Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Wąglik ze Słowacji nam nie zagraża, mamy za to kolejne przypadki wścieklizny

Zagrożenie wścieklizną nie ustępuje. W ostatnich dniach potwierdzono kolejne przypadki tej śmiertelnej choroby u zwierząt. Tymczasem niedaleko za południową granica naszego kraju i powiatu pojawiło się inne śmiertelne zagrożenie – wąglik. Wojewódzki Lekarz Weterynarii uspokaja: „Słowacy panują nad sytuacją”.

REKLAMA


alt

Na terenie Słowacji, niedaleko od granicy z Polską (i naszym powiatem) stwierdzono dwa ogniska wystąpienia wąglika, w sumie padły cztery sztuki bydła. Wąglik może być także niebezpieczny dla ludzi, bakterie są na tyle groźne, że kilka państw pracowało nad użyciem ich jako broni biologicznej. Choroba ta jest bardzo poważnie traktowana przez służby weterynaryjne, padłe z powodu wąglika zwierzęta powinny zostać spalone. Czy w związku z pojawieniem się bakterii wąglika na Słowacji, istnieje jakieś zagrożenie dla naszego terenu? Zastępca dyrektora Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii z siedzibą w Krośnie, Janusz Ciołek uspokaja – Nie ma zagrożenia dla naszego województwa. Sytuacja o tyle nas dotyczy, że jest to bardzo blisko granicy. Jesteśmy w kontakcie ze służbami weterynaryjnymi na Słowacji, które zapewniają, że panują nad sytuacją i nie ma zagrożenia – dodaje Janusz Ciołek.

alt

Tymczasem Powiatowy Lekarz Weterynarii, Andrzej Chrzanowski informuje o kolejnych przypadkach wścieklizny na terenie naszego powiatu. Problemu nie rozwiązało definitywnie kolejne szczepienie lisów, które są głównymi nosicielami wirusa. Chorobę potwierdzono między innymi u drugiej sztuki bydła (o skierowaniu próbek do badania informowaliśmy w ubiegłym tygodniu: Wściekły kot i wściekła krowa).

Przypominamy, wścieklizna jest śmiertelnie niebezpieczna także dla naszych domowych pupili: psów i kotów. Szczepienie psów przeciwko wściekliźnie jest obowiązkowe, Powiatowy Lekarz Weterynarii zaleca także zaszczepienie kotów. Wścieklizną mogą się zarazić też ludzie, w przypadku kontaktu z chorym zwierzęciem podaje się leki uodparniające, które skutecznie zapobiegają pojawieniu się choroby. W tym roku takiemu leczeniu poddano już kilkadziesiat osób, a dwie hospitlaizowano. W przypadku wystąpienia objawów jest zwykle za późno, choroba jest praktycznie nieuleczalna.

Apelujemy o ostrożnośc w kontaktach z dzikimi zwierzętami, szczególnie z lisami. Mieszkanka Węglówki została pogryziona przez lisa zakażonego wścieklizną. Do zdarzenia doszło pod domem. Natomiast w Krośnie, przy ul. Cichej udało się strażnikom miejskim złapać lisa, który próbował wejść na posesję (Chodził lisek... Lis kontra Strażnicy). Późniejsze badania potwierdziły, że także ten lis był wściekły.

(pd)
Fot. archiwum, sxc.hu

  • autor: Piotr Dymiński

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj