Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Krosno: jest niebezpiecznie na chodnikach, ucierpiało dziecko

zdjęcie ilustracyjne zdjęcie ilustracyjne Fot. Piotr Dymiński

25 kwietnia doszło do groźnego wypadku z udziałem dziecka. Na chodniku przy ul. Staszica mężczyzna jadący rowerem przejechał po trzyletnim dziecku. Na miejsce wezwano pogotowie i Policję.

REKLAMA


- Do wypadku doszło około godziny 11:00. Zabrałam Syna na spacer i poszliśmy zrobić podstawowe zakupy. Celem zakupów między innymi był sklep spożywczy przy ul. Staszica do którego bardzo często chodzimy - relacjonuje pani Danuta, matka poszkodowanego trzylatka.

- Gdy wychodziliśmy ze sklepu, synek szedł pół kroku przede mną. Gdy przekroczył próg sklepu został zmieciony przez rowerzystę jadącego od strony Rynku, w stronę przystanku. Rowerzysta poruszał się tuż przy ścianie budynku. Dziecko zostało przez niego potrącone, siłą rozpędu pchnięte w lewo i dostało się pod koła roweru - opowiada zszokowana zdarzeniem matka.


W tym miejscu doszło do zderzenia rowerzysty z dzieckiem.

Zdarzenie potwierdza krośnieńska Policja. - Około godziny 10:50 doszło do potrącenia 3-letniego chłopca na chodniku przy ul. Staszica przez 55-letniego rowerzystę. Kierujący rowerem i matka dziecka byli trzeźwi. Wobec 55-latka prowadzone jest postępowanie o wykroczenie w ruchu drogowym - informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.

Rowerzysta nie powinien poruszać się po chodniku, co gorsza jechał wzdłuż ściany, zatem mógł potrącić każdą osobę wychodzącą ze sklepu lub klatki schodowej. Trafił akurat na małego chłopca. Według relacji, potrącony trzylatek uderzył najpierw głową o mur, a następnie upadając na chodnik uderzył jeszcze raz głową. Po przewróconym dziecku dodatkowo przejechał rower.

- Dziecko było przerażone, zaczęło płakać. Gdy je podniosłam, z ust zaczęła lać się krew. Poprosiłam panią Anetę ze sklepu o pilne wezwanie pogotowia - mówi matka dziecka.

Rowerzysta nie przyjmował do wiadomości, że jest winny całej sytuacji. - Zaczął na mnie krzyczeć, dlaczego dziecko nie jest prowadzone za rękę lub dlaczego nie niosę go na rękach. Całą winę zdarzenia chciał zrzucić na mnie, że dziecko "wbiegło" mu pod koła... - mówi matka poszkodowanego trzylatka. Mężczyzna zażądał też przebadania matki dziecka alkomatem. Wynik tego badania to 0.00.

- Lekarz zdecydował o przetransportowaniu syna do szpitala w Krośnie. Po dotarciu do szpitala dziecko zostało przyjęte do przebadania na SOR. Lekarz widząc obrażenia zewnętrzne głowy dziecka od razu wypisał skierowanie na badania do szpitala w Rzeszowie, gdzie znajduje się najbliższy oddział chirurgii dziecięcej pourazowej. W Rzeszowie, po kompleksowych badaniach (prześwietlenie czaszki, całego kręgosłupa, oraz po wykonaniu USG jamy brzusznej), dowiedzieliśmy się że na chwilę obecną dziecko nie ma złamań, obrażeń wewnętrznych typu krwotok, a stan jego zdrowia "na teraz" nie zagraża jego życiu lub zdrowiu - relacjonuje kobieta. To jednak nie oznacza, że dziecku nic się nie stało, lekarze proponowali pozostawienie dziecka w szpitalu.

Po konsultacji z lekarzem rodzice zdecydowali, że oszczędzą dziecku dodatkowego stresu związanego z pobytem na obserwacji. Zabrali dziecko do domu, uznając, że w domowym środowisku najłatwiej będzie zauważyć nienaturalną zmianę w zachowaniu chłopca. Mają też umówioną wizytę kontrolną w Rzeszowie.

Niestety sprawca zdarzenia to nie jedyny rowerzysta stanowiący zagrożenie na chodnikach. Rowerzyści nie zważają na pieszych, a potrącone przez nie osoby często zamiast “przepraszam” usłyszą: “jak leziesz?!” Zdarza się, że pretensje rowerzystów okraszone są wulgaryzmami.

- To nie rowerzysta, tylko zwykły bandyta - komentuje Stefan Wójcik, prezes Krośnieńskiego Towarzystwa Cyklistów. - Takich osób nawet nie nazywamy rowerzystami, bo one przynoszą nam wstyd - dodaje Stefan Wójcik.

Towarzystwo Cyklistów apeluje do rowerzystów o stosowanie się do przepisów. Równocześnie do władz miasta apelują o prawidłowe oznakowanie i stosowanie rozwiązań bezpiecznych dla rowerzystów. Obecnie istniejące "drogi rowerowe" mają liczne wady techniczne i w oznakowaniu, ale to zdaniem Stefana Wójcika nie może w żaden sposób usprawiedliwiać zachowań niebezpiecznych dla pieszych.

- Chodniki przy ul Staszica nie są odpowiednio szerokie, by po nich poruszali się rowerzyści. Poruszają się tam, bo jest to ulica jednokierunkowa, skracają sobie drogę - zaznacza Stefan Wójcik z Krośnieńskiego Towarzystwa Cyklistów.

- Rowerzyści jak i kierowcy, są o wysokiej kulturze i przestrzegają prawo o ruchu drogowym ale również zachowują się po bandycku, chamsku nie mając za nic Kodeks o Ruchu Drogowym - dodaje Stefan Wójcik.

Odnośnie takich miejsc jak ul. Staszica cyklista mówi: - Tu aż się prosi, by Policja i Straż Miejska zaczęła nakładać mandaty w takich miejscach oraz za jazdę rowerem po przejściach dla pieszych. Od czegoś trzeba zacząć, a to powinno wprowadzić zahamowanie ignorancji pseudo rowerzystów. Jednakże trasy rowerowe muszą być odpowiednio wybudowane, pomalowane, oznakowane, by były bezpieczne, tak dla pieszych, kierowców jak i samych rowerzystów. Chodnik do 200 cm jest jedynie dla pieszych, póki co i nie wolno tam się poruszać rowerami! - podkreśla Stefan Wójcik.

Poruszanie się rowerem po chodniku dla pieszych jest wykroczeniem w ruchu drogowym. Od tej zasady są bardzo nieliczne wyjątki (np. gdy gwałtowne załamanie pogody sprawia, że poruszanie się po jezdni staje się niebezpieczne dla rowerzysty), a i wtedy kierujący rowerem ma obowiązek jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

pd
Fot. Piotr Dymiński

  • autor: pd

24 komentarzy

  • Uriel

    A tam zaraz klatka, wystarczy porządna smycz. Świetny wynalazek!

    Zgłoś nadużycie Uriel wtorek, 08, maj 2018 09:34 Link do komentarza
  • RODZIc

    Masz rację jasiek. Dziecko powinno być trzymane w piwnicy w klatce do 18 roku życia. Bo sobie może przecież krzywdę zrobić.

    Zgłoś nadużycie RODZIc wtorek, 08, maj 2018 08:39 Link do komentarza
  • jasiek

    Takiego kilkulatka matka powinna trzymać za rękę. Dziecko przecież mogło wybiec na ulicę. A jakby pieszy biegł i dziecko by w niego wpadło efekt mógłby być podobny podobny.

    Zgłoś nadużycie jasiek wtorek, 08, maj 2018 08:34 Link do komentarza
  • saszer

    jakie wina?

    Zgłoś nadużycie saszer poniedziałek, 07, maj 2018 23:44 Link do komentarza
  • marko1605

    Jazda po chodniku rowerem na ul.Okrzei to norma,dla kierowcy samochodu wyjeżdżającego z bramy to koszmar.

    Zgłoś nadużycie marko1605 poniedziałek, 07, maj 2018 22:59 Link do komentarza
  • rowerzysta

    Wydział Drogownictwa w Krośnie to starsi panowie o nie przeciętnej wiedzy teoretycznej troszkę, ale to o odrobinkę gorzej z praktyką. Około 18 lat temu wybudowano wzorcową trasę rowerową na Os. Guzikówka tam wówczas przy ul. Wincentego Witosa jak i ścieżce rowerowej nikt nie mieszkał.
    Obecny stan: Mieszkańcy poprzerabiali po swojemu tą trasę rowerową jak komu się podobało. Pytanie. Kto na to wydał pozwolenie, a jeżeli nie wydał to dlaczego nie wyciąga się konsekwencji za samowolkę budowlaną dokonaną na tejże trasie rowerowej - przeróbki po swojemu.
    Następne pytanie. Kto odbiera trasy rowerowe i czy jest w tym czasie sprawny by przejść i sprawdzić np. wysokość obniżeń krawężników. Bo te powinny być równe z nawierzchnią jezdni. A nie wyżej 1, 2, 3 cm lub zagłębione 1, 2 cm. Ścieżka rowerowa z setkami wjazdów do domostw to tor przeszkód a nie trasa rowerowa. Ścieżki rowerowe w Krośnie to przekleństwo. WSTYDŹCIE SIĘ.

    Zgłoś nadużycie rowerzysta poniedziałek, 07, maj 2018 21:43 Link do komentarza
  • Elina

    Niestety w Krośnie i okolicy nie ma ścieżek dla rowerów . W niedziele na przykład całe grupy rowerzystów jeżdżą w stronę zamku w Odrzykoniu czy nie można byłoby zrobić tam rekreacyjnej trasy , tak żeby byli bezpieczni rowerzyści , kierowcy i piesi dla których nie ma tam żadnego pobocza. Mieszkam w pobliżu i uważam , że jest tam bardzo niebezpiecznie.

    Zgłoś nadużycie Elina poniedziałek, 07, maj 2018 20:20 Link do komentarza
  • Kolorowe kredki

    No ale tak małe dziecko winno być trzymane za rękę a nie puszczone samopas, ludzie to jest miasto !. A kawałek dalej w strone Rynku można sobie iść ulicom przed autami i jest bezpiecznie

    Zgłoś nadużycie Kolorowe kredki poniedziałek, 07, maj 2018 19:41 Link do komentarza
  • oki

    Można zrobić kontr pasy i inne rzeczy ,ale najpierw trzeba chcieć , jazda po chodniku jest zabroniona .Ale my w Krośnie jeżeli chodzi o ścieżki to mamy wszystko OK ,tak stwierdziły Władze Miasta chyba rok temu,był taki artykuł : jak się żyje krośnieńskim cyklistom.
    Ale najpierw to należy je prawidłowo oznaczyć....zgodnie z rozporządzeniem z 2015 r.Wystarczy przejechać się na Żwirki i Wigury i widać prawidłowe oznaczenie...................A jeżeli tak to jest oznaczone to nie dziwcie się że Ludzie będą jeździć jak chcą.

    Zgłoś nadużycie oki poniedziałek, 07, maj 2018 18:54 Link do komentarza
  • Kamila88886

    A w parku co się dzieje? Małe szieci biegają, a rowerzyści szaleją jak szaleni, w tym starsze dzieci.

    Zgłoś nadużycie Kamila88886 poniedziałek, 07, maj 2018 16:15 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj