Zakulisowo prowadzone są jednak znacznie bardziej skomplikowane rozgrywki, dotyczące osób kandydujących z poszczególnych list, które doprowadziły do zablokowania startu bezpartyjnej kandydatki na Prezydenta Miasta Krosna, Laury Starowiejskiej, którą miał poprzeć Komitet Wyborczy Krośnieński Ruch Miejski, równocześnie samodzielnie ubiegając się o mandaty do Rady Miasta.
Krośnieński Ruch Miejski jest stowarzyszeniem zwykłym, skupiającym lokalnych działaczy, aktywistów, członków krośnieńskich organizacji pozarządowych, którzy od wielu lat działają dla miasta i jego mieszkańców w różnych obszarach społecznych i zawodowych. Z założenia jest apolityczny, choć jego członkowie mają swobodę w zakresie indywidualnej przynależności do partii politycznych. Stowarzyszenie sieciuje osoby, którym zależy na zrównoważonym rozwoju miasta ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb jego mieszkańców. W lutym zarejestrowany został Komitet Wyborczy Krośnieński Ruch Miejski, podjęte zostały rozmowy związane z przygotowaniami do wyborów, a jednak jego pełnomocnik wyborczy oświadczył w ostatnich dniach publicznie, że członkowie Ruchu wystartują z list Koalicji dla Krosna, popierając kandydaturę Piotra Przytockiego na Prezydenta Miasta Krosna.
Co zatem się wydarzyło i czy Krośnieński Ruch Miejski wystawi swoich kandydatów na Prezydenta i do Rady Miasta?
Laura Starowiejska: Najpierw powiedzmy sobie wprost, co się stało - wszystko sprowadza się do nieładnej zagrywki politycznej. W trakcie przygotowań przedwyborczych, nasz pełnomocnik wyborczy podjął rozmowy z Koalicją Obywatelską, PSL i Stowarzyszeniem Polska 2050 Szymona Hołowni. Następnie, bez akceptacji pozostałych członków Krośnieńskiego Ruchu Miejskiego (uchwały Walnego Zgromadzenia Członków stowarzyszenia) podjął decyzję o nieutworzeniu odrębnych list wyborczych Ruchu i kandydowaniu z Koalicji dla Krosna. Publicznie oświadczył, że "wszyscy uznaliśmy, że połączone siły dadzą lepszy wynik" i że popieramy Piotra Przytockiego w zamiarze jego piątej reelekcji na stanowisko Prezydenta Miasta Krosna. A my nie zgadzamy się na taki układ i nikt z nas niczego takiego nie oświadczał.
Damian "Piórko" Ziemba: Jednym słowem, nasz pełnomocnik wyborczy i kolega z Ruchu postanowił iść własną drogą, ale przy okazji próbował nas wykorzystać we własnej politycznej rozgrywce. A że jest pełnomocnikiem, to skutecznie zablokował nasz samodzielny start w wyborach samorządowych, a tym samym wystawienie naszej kontrkandydatki w wyborach na Prezydenta Miasta Krosna.
Anna Zielińska: Po prostu mamy wrażenie, że za porozumieniem z koleżankami i kolegami z pozostałych partii sfaulował Krośnieński Ruch Miejski i próbuje uprawiać wielką politykę kosztem nas i mieszkańców Krosna, którym chcieliśmy zaprezentować tak pożądaną alternatywę dla obecnego układu, rządzącego Krosnem od zbyt wielu lat. A w przypadku wyborów na prezydenta miasta taką alternatywą naszym zdaniem jest właśnie Laura Starowiejska.
Gabriela Pawłowska: Osobiście czuję się pomówiona publicznym stwierdzeniem, że jako członkini Krośnieńskiego Ruchu Miejskiego zamierzam współpracować przy tworzeniu list z partyjną Koalicją dla Krosna i popierać Piotra Przytockiego. Nasz pomysł na rozwój Krosna w kolejnych latach zakłada znacznie większe skupienie na kwestiach bezpośrednio dotyczących mieszkańców oraz na powrocie do oczekiwanych standardów jawności i praworządności, których od lat już w krośnieńskim samorządzie brakuje. Betonowe układy obecnego prezydenta, wypalenie jego ekipy po 20 latach "rządzenia" Krosnem, a teraz jeszcze polityczne zagrywki i ustawianie ludzi na stanowiska zanim w ogóle doszło do wyborów pokazują, że czas na gruntowne przewietrzenie w gronie osób, którym powierzamy przecież jako mieszkańcy zarządzanie naszym miastem!
Jaki jest nasz plan działania w tej sytuacji?
Laura Starowiejska: Wbrew pozorom, mimo blokady Ruchu przez naszego pełnomocnika, mamy różne alternatywy i pomysły na to, w jaki sposób skutecznie przedstawić mieszkańcom naszą wizję Krosna i spróbować przeciwdziałać kolejnym partyjnym układom obecnej "samorządowej" ekipy.
Damian "Piórko" Ziemba: Nie możemy pozwolić na to, żeby być cicho w tej sprawie i pójść na takie układy. To nie jest zdrowe, kiedy zabetonowany od tak dawna i niestety upolityczniony “krośnieński układ" próbuje ograć ludzi, blokować ich samodzielny start w demokratycznych wyborach i powstrzymać przed zaprezentowaniem mieszkańcom własnych przekonań i pomysłów na rozwój miasta.
Gabriela Pawłowska: Na szczęście są inne komitety, które zarejestrowały się na skalę ogólnopolską i chcą nam pomóc w tej sytuacji. Będzie nam przykro, że nie wystartujemy jako Krośnieński Ruch Miejski, bo był to wyraz naszego sojuszu na rzecz Krosna i mieszkańców.
Anna Zielińska: Straciliśmy cenny tydzień, podczas którego już moglibyśmy zbierać podpisy dla naszej kandydatki i komitetu, ale staraliśmy się rozmawiać i załatwić sprawę po koleżeńsku. Niestety, nie przyniosło to spodziewanych rezultatów i blokada zaaranżowana przez naszego pełnomocnika wyborczego nadal jest w mocy.
Jaki mamy pomysł na "alternatywę dla Krosna"?
Laura Starowiejska: Przede wszystkim chcemy wystartować z innego komitetu wyborczego - wsparcia udzieli nam Komitet Wyborczy Safe Next Generation - Bezpieczne Pokolenie Obywatelskie. Został założony przez krakowskie stowarzyszenie o tej samej nazwie, które statutowo działa na rzecz rozbudzania i rozwijania postaw prospołecznych, w tym upowszechniania i ochrony swobód obywatelskich oraz podejmowania działań wspomagających rozwój demokracji. Mimo początkowych trudności, zamierzamy zgromadzić wokół siebie Krośnian, którym tak jak nam zależy na mieszkańcach i ich sprawach. Takich, którzy tak jak my zirytowani są i sfrustrowani układami i nieprzyjemnymi zagraniami ze strony obecnych władz i lokalnych polityków. Posiadamy bardzo różnorodne doświadczenie w wielu branżach, każdy ma przepracowane lata w różnych zawodach i współpracujemy już bardzo efektywnie na wielu polach. Swoim działaniem pokazujemy, że poprzez dobry dialog i partnerstwo można zyskać o wiele więcej. Jesteśmy społecznikami i ta perspektywa zdeterminowała naszą działalność i wyjście do mieszkańców z usługami naszych organizacji pozarządowych w ostatnich latach. Te działania pozwalają nam pokazywać w praktyce, że można inaczej. Po prostu.
Anna Zielińska: Ponadto, dzięki wieloletniej aktywności w Krośnie, mamy świadomość problemów różnych grup mieszkańców oraz wypracowane metody przeciwdziałania, bo robiliśmy już dla nich działania w formie projektów. Do tej pory jednak partnerstwo z samorządem w tym zakresie, choć było, to jednak często utrudnione przez generalne niezrozumienie potrzeb społecznych wśród radnych oraz obecnych prezydenta i wiceprezydentów, broniących zaciekle zupełnie innych priorytetów.
Damian "Piórko" Ziemba: Co najważniejsze, znamy dobre mechanizmy pozyskiwania środków zewnętrznych na różne działania, wspierające mieszkańców. Potrafimy aktywnie sięgać po pieniądze z różnych źródeł, mamy zbudowane społeczności wokół naszych działań. Mamy świadomość, że zarządzanie miastem w dziedzinie finansów jest teraz dużym wyzwaniem, ale też istnieją różne możliwości finansowania działań i inwestycji ze środków projektowych unijnych lub rządowych. Liczymy też na to, że dzięki zmianom w rządzie zapanuje większy ład i obiektywność w przyznawaniu dotacji dla samorządów i organizacji pozarządowych, niż miało to miejsce wcześniej, w ramach akcji "Willa+" i jej podobnych.
Gabriela Pawłowska: W Krośnie działa kilkaset organizacji pozarządowych – pracowaliśmy kilka lat na to, by nauczyły się one współpracować zarówno w małych, jak i większych działaniach. Tworzyliśmy środowisko wzajemnego porozumienia, współpracy i promocji, dzięki czemu wiemy, że mieszkańcy w nich zrzeszeni mają niesamowitą wolę współdziałania. Trzeba tylko stworzyć ku temu odpowiednie środowisko, atmosferę otwartości i opracować metody tej współpracy z samorządem. Miasto Krosno ma gotowy, wypracowany partycypacyjnie Model współpracy z organizacjami pozarządowymi, ale nie ma chęci spieszyć się z wdrażaniem go w życie, bo to nie jest priorytet obecnych władz.
Jesteśmy mocni w temacie organizacji pozarządowych. A inne obszary działań miasta?
Laura Starowiejska: Jak mówiliśmy wcześniej, jesteśmy organizacyjnie przyzwyczajeni do prowadzenia dialogu. Nasz program jest otwarty i będziemy go jeszcze konsultować podczas cyklu różnych aktywności, jakie chcemy zaproponować mieszkańcom. Jego główne założenia koncentrują się na przywróceniu miasta mieszkańcom. Czyli skupieniu się na tych sferach życia mieszkańców, w których widzimy duże zaniedbania i w których mieszkańców do tej pory rzadko słuchano. Są to np. kwestie związane ze stworzeniem sensownych rozwiązań dotyczących komunikacji publicznej i ścieżek rowerowych w Krośnie. To jest perspektywa ważna w nadchodzących latach, i będą na to możliwe do pozyskania środki unijne, związane z wdrażaniem rozwiązań ekologicznych. Chcielibyśmy wspólnie z mieszkańcami planować takie rozwiązania na terenie miasta, które pomogą im w nim funkcjonować – skwery, parki kieszonkowe, toalety i miejsca odpoczynku dla rodziców z dziećmi, osób starszych, zwrócenie większej uwagi na kwestie dostępności dla osób z niepełnosprawnościami. Dla mnie osobiście najważniejsza jest współpraca z organizacjami mieszkańców, działającymi w najróżniejszych obszarach, ponieważ przy takich brakach finansowych w kasie miasta, poprzez współpracę z lokalnymi partnerami i organizacjami pozarządowymi można będzie aktywnie czerpać z różnych innych źródeł. Mówimy tutaj również o takiej współpracy, która pomaga organizacjom pozyskiwać środki na swoje działania, a tym samym obniża koszty miasta, jest dla niego zwyczajnie tańsza. Fachowo w projektach nazywamy to deinstytucjonalizacją usług społecznych, ale ten termin jeszcze nie do końca jest właściwie rozumiany, a już przez nasze obecne władze w ogóle.
Gabriela Pawłowska: Przy planowaniu działań na rzecz dzieci i młodzieży współpracujemy aktywnie z Joanną Baran, znaną krośnieńską pedagożką, która również zamierza kandydować z naszej listy do rady miasta. Przyglądając się miastu, widzimy ogromny problem związany z brakiem wystarczającej pomocy psychologicznej i pedagogicznej dla uczniów krośnieńskich placówek oświatowych. W większości szkół nie ma warunków do tworzenia miejsc przyjaznych dzieciom. Bardzo kiepsko funkcjonuje systemowe wsparcie psychologiczne, ponieważ wiemy o przypadkach zamiatania "pod dywan" przez dyrektorów wielu problemów dzieci, unikania udzielania im pomocy czy zniechęcania do uzyskiwania orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego, które tym młodym ludziom otwierają drzwi do bardziej realnego wsparcia. Oczywiście jest jeszcze temat dofinansowania obiadów w szkołach – wszystkie inne gminy wokół Krosna dopłacają do usługi przygotowywania posiłków dla dzieci w szkołach, poza naszym miastem. Jak to możliwe, skoro dzięki takiej pomocy wiele dzieci ma szansę zjeść w ten sposób choć jeden ciepły posiłek dziennie? Nie wszyscy mieszczą się w systemowych kryteriach dochodowych w pomocy społecznej, które są już zupełnie odklejone od rzeczywistości. Wielu rodzinom jest zwyczajnie ciężko, i takie wsparcie pomogłoby dzieciom, których rodziców teraz nie stać na samodzielne wykupienie obiadów, a ulżyłoby też pozostałym.
Anna Zielińska: To jest właśnie to spojrzenie "od dołu", którego już dawno pozbyła się większość krośnieńskich radnych. Dlatego właśnie potrzebujemy świeżości i odmłodzenia Rady Miasta, aby byli w niej realni reprezentanci różnych pokoleń i grup społecznych, aby dochodziło do faktycznych rozmów, analizy przedkładanych projektów uchwał pod różnymi kątami, a nie przyjmowaniem ich praktycznie jednogłośnie, przez aklamację, bez dopuszczenia do głosu obywateli Krosna. Przytoczę tutaj również temat budżetu obywatelskiego – tak bardzo przydałoby się sensownie oddzielić inwestycje gminne od działań mieszkańców dla mieszkańców. Jedne powinny być finansowane w drodze środków dostępnych dla rad dzielnic i osiedli, dla drugich powinien być właśnie budżet obywatelski. A wszystko to sprowadza się do przejrzystych, dogadanych z mieszkańcami zasad, bez zmieniania reguł gry w trakcie rozgrywki.
Damian "Piórko" Ziemba: Tak samo jak Ania, jako organizator społecznościowy na terenie miasta Krosna uważam za szczególnie ważne, by mieszkańcy czuli, że mają sprawczość w decydowaniu o rzeczach ich dotyczących. Tego bardzo brakuje. Oczywiście miasto musi realizować swoje ustawowe zadania i jest rozliczane z efektywności wypełniania swoich obowiązków, ale też jeśli mamy mówić o mieście, w którym dobrze się mieszka i z którego nie odpływają młodzi ludzie, to zdecydowanie powinniśmy postawić właśnie na włączanie ich w różne działania Krosna jako naszej wspólnoty mieszkańców.
Laura Starowiejska: Tych tematów, które chcemy podejmować jest bardzo wiele i wynikają z naszych społecznych i zawodowych obserwacji, z rozmów z ludźmi, wśród których i dla których pracujemy na co dzień. W naszym programie znalazły się również kwestie dotyczące planowania rozwoju i rozbudowy miasta, zarówno pod względem mieszkaniowym, logistycznym, jak i przemysłowym. Czasem wydaje mi się, jakby miasto przypominało nie do końca spójne puzzle, w którym kawałki jakoś się łączą, ale przedstawiają dość poszatkowaną całość. Może czas przyglądnąć się mapie i zastanowić, w jaki sposób planować przyszłościowo rozwój czy rozbudowę poszczególnych stref miasta, aby nie prowokowały konfliktów między mieszkańcami, miastem i biznesem? Ale to wymaga efektywnych, dobrze poprowadzonych konsultacji z mieszkańcami, co nie jest mocną stroną obecnej władzy.
Damian "Piórko" Ziemba": Poszczególne punkty naszego programu będziemy przedstawiać sukcesywnie w ciągu najbliższego miesiąca, w trakcie zaplanowanych, różnorodnych konsultacji z mieszkańcami. Teraz jednak musimy skupić się na tym, by WYSTARTOWAĆ, złożyć listy kandydatów na radnych w ramach Komitetu Wyborczego Safe Next Generation - Bezpieczne Pokolenie Obywatelskie oraz zgłosić naszą kandydatkę na prezydenta miasta, mimo opóźnienia i przeciwności zgotowanych nam przez kolegę, który mocno nadszarpnął nasze zaufanie i uniemożliwia wyborczy start jako Krośnieńskiego Ruchu Miejskiego. Mamy ogromną motywację, aby przedstawić świeżą, nową i niepowiązaną z dotychczasową, lokalną polityką alternatywę dla Krosna. Ważne jest, jak się kończy - mamy więc nadzieję, że nasz trudny początek zaowocuje naprawdę owocnym zakończeniem. Przecież chodzi nam o to, by najważniejsze decyzje w naszych jako mieszkańców sprawach podejmowali ludzie, którym możemy ufać.
Laura Starowiejska: Zapraszamy do kontaktu i współpracy osoby myślące podobnie do nas, które oczekują dobrych zmian i chciałyby zaangażować się w działania przedwyborcze wraz z nami!
***
Laura Starowiejska
Animatorka ekonomii społecznej, doradca w zakresie zakładania i prowadzenia działalności organizacji pozarządowych i przedsiębiorstw społecznych, specjalistka zarządzania zasobami ludzkimi oraz psycholog zarządzania z dyplomami Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Liderka Szkoły Liderów Polsko – Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Prezes zarządu Fundacji LANKA z Krosna, którą ufundowała w 2019 roku wspólnie z Anną Zielińską i Karoliną Wacławik, tworząc przestrzeń kształtowania, łączenia i przenikania się działań społecznych, reintegracyjnych oraz biznesowych. W Fundacji LANKA pełni funkcję inicjatorki i koordynatorki działalności pożytku publicznego – m.in. opieki wytchnieniowej dla członków rodzin osób z niepełnosprawnościami, wsparcia psychologicznego i terapeutycznego dla mieszkańców Krosna, projektów aktywizujących zawodowo i społecznie osoby bezrobotne, jak również interwencyjnych akcji pomocowych.
Jest współmenedżerką Przedsiębiorstwa Społecznego LANKA w obszarze różnorodnego, profesjonalnego cateringu, usług księgowo-rachunkowych dla firm i organizacji pozarządowych, wsparcia w zarządzaniu i realizacji projektów oraz outsourcingu usług porządkowych.
W latach 2009 – 2016 była inspektorem w Urzędzie Miasta Krosna, w Wydziale Polityki Społecznej i Zdrowia. Zajmowała się m.in. realizacją dofinansowań ze środków PFRON dla niepełnosprawnych mieszkańców Krosna, współpracą z organizacjami pozarządowymi w Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych, przyznawaniem i rozliczaniem dotacji na zadania publiczne. Opracowała koncepcję utworzenia Centrum Integracji Społecznej w Krośnie, a następnie w latach 2016 – 2022 była kierownikiem tej miejskiej jednostki. Jej celem była aktywizacja społeczna i zawodowa osób bezrobotnych z Krosna, współpraca z krośnieńskimi przedsiębiorcami oraz prowadzenie dwóch klubów seniora – dla tych aktywnych oraz wymagających opieki i wsparcia z powodu demencji. Realizowała finansowane z zewnętrznych źródeł projekty, w tym m.in. projekt norweski związany ze wsparciem krośnieńskich seniorów oraz program szkoleniowo - stażowy w partnerstwie z Cechem Rzemiosł Różnych w Krośnie.
W latach 2022 – 2023 ponownie pracowała dla miasta Krosna przy przedsięwzięciu "Aktywni obywatele i silne organizacje pozarządowe – program wzmocnienia instytucjonalnego NGO" w ramach projektu dofinansowanego ze środków norweskich. W latach 2019 – 2023 była członkiem Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Krośnie, od 2023 roku przewodniczy Krośnieńskiej Radzie Kobiet, a w 2024 została powołana do Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego w Krośnie. Jest też aktywnym członkiem Podkarpackiego Komitetu Rozwoju Ekonomii Społecznej, działającego przy Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej w Rzeszowie oraz Podkarpackiej Rady Programowej Kobiet.
Od 2019 r. działa również w Fundacji Karpacki Klaster Ekonomii Społecznej, zrzeszającej 28 podmiotów ekonomii społecznej, aktywnie promującej przedsiębiorczość społeczną oraz realizującej projekty marketingowe, filmowe oraz usługi turystyczne metodą partycypacji społecznej. Obecnie uczestniczy w realizacji Klastrowego przedsięwzięcia, mającego na celu wypracowanie produktu turystycznego: 12 turystycznych ścieżek narracyjnych na terenie miasta Krosna w ramach umowy partnerskiej z Gminą Miasto Krosno, dofinansowanego ze środków norweskich.
Jej aktywnością na wielu płaszczyznach działania kieruje silne przekonanie, że tylko poprzez współpracę skupioną wokół przenikających się celów społecznych i biznesowych można budować potencjał do rozwoju społeczności lokalnej – obywatelek i obywateli, społeczników i działaczek, przedsiębiorców i samorządowców, a także osiągać efekt synergii działań na rzecz włączania zawodowego i społecznego osób potrzebujących wsparcia.
Posiada szerokie doświadczenie administracyjne oraz projektowe, wynikające z 14 lat pracy w krośnieńskim samorządzie, przygotowywania i realizacji projektów finansowanych ze środków zewnętrznych. Kompetencje menedżerskie i podejście biznesowe sprawnie łączy z kwalifikacjami psychologicznymi, prowadząc Fundację i Przedsiębiorstwo Społeczne LANKA. Zatrudnia ponad 20-tu pracowników i realizuje działania związane z integracją społeczną i zawodową, świadcząc różnorodne usługi na rzecz mieszkańców Krosna i okolic.
Jest rodowitą krośnianką, ukończyła krośnieńską Ogólnokształcącą Szkołę Muzyczną w klasie fortepianu, a następnie I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie. Świadomie i z wyboru postanowiła związać swoje życie prywatne, społeczne i zawodowe z Krosnem. Jak twierdzi, to miasto daje jej możliwości szerokiego rozwoju i relacje z ludźmi, o które trudno przy anonimowości większego miasta. Zależy jej na tym, by aktywnie tworzyć w Krośnie warunki do dobrego życia nie tylko dla siebie i swoich bliskich, ale też z uwzględnieniem różnorodnych potrzeb mieszkańców, co stara się odzwierciedlać w podejmowanych działaniach społecznych. W wolnych chwilach uwielbia podróżować, poznawać historie miejsc, które odwiedza i regionalną kuchnię. Wspólnie z mężem jeździ na motorze. Wytchnienie w codziennym biegu odnajduje w książkach i w mruczeniu dwóch puchatych, brytyjskich kotów.