Odpowiedzialność karna czeka dwóch, jadących tym samym rowerem pijanych mężczyzn, zatrzymanych przez policjantów w Odrzykoniu. Jeden z kierujących trzymał ręce na kierownicy, a drugi pedałował.
Odpowiedzialność za fałszywe zeznania i jazdę rowerami po pijanemu czeka trzech mężczyzn, usiłujących wprowadzić w błąd policjantów z komisariatu w Rymanowie. Przesłuchani w charakterze świadków utrzymywali, że jednego z nich potrącił samochód, który odjechał z miejsca wypadku. Przebieg zdarzenia był jednak zupełnie inny.
Odpowiedzialność za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym czeka dziadka, który przewoził na rowerze swoje dwie wnuczki. W czasie jazdy rower przewrócił się i cała trójka trafiła do szpitala. Na szczęście, po kilku godzinach wszyscy mogli wrócić do domu.
Pomoc świadka, pozwoliła policjantom ustalić kierowcę samochodu, który potracił rowerzystę i uciekł z miejsca zdarzenia. Badanie wykazało, że mężczyzna był pijany. Na szczęście, jadący rowerem najprawdopodobniej nie doznał żadnych obrażeń.
Policjanci pracują nad ustaleniem kierowcy volkswagena golfa, który potrącił rowerzystę i odjechał z miejsca wypadku. Godzinę po zdarzeniu funkcjonariusze zatrzymali pijanego właściciela auta. Aktualnie mężczyzna oczekuje w areszcie na przesłuchanie.
Trzy promile alkoholu miał w organizmie rowerzysta, który na skrzyżowaniu w Korczynie, wjechał wprost pod dostawczego busa. Mężczyzna z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA