Dziś (23 sierpnia) od rana doszło do serii kolizji na krośnieńskich drogach. Po opadach deszczu jezdnie są śliskie, o czym chyba zapominają niektórzy kierujący. Ponownie doszło też do kolizji przy słynnym "liczniku prędkości".

Ciągnik typu SAM przygniótł dwóch mężczyzn. Poszkodowani z obrażeniami trafili o szpitala. Do zdarzenia doszło w Faliszówce.

Nie żyje 22-letni mężczyzna. Do śmiertelnego wypadku doszło w Lubatowej. Trwa dokładne wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia.

Około 30 minut trwała akcja sprzątania krajowej "28" w Iwoniczu. Na blisko 5-metrowym odcinku pasa w kierunku Krosna było rozsypane zboże.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w piątek (19.08) około godziny 20:30 na DK28 w Iwoniczu. Motocyklista najechał na tył poprzedzającego go samochodu. Kierujący jednośladem trafił do szpitala. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Gorącą Linię KrosnoCity.pl.

W czwartek (18.08) około godziny 21 wieczorem do rzeki w Iwoniczu wpadł samochód osobowy. Kierowca i pasażer wydostali się z pojazdu o własnych siłach. Przyczyną zdarzenia miała być usterka techniczna.

W Miejscu Piastowym doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Cysterna najechała na tył osobowego Seata. Kierujący Seatem trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło w środę (17.08), około godz. 13:30 w Miejscu Piastowym.

Wracamy do tematu szczątków zwierząt znalezionych  w maju w gm. Jedlicze. Przypominamy: na polnej drodze leżały kończyny i skóry co najmniej 7 saren.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w zderzeniu Jeepa z dostawczym Oplem Vivaro na ul. Podkarpackiej w Krośnie. Kobieta kierująca Jeepem została ukarana mandatem.

To był pracowity weekend na drogach Krosna i Podkarpacia. Policjanci odnotowali kilkadziesiąt zdarzeń, w których zginęły 3 osoby, a 27 zostało rannych. Zatrzymano 58 nietrzeźwych kierujących.

W piątek (12 sierpnia)  rozpoczęły się policyjne działania pn."Sierpniowy weekend". Akcja będzie trwać 4 dni.

Awanturował się, był pijany i posiadał przy sobie amfetaminę. Został zatrzymany. Teraz grozi mu nawet do 3 lat więzienia.