drugi podjazd wyścigowy z otwartą klapą, rozbitą przednią szybą oraz na dwóch kapciach i z rozbitym przodem Skody Fabii WRC.

Już jutro (22.09.) rusza 38. Bieszczadzki Wyścig Górski w Załużu pod Sanokiem. Dla kibiców to ostatnie starcie w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski w tym sezonie. Dla innych podróżnych utrudnienia. Przez dwa dni zamknięty będzie odcinek drogi krajowej nr 28 od Załuża do Tyrawy Wołoskiej od godz. 6.00 do godz. 20.00. Wyznaczono objazdy. Organizatorem Wyścigu jest Automobilklub Małopolski w Krośnie. 

Niedzielny poranek przywitał kierowców mokrą nawierzchnią, co zmusiło uczestników do jazdy na pierwszym przejeździe na oponach deszczowych lub intermediatach. Wraz z upływem czasu, na trasie robiło się coraz cieplej i bardziej sucho. Tuż przed zakończeniem wyścigu, w trakcie drugiego podjazdu wyścigowego, niebo ponownie się zachmurzyło, jednak na szczęście dla startujących nie spadł deszcz.

Strona 4 z 4

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj