KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Amerykanie uporządkowali cmentarz

  • autor: Piotr Dymiński
  • sobota, 21, lipiec 2012 20:20
  • wielkość czcionki - - + +
  • Wydrukuj

W ubiegłym miesiącu grupa amerykańskich studentów uporządkowała żydowski kirkut w Korczynie. Amerykańscy goście byli wręcz zaskoczeni w jak dobrym stanie jest cmentarz. Porządki przeprowadzono w ramach “Project Preservation A Cross Cultural Education and Service Project” realizowanego przez Dartmouth College w USA.

REKLAMA


 alt

Teren kirkutu w Korczynie był zaniedbany i zapomniany, porośnięty chwastami i zadrzewiony. Same macewy uniknęły jednak dewastacji, a przybysze zza oceanu byli zaskoczeni tym, w jak dobrym stanie jest cmentarz. Studenci przylecieli do Polski wraz z opiekunem Stevenem Glazerem oraz Rabinem Edwardem Borazem. To nie pierwsza wizyta studentów Dartmouth College w Europie i w Polsce w ramach „Project Preservation”. Do tej pory porządkowali już cmentarze żydowskie na Litwie, Białorusi, Ukrainie, a także w Polsce: w pobliskim Sanoku. Jak podkreślają organizatorzy, taki wyjazd jest dla studentów formą nagrody, dotyczy osób, które między innymi wykazały się dużą wiedza nt. historii Holokaustu.

alt

Projekt finansują prywatni sponsorzy, absolwenci Darmouth College, potomkowie dawnych Żydów europejskich. Ich celem jest zachowanie pamięci o przodkach, w miejscach, w których nie ma już społeczności żydowskich. – Oni mieli tutaj rodziny, które zostały wymordowane – mówi jeden z uczestników Projektu. Żydowskich mieszkańców Korczyny wymordowali Niemcy, głównie w 1942 roku. W grupie studentów z USA nie wszyscy mają korzenie żydowskie, wszystkich łączy jednak chęć poznania historii. Przed przyjazdem do Korczyny zwiedzali między innymi Obóz-Muzeum w Oświęcimiu oraz Kraków. Jeden z członków grupy miał żydowskich przodków w Polsce, w Łodzi i w Warszawie, część z nich uciekła z Polski jeszcze przed wojną. Pozostali, zamordowani w czasie wojny, trafili między innymi do Auschwitz. – Jestem pierwszym z rodziny, który od tamtej pory przyjechał do Polski, ani dziadkowie, ani rodzice tu nie wrócili. Rodzice byli bardzo zachwyceni tym, że chcę uczestniczyć w tym projekcie i wykonać tę ważną pracę – mówił Adam. Kate nie ma żydowskich korzeni, mówi jednak, że – Holokaust jest ważną częścią historii wszystkich ludzi. Pobyt tutaj to oddanie szacunku dla tamtych osób, to bardzo silne przeżycie emocjonalne.

Do prac na kirkucie dołączyła też grupa młodzieży z Zespołu Szkół w Korczynie. Na kirkucie znajduje się około 400 macew, najstarsze pochodzą z początku XIX wieku. – Od kilku lat podejmowałem działania, żeby przeprowadzić renowację tego cmentarza. Żeby zinwentaryzować to, co jest na tym cmentarzu. – mówił Jan Zych, wójt gminy Korczyna – Dwa, trzy lata temu rozpoczęły się rozmowy z Gminą żydowską w Krakowie, odbyła się też wizyta z USA, można powiedzieć, ze finał jest w tym roku – wizyta młodzieży ze Stanów Zjednoczonych – zaznacza wójt.

alt
Jan Zych, wójt gminy Korczyna

Dodaje, że chciał, aby wszystko odbyło się pod nadzorem konserwatora zabytków i przedstawicieli Gminy Żydowskiej, w zgodzie ze zwyczajami osób pochowanych w tym miejscu i ich pobratymców. – Kilkanaście lat temu cmentarzem opiekował się mieszkaniec, który niestety zmarł. Cmentarz wymagał odkrzacenia renowacji, będzie tez wymagał stałego doglądania, co roku trzeba będzie prowadzić wykaszanie i pilnować, żeby nie pojawiły się nowe drzewa samosiejki – dodaje wójt, zainstalowano nową bramę wejściową.

alt

Ważnym punktem pobytu amerykanów było spotkanie z młodzieżą Zespołu Szkół w Korczynie. Wójt gminy Jan Zych oraz dyrektor ZS w Korczynie Artur Stodolak wyrazili wolę intensywnej współpracy z Darmounth College w celu zachowania pamięci o przedwojennej społeczności żydowskiej zamieszkującej Korczynę. Podczas spotkania w szkole prelekcje na temat społeczności żydowskiej w Korczynie wygłosili: Alicja Delikat oraz Łucjan Waśko. Rolę tłumacza pełniła Anna Waśko. Opiekunowie grupy podkreślali, że z tak życzliwym przyjęciem jak w Korczynie, nie spotkali się jeszcze nigdzie w Europie.

Porządki przeprowadzano zgodnie ze zwyczajami żydowskimi, to znaczy tak, by „nie naruszyć kości”. Z tego powodu na kirkucie nie wolno przemieszczać macew, ani nawet prostować tych, które się przechyliły, ani podnosić przewróconych. Nie wolno nawet wycinać drzew, które są „grubsze niż ramię mężczyzny”, ponieważ naruszenie takiego drzewa, również może naruszyć kości pochowanych.

alt

Uczestnicy Projektu odczytywali również napisy/transkrypcje z nagrobków, które następnie zostaną skatalogowane i spisane. Zajmowało się tym pod okiem rabina kilkoro studentów, którzy znają język hebrajski.

Strona Projektu: www.dartmouth.edu

Piotr Dymiński
Fot. Piotr Dymiński

  • autor: Piotr Dymiński

4 komentarzy

  • qwertyuiop

    bądzmy dalej szlachetnymi , sprawiedliwymi i gościnnymi Polakami

    Zgłoś nadużycie qwertyuiop niedziela, 22, lipiec 2012 21:06 Link do komentarza
  • qwertyuiop

    to nie tylko z nimi , na przestrzeni lat wiele grup miało ochote wziązc sobie te ładne polskie ziemie, przed 1939 własnie Zydzi chcieli na terenie polski utworzyć swoje państwo judeo - nazywali to Polin "tutaj spocznij",po 1939 terenów polski zapragneli Niemcy pozniej jeszcze ktoś inny- taki los Polaka że nikomu niepotrzebny

    Zgłoś nadużycie qwertyuiop niedziela, 22, lipiec 2012 21:02 Link do komentarza
  • Misha

    Pięknie! Cenne inicjatywy, pod warunkiem, że im powiedzieli, że to nie były "polish concentration camps"!!!

    Zgłoś nadużycie Misha niedziela, 22, lipiec 2012 20:38 Link do komentarza
  • jacek111

    zydki w polsce , dramat

    Zgłoś nadużycie jacek111 niedziela, 22, lipiec 2012 13:19 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?