Urząd Marszałkowski wyjaśnia przyczyny ograniczenia połączeń kolejowych: rząd obniżył "janosikowe", więc nie opłaca się utrzymywać najbardziej deficytowych pociągów. Linią Jasło-Zagórz jeździło średnio tylko 11 osób. Przychody pokrywały zaledwie 5% kosztów uruchomienia nowych połączeń.